27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2010-11-23
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 224
15 marca 2011, 13:07
Gołąbku gratuluję!!! W sumie sama się zastanawiam co by było gdybym była w ciąży. Utożsamiam się z Tobą, bo moja mała jutro kończy rok. Moja mała wychowuje się z kuzynką (rok i 1,5 m-ca starszą) pod jednym dachem i powiem Ci, że częściej potrafią się zająć sobą. Starsza często pilnuje jej, żeby np. ta nie wkładała małych przedmiotów do buzi itp. Nie znam twojej sytuacji finansowej ale zobaczysz, że dacie radę. A moim zdaniem czekanie za długie też nie ma sensu bo byś miała dwóch jedynaków (pewnie zawsze byłoby, że jeszcze nas nie stać albo Igorek potrzebuje więcej mojej uwagi). Sama mam zamiar w ciągu 1,5 roku postarać się o kolejną pociechę :)
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: daleko
- Liczba postów: 2261
15 marca 2011, 13:10
Witaj Gołąbku....
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
Gdzies doczytałam ale już teraz ne wiem gdzie i to nie było forum tylko jakiś artykuł że zachodząc w ciążę możesz kontynuować Dukana ale III fazę, sądze że to dość urozmaicona dieta.....poszuakj w necie, napewno to znajdziesz
A druga rzecz.... nie martw się bardzo, jesli będziesz w miarę zdrowo się odzywiać i utrzymywac jakieś ćwiczenia, oczywiście nie za ciężkie to powinnaś rozsądnie przybrać... ja w pierwszej ciąży przybrałam ponad 25kg a w drugiej tylko 7 i te całe 7 zeszło razem z dzieckiem, już na drugi dzień miałam wagę wyjściową sprzed ciąży, fakt faktem była ona wysoka bo i przed ciążą nie byłam szczupła....
Trzymam za ciebie kciuki i dbaj o siebie i o fasolkę:):)
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: daleko
- Liczba postów: 2261
15 marca 2011, 13:11
no a gdzie gratulacje????? zjadło mi.....
- Dołączył: 2010-11-23
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 224
15 marca 2011, 13:16
A jeżeli chodzi o becikowe to się zmieniły przepisy, może inaczej zawiesili wymóg stawienia się do 10 tyg. to się nie martw.
Agatka dobrze Ci radzi, że jak ma Cię stres zjeść do końca marca to zrób sobie wyniki z krwi (to przy okazji zrób też ogólne i mocz ze względu na dietę).
Masz rację, że osoby otyłe powinny przytyć mniej. Mój gin przy pierwszej mi mówił, że nie pozwala mi przytyć więcej jak 10 kg, a ja doszłam do 25 kg i tak przy pilnowaniu diety przez ostatnie 3 m-ce ciąży, bo miałam cukrzycę ciążową. Jeżeli chodzi o liczenie kalorii to mi się wydaje, że tak jak dla Ciebie to 1500 kcl będzie za mało, a 2800 kcl to przesada. Trzymaj się tak ok 2000 kcl. Wiadomo, że w ostatnich 3 m-cach dzidzia potrzebuje najwięcej dlatego nie ma co szleć.
Jeszcze raz trzymam kciuki za Ciebie :)
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3084
15 marca 2011, 13:42
Ja tez znam jedną osobe, u ktorej test sie pomylil. Wyszlo, ze w ciazy a potem poszla na badanie krwi i jednak nie byla w ciazy.
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
15 marca 2011, 13:57
oooo lentilka.... będę się póki co tego trzymać... ale za gratulacje dziękuję
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
15 marca 2011, 17:03
> ojej... agatko... normalnie dałaś mi nadzieję....
> a szwagier kiedy odbierał becikowe?? Ja rok temu i
> musiały być min 3 wizyty udokumentowane u gina w
> każdym trymestrze po jednej, a pierwsza nie dalej
> niż do 10 tyg
w czerwcu bodajże...a tak w ogóle to chyba gin. wypisze Ci w razie czego, że byłaś wcześniej, nie?
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
15 marca 2011, 17:07
aaaa już doczytałam, że nie trzeba do 10 tc, widzisz ;)
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
15 marca 2011, 17:44
agatko, no to super wieści
![]()
bo nie jestem pewna, czy już nie jestem w 12 tyg... wiem, że to może być dziwne, ale @ miałam 30.12-5.01, a później dziwny dzień 13.01 plamienia
![]()
a później znów @ 4.02-10.02. Ten 13.01 bardzo mnie zastanawia... nigdy takie rzeczy mi się nie działy... a ten ostatni @... cóż, zdarza się przecież w początkach ciąży... Eh... muszę się wybrać do gina, bo zgłupieję od myślenia.