Temat: osiągnąć wymarzone 8 z przodu

Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.

hihihi   ręce mam jak górnik... ale udało mi się... zrobiłam wszystkie grzyby! słoiki zapasteryzowane więc teraz zostanie tylko komsumpcja :)

 

yola jak kochana Twoja dietka?

ale mi tu smutno bez was... buuuuu....

 

 

 

halo dietka do kitu, ale się to zmieni już dziś:))
odzywajcie się kochane ja obiecuję zaglądać częściej
Witajcie Michelin jak Ci idzie?

cześć Słońca!

 

u mnie beznadziejnie... dobiły mnie nasze problemy i się złamałam... nie dość że ciągle jedziemy na debecie to jeszcze nam auto siadło i pralka się zepsuła i to tak że nie opłaca się jej naprawić... a ma niecałe 4 lata... do tego wszyscy chorzy... i kurczę niestety się poddałam... nawet na wagę nie wchodziłam bo się bałam że zobaczę powyżej 100 kg...  dzisiaj w końcu weszłam, żeby się zmobilizować i jest więcej ale nie aż tak masakrycznie bo o 1 kg... trochę odetchnęłam bo nie miałabym siły zaczynać znów od początku a ten 1 kg to nie jest taki ciężki do zgubienia... powoli biorę sie w garść...

michelin proszę nie poddawaj się. A problemów współczuję, tak to już jest że jak się pieprzy to wszystko na raz. ja na razie trzymam wagę i to jest piękne.
ja to chyba nie zejdę do 80...........

ja tam w Ciebie wierzę!!! chciałabym mieć taką silną wolę jak Ty!

 

a ciekawe jak nasz Szkrabonik...

Michelin to nie tylko silna wola, ale też chroniczny brak czasu.............

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.