Temat: Big Game-Great 2011:-)

Bierzemy udział w grze o spełnienie naszych marzeń-Kto pierwszy ten lepszy;D a tu regulamin :

1. Co niedzielę podajemy swoją aktualną wagę

2.Każda z nas chudnie w dowolny sposób (polecam dodatkowy wysiłek fizyczny) za jeden utracony kilogram +1 pkt. (rozdanie punktów w każdą niedzielę)

2.Za każde 5 punktów spełniamy jakieś swoje bardzo szalone życzenie

3. Za osiągnięcie celu spełniamy 1 ze swoich najskrytszych marzeń-!


Marleninko:)!! Dziękuję Ci za pozytywność!! Boze...czasem tak bardzo pragniemy cofnąć czas..Modlimy się o to w myślach.. I okazuje się że musimy zapłacić pewną stawkę, odpracować popełniony błąd-po czym..Kwestia czasu a jednak los jest w stanie dać nam to co straciliśmy-bywa, że pod inną postacia lub wcieleniem. I wtedy sprawia nam to taką ogromną radość-doceniamy życie jak nigdy wcześniej-docenia się po stracie, a kiedy się ją odzyska?? Ale u mnie to trwa krótko i stale popełniam te same błędy:P..I na marne-Bóg tam chyba osiwiał przeze nie i mój toporny mózg.

Antalku przejżalam dzisiaj Twoje zdjęciaki na nk-Wiesz pamietam jak było rok temyu jak sie poznałysmy...bylo inaczej tez mialysmy problemy i doly ale teraz jednak zycie stalo sie powazniejsze-widać to po nas wszystkich! I co Ty mówisz -nie wazne jak teraz sie czujesz ze soba, masz śliczną twarz -przeciez zebys czula sie znowu piekna wystarczy tylko zrzucic pare kg na tyle zebys czula sie dobrze ze soba i odzyskala pewnosc siebie. Twoja milosc do Ziziego jest najprawdziwsza!!lPomyśl ze To Ty jesteś dla niego-co by bylo gdyby ta rzekoma dziewczyna ktora gdzies tam jest i pasuje do ziziego bardziej-co jesli ona nie bedzie go kochac calym sercem-Moze prawdziwa milosc dziala tak ze czasem ranimy osoby ktore sa dla nas najwazniejsze, czujemy ze ranimy ze te osony zasluguja na kogos lepszego-ale po jakiego tak myslec.Po prostu Antalku my teraz mamy zanizone poczucie wl.wartosci ktore ja odzyskalam jak nie jadlam przez 10 dni iprzez reszte miesiaca jadlam bardzo malo


-a teraz czuje sie tak ze swiat sie usypal i nie wychodzilabym z lozka-nie nawidze siebie-dopoki nie spojze w lustro mam jakas glupia nadzieje ze jestesm szczupla nadal i wyolbzymiam wszystko-a nie! Ja przytylam przez ostatni tydzien 6 kg!! Zwalam wszystko na nieumiejetnosc uczenia sie na bledach na jedzenie nawet na przyjaciol i sytuacje ktore wiazaly sie z okazja do jedzonka-kto mi kazal sie obzerac-moglam poprzestac na 1 kebabie 1 cukierku a nie zzerac wiecej niz inni..A nie biore pod uwage ze to banalny efekt jojo-spowolnilam metabolizm na maksa widocznie i przyzwyczailam do malych porcji ktore i tak przelatywaly przeze mnie jak woda-a teraz, w dodatku watroba po tabletkach tez gorzej dziala-I mam ochote znowu nie jesc przez miesiac czy ile potrzeba nawet cale zycie-Skoro w tydzien przytylam to moze tydzien to zrzuce albo chociaz bedzie lepiej.A z drugiej strony rozsadek podpowiada ze po co mi to-Chociaz to dziala,mam obawy ze nie podziala i nowu bedzie jojo, ze moze powinnam jesc po prostu malo-W rezultacie jem takie male porcje ze i tak-to nic nie daje w najlepszym wypadku chudne jakis 1 gram a w najgorszym po takim dniu jedzenia malo nadrabiam po 22-wsuwam tyle ze znowu tyje..Masakra jedyne wyjscie to nie jesc nic w moim przypadku-Trzeba cos wymyslec-moze rusze dupsko i zaczne cwiczyc, moze zmotywuje siostre ktora nie moze schudnac po ciazy! Dzieki Marleninko-bo masz racje-Nie mozemy sie uzalac,to mogloby cos dac-jak juz popadniemy w depresje rzeczywiscie mozemy stracic apetyt-ale lepiej wierzyc i wierzyc mocno ze bedziemy niedlugio piekne-ze np. w 1 dzien zrzucimy nawet wiecej niz sie spodziewalysmy, i nie bac sie podswiadomie ze cos sie moze nie udac ze pewnie i tak wyjdziemy na diecie jak zablocki na mydle-mo ja mam takie cos ze zawsze jest jakis lek strach ze sie nie uda-co ma sie nie udac-jemy mniej i chudniemy to proste, a przyciaganie nie akceptuje sprzecznych mysli wiec nawet jesli bardzo pragniemy schudnac a w glebii wmawiamy sobie ze sie nie uda-to nie chudniemy-

