- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
24 marca 2010, 11:14
Wszystkich stosujacych diete Dukana zapraszam do dzielenia sie wrazeniami ,opiniami , wzlotami i upatkami a my postaramy sie razem wytrwac do uzyskania wymazonej wagi. ZAPRASZAM
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
3 września 2010, 20:15
nie ważna mina,ważna figurka.....
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
3 września 2010, 20:15
a tak zechciała bym zauważyć dziewczęta, że mi, Żanecie i Bogusi zostało mniej więcej 5 kg. więc pewnie spotkamy się w III fazie
, choć nie ukrywam, że zaczęło mnie korcić na 60 kg choć mąż na samą myśl się czerwony robi, bo jak dla niego to ja mogłam zostać taka jaka byłam, a że na siłę chciałam się odchudzać no to mnie wspiera ale codziennie mi mówi, że już dosyć, a ja ciągle swoje
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
3 września 2010, 20:16
Krusiu,ja jak dojadę do 80 to zmieniam na 70!
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
3 września 2010, 20:17
uuu no to ładnie a jak dojdziesz do 70 to na 60?? hmmm mnie tam latwiej od razu było sobie zaznaczyć wagę docelową niższą, bo jak bym np robiła to na raty i powiedzmy, że za pierwszym razem chciała bym schudnąć do 75 to obawiam się że na tym bym poprzestała
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
3 września 2010, 20:18
no i mina miną, ale figura skutecznie odwraca uwagę
gdybyś nie zwróciła uwagi to i pewnie ja bym nie zwróciła
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Swarzędz
- Liczba postów: 734
3 września 2010, 20:19
ehhhh spadam prasować bo mnie się już piętrzy ta moja mała wieża z ciuszków, a jutro dojdzie kolejne pranie i późnie spędzę przy desce 4-5 h
wolę na raty
Miłego wieczorku życzę
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
3 września 2010, 20:20
Krusia,ty nie miałaś 109 kg....jak zaznaczyłam 65 kg i zobaczyłam wtedy,że przede mną 44 kg,to wydawało mi się nierealne,dlatego zmieniłam,bo wtedy nie wyobrażalne było dla mnie nawet te 23,które mam już za sobą!
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
3 września 2010, 20:21
a widzisz,prasować można na raty,to odchudzać się też....
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
3 września 2010, 20:26
dzieki Krysiu a jak mi milo
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1098
3 września 2010, 20:30
ja kiedys lubilam prasowac a terz to mi sie nie chce. spadam i ja. Do jutra