- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 czerwca 2010, 21:08
Edytowany przez c7be3af25f58a945621e8419f144453f 20 maja 2012, 17:45
31 maja 2011, 12:15
31 maja 2011, 13:08
DOSWIADCZONE KOBITKI. porusze bardzo intymną sprawe.
JAK? przedłuzyc sex. No kurwa juz mnie krew alewa, jego chyba bardziej, udaje ze jest ok ale niejest w cale, ja rozumiem, ja wiem ze to nie jego wina... ale. Nasz sex na poczatku zwiazku czyt 4 lata temu trwał co najmniej 30 minut , teraz trwa canjwyżej 4-7 minut, cxzasami krócej, on mnie przeprsza po sexie jest nieobecny widze ze to go meczy niemam zalu do niego absolutnie, ale pytanie co zrobic zeby nie doszedł za szybko. Gra wstepna tylko pogorsza sprawe, im \dłuzsza tym krótszy sex, im krótsza tym mniej jestem podniecona i sex nie sprawia mi zadnej satysfakcji. Juz mi rece opadają bo naprawde próbujemy wszystkiego, kilka razy po sexie dla jajmu powiedziałam oj ty moj cieniasku , ale teraz widze ze to juz jest cały czas i ze go to boli ze on niemoze dłuzej. Jak wyskocze w sexi wdzinkach to pozamiatane juz wogóle 3 sekundy i z głowy.... ja niewiem co robic.
31 maja 2011, 13:11
31 maja 2011, 13:57
31 maja 2011, 15:33
31 maja 2011, 16:15
31 maja 2011, 19:03
hmmm
Antałku, ciężka sprawa... na początek może stosunek "przerywany" jak to mówią... jak już będzie gorąco, to odpoczynek...i znowu... a może seks po seksie? Daj mu 20 minut i wskakuj z powrotem :) Może rzadko się kochacie i dlatego on taki "szybki"?
31 maja 2011, 19:05
31 maja 2011, 21:53
31 maja 2011, 22:20