Mi sie zawsze udawalo bo nie myslalam o dzisiaj jako o koncu swiata tylko myslalam juz o przyszlym tygodniu jak super bede wygladac wyobrazalam sobie siebie szczupla, a raz jak schudlam do 38 kg...Stalo sie tak bo ja totalnie tylko o tym myslalam-wmawialam sobie ze Nie-jem malo a tyje-Tylko wmawialam sobie i znajomym ze jem duzo a i tak caly czaas chudne i nie ode mnie to zalezy-tak bardzo sie modlilam zeby schudnac i zawzielam sie cholernie-nie cwiczylam-w miesiac bylam juz jakies 15 kg chudsza-zaczelam tylko jesc porcje jak dla niemowlaka-jadlam 3 razy dziennie porcje jak male monte-jogurt z platkami lub otrebami, a nawet pasek czekolady jako posilek-jadlam to co lubilam ale mikroskopijne ilosci:P..Wiem ze: jak nic nie jem chudne pol kg dziennie-jak jem np 1 jablko dziennie tylko ale dziekle je na 3-chudne nawet 1,5 kg dziennie.Chodzi o prace metabolizmu-jak sie obzeralysmy caly czas i damy mu jablko-wlacza sie opcja oo-posilek no to trzeba bedzie ciezko pracowac zeby go spalic-metabolizm rusza na pelnych obrotach a okazuje sie ze jedzenia jest bardzobalo wiec spala on tluszcz. i wtedy chudniemy 2 razy wiecej.

Musimy sie zawziasc i uwierzyc-ja jeszcze dzisiaj sobie odpuszczam bo nie mam sily i ochoty na diete ale moze chociaz zjem mniej a pozniej-mowie Wam nie myslcie o tym co Was omija tylko ile pieniedzy zaoszczedzicie, i jak niedlugo juz bedziecie takie laski ze szok:-)! I pozniej bedziemy sie wspierac-ja musze uwierzyc ze nie popelnie tych samych bledow -wyobrazic sobie zycie jak jem i co jem a jestem szczupla-no wlasnie to jest nasz blad tyjemy bo mimo tego ze chcialybysmy juz cale zycie byc szczuple,dieta to fajne wyzwanie, jak jemy to mozemy sie bardziej uzalac nad losem, no i wyraznie nie zprecyzowalysmy jak to zrobimy zeby jesc co chcemy a byc szczuple. Mozna jesc wszystko tylko w odstepach czasu i nieduzych ilosciach-to jest recepta chyba najlepsza na utrzymanie wagi jeszcze mozna dozucic jakies cwiczenia ze 3 razy w tygodniu i gitez majonez:-)

