Temat: Big Game-Great 2011:-)

marcelka to akurat już mam;)

Jol:-)!!

Kochane tak w skrocie to juz Wam pisalam;D ale w pracy jestem ciamajda a zaraz wychodze na imprezke a jutro na piata do pracy;D.

Co do diety to caly czas 56 jem duzo ale w pracy wszystko spalam. Kurde tak bym chciala sie Wam pozwiezac ale jak przyjade-albo o! napisze listy-Tylko Marcelka i Marleninka musicie mi napisac swoje namiary na privie;)

Marleninko ciesze sie ze lubisz chodzic;D no bo to najlepsze na cellulit i zeby spalic kalorie-a co do piw1!! To nic sie nie przejmuj -czasem przychodzi taki dzien ze fajnie sie tak uchlac;D a te kalorie to sie zawsze wytanczy -moim zdaniem kalorie z picia nie tucza jak te z jedzenia

Marcelko ale z Ciebie wystrzalowa mama:-)) super ze grywasz w pilke#
Dziekuje ze tak mnie pamietasz;D-nie barmanka bylam 3 dni;D pozniej cisza i zajmowalam sie siostrzeniczka czasem, a teraz wlasnie pokojowa i w tej pizzy.

hahha Antalku;D!! Ja tez tak mam ze mi sie cos sni dobrego to pozniej niedosc ze mam wyrzuty jakbym na serio to zjadla to jeszcze ide i jem to co mi sie snilo ;DD raz sie obudzilam ze robilam takie mniam mniam i oslinilam poduszke;DD

Malutka to obowiazek K:P!! Ale dobrze ze dociera do niego ze jest ojcem;)

Marleninko jaka zenada -super ze w ogole spadek-wiecie ja tu zmienilam totalnie zdanie i poodejscie w anglii nikt sie nie przejmuje waga tym ile ma-tylko wazne zeby byc zadbanym a raczej miec poczucie wlasniej wartosci-tu sa i chude dziewczyny i grube i najwazniejsze to self confidence-czasem te szczuplejsze jak widac ze sa przestraszone takie zahukane to w ogole nie maja powodzenia a takie przy kosci ale fajne i szczere i luzne z charakteru maja chlopakow na penczki. Jezeli bedziesz sie dobrze czuc sama ze soba i nie przywiazywac tak wagi do wagi:PP to maz bedzie za Toba latal jak szalony:-)!¬!

hehe Malutka to masz pretekst na nastepny wypad z K na usg-hehe mojej siostry dzidzi tez nie bylo widac raz na usg bo machala raczkami i pozniej odwrocila sie d.. a ktory to juz miesiac??:-)

Marcelko super sa takie porzadki pretekst zeby poukladac wszystko w domu a zarazem w zyciu;) trzymam kciuiki za Twoje ja tez jestem sentymentalna i chomikuje duzo a czasem wyrzucam cos c o pozniej zaluje;PP. Kurde-ja chyba w swieta pracuje-a do polski przyjade dopero 4 wrzesnia na pare dni, na chrzciny-ale moja mamusia przyjezdza w czerwcu-juz odliczam dni-Tak tesknie za Polska za rodzina i przyjaciolmi..

Malutka jak bedziesz znac juz plec to ciotka vanilaka zaopatrzy maluszka;D poszperam po sklepach bo tu ladne maja rzeczy-a allegro jak najbardziej polecam-siostra zamawiala no i cala wyprawke do szpitala-masz jeszcze duzo czasu ale powoli czemu nie-mozna juz zberac-podklady,pieluszki tetrowe, wklady te laktacyjne czy jakos tak itd-jak bedziesz chciala wiedziec dokladnie co wziasc do szpitala i ile na porod to zapytam siostry i Ci napisze.

Antalkuu ale super wodke pijecie teraz pewnie;D!!Ale sie ciesze:DD!! Wypije dzisiaj za Was muszkieterki moje:***

Dobranoc i wspanialej soboty i slodkiego cudownego zycia!!:**

Vanilka dziękuje;)miesiąc już czy dopiero 4 jak tam uważacie;))
Płeć?raczej będzie dziewczynka,czuję to po prostu;)))

Co do K to was nie zszokuje że między nami jest znów hujowo i nie czuje byśmy byli parą tak w skrócie no i będę mieszkać z rodzicami,mama obiecała mi kupic wózek a ja łóżeczko za to pan k ma to w dupie wiec ja go również!!strzelil focha że ja się na niego wkurzyłam ze nie dzwoni i nie pisze no i podjełam decyzje mieszkaniem u rodziców a on mi na to ze zajebiste mam do niego podejście i mogłam mu nie dawać tymi słowami sobie chyba najbardziej przejebał;/
Przepraszam za slownictwo ale to w skrócie;((((((((((((

A o to ja;))))pokażę wam sie ;))

no vanilka jak już coś napisze, to porządnie!!! zaraz dam Ci na siebie namiary
malutka ciąża Ci służy!!! przykro mi z powodu K... może jednak jeszcze to maleństwo Was zespoi... jak macie się zejść, to się zejdziecie, a jak Wam życie wspólne nie pisane, to lepiej prędzej niż później... ale Ty masz już niezłego brzuszka, super!! ja kocham ciążowe brzuszki A Wam... za jakieś dwa tygodnie powiem, czy czasem ja się nie będę rozrastać... tak... "stareście a głupieście"...

ooo hahah marleninka, co Ty nie powiesz :) Noo to czekam z niecierpliwością na wieści :) Łoohoho ale akcja by była. Zamiast się odchudzac - coraz więcej z nas będzie się rozrastac :)

vanilka,  bo jestem mama - była siatkara, więc piłka mi nie obca w żadnej postaci. Czy to nożna, ręczna, siatkowa czy "uni-hok" ;];];]

ooo widzę, że malutka dzisiaj w wyśmienitym humorze wstała :) Jakiż to powód? "Bo życie jest piękne" czy inny? ;P

to może ja sobie ponarzekam... strasznie bolą mnie plecy...