- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 sierpnia 2011, 09:59
Acha...czyli Janusz pojedzie po niego, no to dobrze...nie martw się już!
Ale napisz co z jego dziewczyną, czy ona też nie ma dokumentów?
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 sierpnia 2011, 09:59
Acha...czyli Janusz pojedzie po niego, no to dobrze...nie martw się już!
Ale napisz co z jego dziewczyną, czy ona też nie ma dokumentów?
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 sierpnia 2011, 09:59
Acha...czyli Janusz pojedzie po niego, no to dobrze...nie martw się już!
Ale napisz co z jego dziewczyną, czy ona też nie ma dokumentów?
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 sierpnia 2011, 09:59
Acha...czyli Janusz pojedzie po niego, no to dobrze...nie martw się już!
Ale napisz co z jego dziewczyną, czy ona też nie ma dokumentów?
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 sierpnia 2011, 10:01
Ooo vitalia zwariowała! teraz poszedł post x 4
- Dołączył: 2010-04-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 12136
17 sierpnia 2011, 10:04
No tak...jak walczyłam z vitalią a Wy zdążyłyście uciec:(
Jade zaraz do lekarza i na rozmowe do banku...jak wróce to wejde.
Buziaki
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
17 sierpnia 2011, 10:58
Wyjechał....trasa w jedną stronę 200 km.
Jego dziewczyna ma 16 lat i też ma legitymację...
- Dołączył: 2006-03-31
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2319
17 sierpnia 2011, 12:54
Hejka
Widzę, że dzieje się tu od rana.. Żanetko, nie martw się, będzie dobrze. Ja kilka dni temu też miałam 40 stopni gorączki i niczym zbić nie mogłam. Na drugi dzień wstałam i po gorączce ani śladu. Podobno taki dziwny wirus teraz w Polsce szaleje.
Madziu, urlop spędzałam nad Jeziorakiem koło Iławy. Było super choć pogoda w kratkę. Ryb się nałowiłam jak szalona :) Codziennie grill, słodycze pożerałam jak durna, a po powrocie waga mnie zaskoczyła - nie przytyłam :))))
Teraz mam trochę pracy, do 26ego będę chyba 24 na dobę na pełnych obrotach, ale potem kilka dni odpoczynku. Jeśli można nazwać odpoczynkiem kompletowanie wyprawki szkolnej ;)
Zdjęcia wrzucę w najbliższym czasie na nk, kto będzie chciał, ten luknie :)
Buziaki dla wszystkich!
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1042
17 sierpnia 2011, 21:58
Witam dziewuszki. Dwa dni mnie tu nie było a już 6 stron do czytania:)
Madzia współczuje Ci bardzo...:(
Żanetko nie martw się sukienką, ja na swoim ślubie ważyłam 98 kg a wyglądałam szczuplej. Tak dopasowałam sukienkę , że całkowicie zamaskowałam brzuszek i bioderka:) Jeśli chcesz wstawie Ci foto tu:) Może wybierzesz podobną:) Buziaki laski
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
18 sierpnia 2011, 00:00
Rubyyy-CHĘTNIE POPATRZĘ..
Synek w domku leży w łóżeczku,ja wiem,ze będzie dobrze,ale jak on tam,daleko,taki chory(angina ropna),a ja taka bezradna,że nie mogę dziecku pomóc....
No,ale już po pierwszej dawce antybiotyku temperatura spadła(ma 37 i coś tam)....