Temat: grupa wsparcia na DUKANIE- zapraszam

Wszystkich  stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM

Witam. Powiedzcie co sie dzieje, jestem 7 dzien na I fazie, po 3 dniach schudlam 2 kg a teraz waga rosnie  Dlaczego? Przestrzegam diety, sa male odstepy, ale naprawde niewielkie np. troszke napoju mlecznego (slodkiego) lub troche slonecznika podlubalam. Czy to moglo miec wplyw? Aha... wczoraj zrobilam sobie zupke ogorkowa (filet z kurczaka+kostka roslowa+ ogorki kiszone) moze to byl moj blad? bo dzis waga znowu wzrosla. A moze po prostu za duzo wody w organizmie? Jak myslicie?

I faza jest tak zwaną uderzeniówką,czyli dostarczasz organizmowi same białka,one pomagają pozbyć się nadmiary wody...
Im bardziej czyste to są białka,tym szybciej organizm wchodzi w stan ketozy!Dlatego na I fazie tak szybko schodzi nam waga,to głównie woda(przypominam,ja na I fazie schudłam chyba 7 kg).
Niestety,Kasiu,zaburzyła ten proces.Albo stosujesz dietę Dukana albo robisz swoje.Na I fazie ogórki kiszone to zabójstwo...soli mają tyle,że nie pomogą ci oczyścić się z nadmiaru wody.No i słonecznik,zdrowy,ale zakazany na naszej diecie,a już  w ogóle na Uderzeniówce!
Ja nie wiem,jak wam przetłumaczyć,Dukan poświęcił 30 lat pracy na tą dietę,wie ci robi,jak reaguje i zachowuje się nasze ciało...
a ty wprowadzasz swoje zwyczaje i jeszcze pytasz,czy takie MAŁE odstępstwo coś zmienia...pewnie,że zmienia.Zatrzymujesz stan,w który miałaś wejść czystymi białkami.Słonecznik ma bardzo dużo tłuszczu,nawet jak się mało zje,to już twoje zapasy nie będą spalane,bo dostarczyłaś odpowiednią dawkę i organizm przestaje reagować na twoją dietę.
Zobacz na Bogusię,w ubiegłym tygodniu jadła nie to co powinna,a już 2 kg do przodu!Bo teraz zrobiła najgorszą rzecz,jaką mogła.Organizm w czasie diety dostaje dawkę nowego tłuszczu i węglowodanów.....No i jak się zachowuje????Nie spala tego,a odkłada jako zapas na "gorsze czasy".I nawet najmniejsze porcje będą odkładane a nie spalane.Dlatego też ważne jest,by nie jadać za mało.Trzeba mieć we wszystkim umiar,a z pewnością się uda.
a tak w ogóle to Dzień Dobry
choć pochmurny
Anka,wstawaj!

witam:) Zaneta jak zwykle zwarta i gotowa do przywrocenia czlowieka do pionu bardzo dobrze, bo inaczej penie nie daly bysmy rady.

wczoraj zrobilam sobie zupke z przebisu , z linku ktory kiedys podala Zaneta. gorace mleko wymieszane z zoltkiem i na to chmutki z piany. ja troszke zagescilam maka kukurydziana. jest tam jeszcze kilka przepisow ktore musze wyprobowac:)
ja tego nie robiłam,jak smakuje???
jak dla mnie troche za mdle
Zatem musze zaczac wszystko od poczatku   A przepisy tez trzeba weryfikowac, bo niektorzy z taka wiedza jak ja o tej diecie, wklejaja przepisy z fazy II na I. A w ogole to taka zupa ogorkowa zezwolona jest w fazie II?
ale jestem zła na siebie!!!!!!!!  i na wszystkich wokol tez wrrrrrrr
witam, witam w kolejny pochmurny poranek:) ale mnie nadal na słodkie ciągnie...kurcze nie wiem już co robić, serki ze słodzikiem przestają działać!! kejti głowa do góry, poczytaj dokładnie o dukanie i zacznij od początku!! będzie ok

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.