- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
17 czerwca 2011, 09:06
Dzień dobry!
Rozpoczynam 7dzień dietki(do tej pory beż grzeszków) uważam do tego stopnia, że nawet jak próbuję coś co gotuję to to wypluwam i przepłukuję usta wodą:) dzisaj znowy 0.5kg mniej! to już równe 5kg od początku!:)
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
17 czerwca 2011, 09:08
Meusia jak tam??
Napisz coś, bo się tutaj martwimy o Ciebie!!
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
17 czerwca 2011, 10:57
Dzień Dobry przed pracą!
Madziu Droga,powiedz mi,bo mnie to męczy,po co się katujesz na tej kopenhaskiej?masz świadomość,że nad morzem narobisz to szybciutko i to być może z nawiązką?Kiedyś byłam na tej diecie,chudniesz,bo mało dostarczasz organizmowi kalorii,czyli energii,jak skończy się ta dieta,to co dalej?Tym bardziej,że piszesz,że wciąż chodzisz głodna????Moim zdaniem szybko wrócisz do Dukana....
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
17 czerwca 2011, 12:36
Pewnie wróce do Dukana po powrocie znad morza, ale przynajmniej przez te kilka dni nad morzem będę czuła się lżej i lepiej na plaży...:)
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 czerwca 2011, 13:58
Dzien dobry Chudzielce moje kochane.
Ja przechodze ciągle jakies badania, męcza mnie strasznie. Teraz już czeakm na wyniki, udaje ze mi jest dobrze zeby mnie stąd wypuścili ale nie!!! mam cały czas leżeć, zaraz zwariuje. W głowie już mi sie nie kręci tylko doszedł bół pleców i łopatek nie wiem dlaczego:(
Czekam na wyniki krwi, mnie to sie wydaje ze mam anemie, ostatnio miałam straszne krwotoki i stracilam duzo krwi. Lekarze zwalają tez wine na diete, oczywiście tu nikt nie lubi Dukana....Mowie ze nie stosuje go tak rygorystycznie, ze wcinam duzo warzyw i owoców ale i tak Dukan jest BE i już.
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 czerwca 2011, 14:00
Moja dieta znów poszła w kąt....własnie leze sobie i ładuje w siebie ciasteczka w czekoladzie:(
Zaraz mi podłącza następne kroplówki więc nie mogę sie ruszac z łozka...marze teraz o jednym...żeby sobie zapalić!!!!!
- Dołączył: 2008-11-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 7352
17 czerwca 2011, 22:18
Oj to nieźle sie Meuś załatwiłaś...zdrowiej nam szybko....
![]()
Jestem po przejażdżce rowerowej...więcej ruchu może wagę ruszy...przyjemne z pożytecznym...
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
17 czerwca 2011, 22:23
OJ MEUŚ BIDULKO bardzo Ci współczuje, wracaj do zdrowia.
Pozdrawiam.
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
17 czerwca 2011, 23:43
Witam po pracy!
Meuś,ja to się zastanawiam co to może być,to twoje złe samopoczucie.....powiedz koniecznie jak wyniki i co mówią lekarze....
Edytowany przez zaneta00005 17 czerwca 2011, 23:43
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
17 czerwca 2011, 23:44
Dobranoc,jutro jadę na działkę na cały dzień,aby sił na pracę w niedzielę nabrać!