Temat: osiągnąć wymarzone 8 z przodu

Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.

hejka! mam Wasze adresy! to w tym tygodniu postaram się wgrać i wysłać! dam Wam znać jak tylko płytki pójdą :)  skanowałam strony jako zdjęcia - sprawdzałam i przy powiększeniu całkiem fajnie można przeczytać :)

 

szkrabon  zaraz Ci wyśle nr gg... ja też rzadko bywam ale może nam się uda raz na jakiś czas sklikać to byłoby fajnie!

dzięki za wysłanie jeszcze raz i za gg:) odezwe się jak będę napewno:)
Laski skopcie mnie bo kryzys mam, wprawdzie dzis już nic nie zeżrę ale to co było dotąd wystarczy...
Kopię CIĘ bardzo mocno!!! nie możesz zaprzepaścić tego na co tak cięzko pracowałaś!!! po prostu nie możesz! spójrz na swój pasek wagi - czy nie wygląda dumnie!!! opanuj więc głód jedzenia i walcz z nami dalej!! w końcu jesteś naszym wagowym prowodyrem:) chyba nie chcesz stracić swojej pozycji:)

yola kochana zgodnie z zyczeniem wielki kopas!!!   proszę mi się tu przykładnie trzymać!!!  szkrabonik dobrze pisze! jesteś naszą liderką i czerpiemy z Ciebie przykład!!! więc proszę wziąć się w garść!!!

 

 

Yola odezwij się jak tam stan silnej woli na dziś wygląda:)

Ja po dzisiejszych biegach powiem Wam że nie mogę się ruszyć za bardzo... ale wczoraj mój K. porwał mnie na wycieczkę do sklepu - skoro chudnę to zasługuję na nagrodę:) i kupiłam sobie fajną bluzkę koszulową w rozmiarze 40 i ekstra buty bo likwidowali sklep baty i wyobraźcie sobie była przecena z 289 na 79 zł . Myślę że to świetna cena jak na półbuty skórzane:)
Szkrabon jestem, wczoraj poszłam na godzinę na kijki, i to chyba było to, czego mi było trzeba, dziś zapał i jestem mega grzeczna, bo muszę zobaczyć 83 w sobotę i tyle!!! A za chwilę spadam do fryzjera i zrobię się na bóstwo, bo w piątek pierwszy dzień w pracy. Dzięki Michelin za kopa i Szkrabonowi też. Powiem Wam, że tyle miłych słów napisałyście na mój temat że mi się wstyd zrobiło i się pozbierałam do kupy. Szkrabon gratuluj zakupów.
dziękować !

Daj znać potem jakie zmiany wprowadziłaś Bóstwo Ty nasze;)
wróciłam do wpisu w pamiętnika gdzie określiłam zasady i sobie poczytałam:)). Dziś jest dobrze. Właśnie piję kefir a potem spadam do fryzjera

szkrabon  oj zazdroszczę Ci tych zakupów pod każdym względem! a nie ma chyba nic lepszego co mogłoby poprawić nastrój jak zakupy i to jeszcze w takim rozmiarze!!! jak ja bym chciała mieć takie rozmiar!!! a co do butów to świetna moim zdaniem okazja. Bardzo lubię buty baty i za taką cenę to naprawdę świetny zakup

 

yola ale się cieszę, że już wróciłaś na swoją drogę! gratuluję z całego serca a tej 83 jestem pewna!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.