- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 marca 2010, 09:21
10 kwietnia 2011, 10:43
Dzień dobry!:)
My z S się leczymy po super 40tce kuzyna, było rewelacyjnie, troszeczke zgrzeszyłam, ale starałam się pilnować i nie iść na całość(jeśli chodzi o jedzenie na imprezach) pojadłam sałatki gyros, z dwa schabowe(drobiowe), flaczki, gołąbka, trochę szyneczki domowej roboty, do tego dwa kawałki ciasta!!! Najgorsze, że wódeczke zapijałam napojami z cukrem.
Ale zrobiłam sobie z S powrotną drogę na pieszo...jakieś 5-6km:) zajęło nam to ponad godzinke...oczywiście mieliśmy transport, ale chcieliśmy się przejść!:) Ja przy okazji spalić troche tego co zjadłam:) zdarłam fleki w szpilach, ale i tak było fajnie. Dzisiaj na wadze plus 0,8kg, jak na moje możliwości po takich imprezach czyli od 2 do nawet 4 kg więcej nie jest źle!:)
Elu gratuluję spadeczku!!!:) Tobie i mężowi oczywiście!:)
Żanetko jak fajnie, że masz urlopik, będziesz do nas częściej zaglądać!!:)
10 kwietnia 2011, 10:46
Meuś rób tego nata, my Cię tutaj częściej chcemy!!!:)
Iwciu dasz radę, co to dla Ciebie 74kg??!!:)
Ja już po rybce na śniadanko i kawce i serku danio(co prawda tam mleko odtłuszczone, ale cukier jest, ale musiałam trochę słodkiego).
jest tu ktoś??? Mam jeszcze chwilke...i idę się jeszcze położyć, zamin obiadek zrobie i po synka pojdziemy:)
10 kwietnia 2011, 12:36
10 kwietnia 2011, 13:17
10 kwietnia 2011, 13:19
10 kwietnia 2011, 13:23
10 kwietnia 2011, 15:40
10 kwietnia 2011, 15:43