Sorki ze tak sie rozpisalam zle mi i jak sie wyzalilam to juz mi lepiej i sama sie nakrecilam i czuje sie ladniejsza-hehe dopoki nie spojze w lustro:D
jakie jaja:D pisalam z takim kolesiem ktorego myslalam znam z dyskoteki a to on znalazl mnie na fb:DD ale sobie zrobilysmy jaja z przyjaciolka:DD hahah
hej vanilaku. Ja sama mam taką sieczke w głowie od jakis 5 miesicy, chce, a niemoge, a jak moge to niechce i tak w koło. dzisiaj pyszna szczawoa czy tam zurek bo czuje jakas zupe.
Własnie mnie łukasz wygonił z łózka i powiedział ze mam robic wszystko byle by dac mu spac xD a jak tak to sie kleił w nocy i mi ne dał. a jego łózko ma moze z 70 cm.... to ja tyle to w tali mam + jakies 8 cm jeszcze xD Oczywiscien spałam troche n apodłodze w kocu owinieta jeo ojciec nad ranem z psem wychdził i miał beke ze mnnie ze mnie łókasz z łózka wywala, tak to taki milutki przed pójsciem spac, ze razem ze fajnie a jak sie kładzie i chce zasnąć to juz niejest taki milutki;P
Pasek wagi
Antalku co za skandal! No ale zeby kobieta na podlodze a facet na lozku:D?? Mnie by nikt z lozka nie wywalil bo za ciezka jestem i bym dziure wpodlodze zrobila xdd~!
Musimy sie wziasc za siebie-ja dzisiaj mam pizze:D ale nie ma bata, nie moge juz na siebie patrzec..nie wychodzilabym z pokoju najchetniej tak zle jak dzisiaj to juz z 2 lata nie wygladalam-waze ponad 60 na wzrost 158,5, ale co z tego za 2 tyg.znowu bede szczupla:D. Juz ja sie o to postaram:)

Milego dnia :**
Obejzyjcie film secret
i do dzieła:-))-ja spełnie swoje najwieksze marzenie o wyglądzie w zaledwie 30 dni:)), a jak to zrobie?? pss to sekret;D
Hejka;) czytam was i łezka mi sie kreci..rok temu każda sie odchudzala a teraz wy walczycie z kg a ja sie juz tocze;((8kg na plusie jestem...ale oj synek rosnie bo wazy juz2kg;P

Pisze do was listy bo niestety rzadko bywam na kompie wiec czekajcie na listonosza....;))
O Malutka hej:)!!! Super ze listy kocham je dostawać:)!! A pomysl ze teraz maluszek jest w brzuszku a juz za rok bedzie duzy-a Ty bedziesz szczesliwa szczupla mamusia:-). Ja wierze ze uda nam sie schudnac na tyle ile zawsze chcialysmy-tez zawsze wspominam tamte wakacje..byly niesamowite;)..
Hej Robaczki, co robimy z watkiem-przeksztalcamy go jakos czy zamykamy? I bedziemy w listownym kontakcie?

nie zamykamy, to tak jakbys zmkneła mi szkołei niemogłabym sie dokształcac, edukacja przedewszystkim jak to mowia po 4 lata kiblujący na ostatnim roku xD

 

napisze jakos pozniej jak naazie misiek wrzyna mi sie w gardło to moj pierwszy raz kiedy mam lapka w łózku.

 

Vanila, masz noc na wymyslenie zajbistego wrecz wyjebanego w kosmos wątku , jakies wyscigi, nie koniecznie na cw, dieta, ppoprostu chudnąc kg tygodniowo, asz mi pomóc i ja cie nie prosze ja ci karze, jak na razie tylko twoje grupy mnie motywowaly, twoje wątki czytałam ze zdumieniem i zaparciem przez ciebie sie roztyłam bo se wyjechałas na jakies karakuły i to twoja wina zrzucam wszystko na ciebie. JUTRO NA SNIADANIE PAPRYKA I TWAROZEK! WJ MAM. wracam do niedrowgo zarcia po ktorym przytyje za rok znow ale wole przez chwile byc szcupła niz oszukiwac sie dietami ktore mi chuja dają. przepraszam za uliczną gadke ale ja opadam z sił, prosze mi pogratulowac przepierdolenia jak leci 9 kg psu w dupę starania półroczne wj mam.  CHCE POCZUC ! CHCE POCZUC JAK TOJEST BYC SZCZUPŁA. czas mam do 27 listopada by zobaczyc 65 na wadze czym mniej tym lepszy prezent urodzinowy;) moj ostatnie nascie mijjjjjjaaaaaaaaa a ja dalej jestem puchata!

Pasek wagi
listy???
w żadnym wypadku, bo nie mam adresu żadnej z was
popieram pomysł Antałka - nowy wypasiony pomysł na wątek Vanilki - czekamy!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.