Temat: osiągnąć wymarzone 8 z przodu

Zapraszam wszystkie dziewczyny, które marzą o wadze z 8 z przodu:). Długoterminowe założenie to 6 z przodu, ale małymi kroczkami łatwiej.
Moim celem jest osiągnąć magiczne 8 w marcu.

no kochane! dzisiaj Wigilia i mój organizm spłatał mi małego figla w prezencie... w ciągu jednego dnia waga mi spadła o 1,1 kg! niestety jest to objaw choroby, która mnie dopadła - zapalenie gardła... więc na razie nie zmieniam nic na pasku wagi bo pewnie po świetach wszystko wróci do obecnego stanu... ale chociaż mam jeden dzień radości!

 

Niech te święta sprawią, że będziecie potrafiły cieszyć się tym co macie.

Niech marzenia zamienią się w cele, do których będziecie dążyć.

Niech nie zabraknie Wam miłości i wsparcia, żeby pokonać przeciwności losu.

Niech przyjaciele i rodzina pokazują Wam jak wyjątkowe jesteście.

Wesołych Świąt!!!

Witajcie Kochane po świętach!!! jak tam u Was?? ja za wiele się nie objadłam bo próbowałam ze wszytskich sił utrzymać się na zapisanej diecie:) i cóż... wracam wczoraj do domu patrzę na wagę a tu jaka piękna niespodzianka:) patrz pasek wagi:)

a jak u Was???

szkrabon  gratuluję!!!!

 

u mnie sama nie wiem... przez chorobę prawie nic nie jem ale waga skacze i już sama nie wiem co jest grane... miałam już nawet 96,9 no ale wiedziałam że może podskoczyć więc nic nie zmieniałam w pasku... potem miałam 98, potem z kolei 97,3.... dzisiaj znów 98... aż dziwnie bo naprawdę w zasadzie prawie w ogóle nie jem więc skąd te skoki????  zobaczę jaka będzie waga w sobotę lub w piątek i wtedy już naniosę zmiany na pasku :)

Myślę Michelin że być może tak jak mówisz jest to kwestia choroby i pewnie w jakimś procencie tez świąt... bo nawet jak jadłaś nieduzo to i tak potrawy świąteczne dłużej zalegają w żołądku - mam na myśli choćby kapustę czy grzyby... z tego co pytałam dietetyczki jak byłam na wizycie to takie wahania mogą trwać po świętach nawet do tygodnia - w zależności od szybkości przemiany materii:) więc się nie denerwuj i głowa do góry:)

oj mam nadzieję, że tak będzie bo inaczej by wychodziło że nawet jak nic nie jem to tyję hihihi

 

a dzisiaj jeszcze pojawiło sie małe plamienie więc może też woda się zbiera w organizmie przed @...

Kochane!!!

Na wszystkie dni nadchodzącego 2011 roku życzę nam wszystkim wiary w sercu, nadziei na lepsze jutro, światełka w mroku, radości, szczęścia i miłości! Oby wszelkie przeszkody omijały nas szerokim łukiem, obyśmy były silne i wiecznie młode!!!

kochane moje szczęścia w Nowym Roku, mam nadzieję że teraz będę tu częściej:)) też utyłam ale daję sobie dwa tygodnie:))
no co tu tak cicho? się zapytuję....:)
dziewczyny wróćcie tu proszę....
Jestem jestem... przepraszam że rzadko bywam ale jestem strasznie zaganiana - nadal szukam pracy, mamy mnóstwo załatwień w związku ze ślubem... i tak jakoś to wychodzi... jeżeli chodzi o dietę , to najlepiej widac to na pasku - niedługo może wreszcie osiągnę tę wymarzoną na ten moment 8:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.