3 czerwca 2010, 21:08
Bierzemy udział w grze o spełnienie naszych marzeń-Kto pierwszy ten lepszy;D a tu regulamin
:1. Co niedzielę podajemy swoją aktualną wagę
2.Każda z nas chudnie w dowolny sposób (polecam dodatkowy wysiłek fizyczny) za jeden utracony kilogram +1 pkt. (rozdanie punktów w każdą niedzielę)
2.Za każde 5 punktów spełniamy jakieś swoje bardzo szalone życzenie
3. Za osiągnięcie celu spełniamy 1 ze swoich najskrytszych marzeń-!![]()
Edytowany przez c7be3af25f58a945621e8419f144453f 20 maja 2012, 17:45
29 czerwca 2011, 08:12
Antalku a gdzie masz włosy???czemu ściełaś??Wariat;))ale powiem że fajnie wyglądasz;))moje wogóle sie nie układaja bo próbuje zapuścić i wyglądam jak czubek!;P
Marleninka super;))odpoczywaj i dietkuj;)w końcu wakacje,słońce;)
29 czerwca 2011, 08:59
Marleninka wreszcie widać Twoje szczęście;))) dawno Cię nie było jak i reszty!!Zapomniały o nas??
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
29 czerwca 2011, 10:10
przeciez marlenika miała kongo w robocie;P mam teraz problem niewiem jak sie ubrac by nie wyglądać jak tranwestyta;P
29 czerwca 2011, 10:26
daj zdjecia na sobie podpowiemy;)
- Dołączył: 2005-08-15
- Miasto: Tłuściec
- Liczba postów: 2100
29 czerwca 2011, 20:17
Było kongo, była sodomia i gomoria, a teraz jest i będzie tylko LAS VEGAS!!!! LOS ANGELES!!! NY!!! SEX W WIELKIM MIECIE! I GOTOWA NA WSZYSTKO!!!!
Mam za sobą idealny dzień! Każdy następny będzie taki, a nawet lepszy!!!!
Teraz mam czas dla siebie!
teraz jestem JA na świeczniku!!!!
Już mówiłam - nie poznają mnie we wrześniu!!!!!
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
30 czerwca 2011, 10:41
ja zamierzam 15 kg zrzucic, marlenko a ty tak na oko? ile sie da pewnie co;P? Ja trzymam diete, troche słodkich soków pije ale no niemoge czasami patrzyc na tą wode juz, ale jest dobrze nie poddaje sie, teraz okres od dwuch dni sie pojawiał jak zawsze plamienia wiec waga sie trzymała ciagle w jednym kg , 73,3 73,1 teraz dzisiaj znow 73,3 ale mam nadzieje ze przez tą miesiączke to juz cere bede miała bez zarzutu bo szlak mnie trafiał , pełno syfów a teraz jeszcze sie zgoliłam no to wogóle widac nawet niema jak studszowac, ładnie próbuje twarz opalic zeby wygladac w miare, troche mam teraz kompleks przez te włosy bo mi z przodu moze i ładnie ale mam taki płaski łeb i wogóle nieproporcjonalnie wyglądam łepek jak ziarenko i resta jak studnia... pogoda do dupy, ciepło ale słonca niema:/ i wogóle nic mi sie niechce przez tą @
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
30 czerwca 2011, 18:01
Dzień dobry!
U mnie dramat! Moja 2-tygodniowa praca poza swoim stałym miejscem okazała się totalnym odcięciem od kompa. Wróciłam i nadrabiałam zaległości - zajęło mi to kolejne pół miesiąca, a i tak jeszcze wiele mi brakuje do prostej.
Jeśli chodzi o wagę, to kolejny dramat! Punkt kulminacyjny - 75,7kg!!!!! Ja już nie pamiętam takiej wagi! Okropnie się ze sobą czuję, i co najgorsze totalnie brak mi motywacji do podjęcia walki!!!
Czytam po łebkach, że u Was wszystko w porządku - to najważniejsze. Może niebawem uda mi się nadrobić zaległości i wpadać do Was częściej.
Buziole ;*
30 czerwca 2011, 18:15
marcelka fajnie że wróciłaś;))tragedia mi ciężko 2 dni bez kompa wytrzymać....ale już jestes i dużo do nadrabiania nie masz;))
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
30 czerwca 2011, 18:38
No właśnie zauważyłam, że aż tak dużo tego nie mam...
Obijałyście się kochane :)
Ja byłam tak zjebana, że kompa nawet nie chciało mi się dotykać, ale po mału wszystko wraca do normalności. Mam jeszcze małe zaległości, ale w porównaniu z tym co było, to już prawie jestem na prostej.