Temat: Big Game-Great 2011:-)

Bierzemy udział w grze o spełnienie naszych marzeń-Kto pierwszy ten lepszy;D a tu regulamin :

1. Co niedzielę podajemy swoją aktualną wagę

2.Każda z nas chudnie w dowolny sposób (polecam dodatkowy wysiłek fizyczny) za jeden utracony kilogram +1 pkt. (rozdanie punktów w każdą niedzielę)

2.Za każde 5 punktów spełniamy jakieś swoje bardzo szalone życzenie

3. Za osiągnięcie celu spełniamy 1 ze swoich najskrytszych marzeń-!


Marcelka zostań;))ja Cie zmotywuje!!!

dziś każda z was ćwiczy i pisze ile cwiczeń zrobiła a ja będę z was dumna...bo nie mogę...ale do was dołączę za 1,5miesiaca;)) z dietka dla karmiacej mamusi;)

Skarby...

Skarbki ...przepraszam ze sie nie odzywalam, pisze z bibliotekli i czesto jest jakas blokada ze nie moge wysylac wiadomosci.. Przegapilam nasza rocznice , urodzinki Marleninki (wszystkiego naj naj :-) ), Wracam do Was.. wracam do polski po pol roku.. nie jadlam nic ptrzez dlugi czas, schudlam do 56 kg. a teraz jem zdrowo. Tak sie wzruszylam wchodzac tutaj, pamietalyscie o mnie..nawet o moich urodzinach.. zaraz napisze co sie stalo..

Dzien urodzin mogl byc dniem mojej smierci... spedzilam go w szpitalu..wykitowalam psychicznie,od tygodnia jestem na zwolnieniu lekarskim i postanowilam wrocic do polski na jakies 2 tygodnie, a pozniej pojechac do norwegii.. Kochane..chcialam sie zabic , obudzilam sie w amoku, mialam padaczke, przez 4 dni widzialam podwojnie, gdy spojzalam w lustro zalowalam ze nie umarlam.. mialam zeza, wygladalam jak potwor dopiero wtedy zrozumialam ze przeciez..przeciez mialam wszystko.. Zawsze narzekalam na to i tamto na zycie uczuciowe na wyglad, przeciez bylam sliczna dziewczyna,mialam cudowna prace, przyjaciol rodzine-wtedy z jednej str dziekowalam Bogu w duchu ze zyje,a z drugiej nie moglam sie pogodzic z tym co zrobilam jakim ciezarem bede dla mojej rodziny,ze bede do konca zycia uposledzona.. tak sie modlilam..Bo ja tutaj stracilam juz wiare w Boga, w lepsze... Ale teraz wierze mocno i calym sercem. pan Bog mnie uratowal tak sie modlilam zeby wrocic do zdrowia i wczoraj obudzilam sie czujac sie znowu normalnie, Nigdy nie probujcie sie zabic nigdy, to najgorsze co mozna zrobic. Kazdej nocy zasypam z mysla co zrobilam, wracaja wspomnienia tego koszmaru..
teraz doceniam wszystko i sie tak bardzo ciesze ze znowu jestem soba, kocham Was przepraszam ze nic nie czytalam ,zdaze jak przyjade:-)!!! Huraa!! A co do pana P. to dzieki niemu zapomnialam na zawsze o F. dzwonil nawetostatnio a ja powiedzialam u ze za pozno skonczylam to.. A P. sie mnie przestraszyl wiem ze tym co zrobilam przegralam u niego wszystkie szanse ,na drugi dzien po tym powiedzialam mu zeby zapomnial o tym co mu powiedzialam.. ale on jest slodziutki i kochany:-))!!! Dobra lece Robaczki no to do napisania kocham Was i dziekuje za troske zyczonka pamiec i wszystko . Tak bardzo dziekuje :* buziam pa
Rany... Vanila, Kochanie! Jak dobrze, że do nas wróciłaś, do świata! Coś Ty dzieciaku narobiła... nieważne, ważne, że JESTEŚ i będziesz, już będziesz z nami! NIGDY WIĘCEJ! Rozumiesz, NIGDY!!! Jesteś wspaniała, cudowna, Kochana - NASZA!!!!! I taka zostań!!!!
Marcelka - nie odchodź!!!!! Zrób sobie urlop, małe wakacje, wczasy od diety, ale wróć, wróć zaraz - musimy się wzajemnie wspierać! Jesteśmy sobie potrzebne!!!!! Ja się zapuściłam totalnie, znaczy na wakacjach nie szalałam, ale też nie jestem zadowolona ze swojej pseudo mobilizacji... ale biorę się w garść, zabieram dupsko w troki i gubię sadło, nie chcę go więcej widzieć!!!!! Zwalczę!!! Nie wiem jeszcze jak to zrobię, ale zamierzam wstawać o 5:00 rano i jeździć przez godzinę rowerem po okolicy. W dupie mam że to rano, że mogłabym w wakacje pospać, ale jak śpię, to nic nie robię, zdążę się jeszcze w życiu wyspać, poleżę w trumnie, jak zejdę, ale na razie nie zamierzam, na razie będę wstawać rano i pedałować i nie jeść dużo, jeść zdrowo - to mój plan!!!!!!
Vanila wariatko jak mogłaś?? nie wierze;((( normalnie czytalam to ze lzami w oczach;(( wiesz ile dla nas znaczysz,jestes wspaniałaą,śliczną dziewczyną;** jak masz jakis problem napisz do nas my Ci pomożemy;* zamurowało mnie....kochamyyy Cięęęę wariatko;*

Co sie wogóle dzieje!?

VaNILAK! bo stracve resztki wiary w dobre zycie! nirób głupia ty nic co moze ci zaszkodzic! I wracaj do nas pierdol jakies norwergie po chuj ci to wszystko, zostan w polsce!

Marlenko, daj ty mi troche tj twojej energii.

Pasek wagi
energii??? kur.. to, co ja dziś na wadze zobaczyłam, to MASAKROZA!!!!!!!! kur.. jak ja mogłam sama sobie, takiej fajnej dziewczynie coś takiego zrobić??? lada dzień osiągnę wagę UWAGA z 9 miesiąca ciąży!!!! kur... mac!!!
DIETA! MOTYWACJA! RUCH!
kur.. muszę to wszystko kur.. ogarnąć
!!! kur.. od 1go sierpnia, jak tu siedzę, codziennie rano rower i Tamilee - nie ma kur.., że pada, że to, że tamto, że sramto - jeżdżę i chu...

to właśnie ja!!!!!




SŁONICA! HIPOPOTAM! SPASIONA ŚWINIA!



dasz rade, kto jak kto ale ty mozes wszystko;P Ja tez musze sobie cos zafundowac, tylko roboty za bardzo nie ma.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.