- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 marca 2010, 11:14
Wszystkich stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
24 maja 2010, 08:25
Wracając do moich nieszczęsnych klusek,nigdy nie robiłam i nigdy nie lubiłam,a teraz jak się nie ma co się lubi,to się lubi co się ma!
tylko może byście mi tak powiedziały co ja z nimi zrobiłam nie tak,że wyszła mi kaszka manna???Dałam 2 jajka,ok 3 łyżki mąki kukurydzianej oczywiście i trochę wody,aby były lane....
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
24 maja 2010, 08:26
O Cześć Kinga,rzadko tutaj można kogoś złapać...
![]()
Głowa mnie boli od samego rana.....
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 maja 2010, 08:43
czesc ja robie kluski lane z jajka i maki ukurydzianej bez wody . Zaneta tu chodzi o konsystencje moze ci wyszlo zbyt zadkie
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 maja 2010, 08:46
wlasnie ogladam tvn co z ta polska ze takie powodzie sa
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
24 maja 2010, 08:52
ale to miały być lane kluski,to je lałam do tej zupy,a ty jak nakładasz łyżką wtedy???
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 maja 2010, 09:06
nie Zaneta nienakladam lyzka tylko je leje stopniowo ale jak zrobilas zbyt zadkie to ci jak kasza manna sie zrobilo
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 maja 2010, 09:09
ale pratyka czyni mistrza wiec probuj az wkoncu ci wejda
24 maja 2010, 09:50
ja zrobilam ciasto takie troche gestsze niz na nalesniki, nalozylam na talezyk i mala lyzeczka po trochu zsuwalam do gara z woda.