- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 874
26 czerwca 2010, 19:43
Już kilka razy próbowałam z tą dietą...tym razem chcę dopiąć swego... i mam ku temu motywację...wiem sama po sobie i po znajomych jak skuteczna jest ta dieta.Szukam chętnych, którzy mają dość zbędnych kilogramów i wałeczków, wraz z którymi utworzymy zgraną grupę wsparcia. Zapraszam.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
10 października 2011, 21:02
Ja na Holinexie ciągnę, i JEST dzisiaj nieco LEPIEJ
![Congratulation :ok:]()
Weekend cały przeleżałam pod kocykiem...
No
a jutro mam totalny maratonik, 3 są na L4 i nie ma kto pracować, tak,
więc w pracy siedzę od 6- 17... i do tego ok 2 godz dojazdu... Ale cóż
zrobić... KTOŚ z dziećmi MUSI być...
Wiec pewnie jutro będę jeszcze bardziej denatką, a przeziębienie powoli ustępuje, chyba w zarodku go załatwiłam..
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
10 października 2011, 21:02
no tak no i pisz co tam u ciebie ???bo umnie bez zmian brak motywacji do D choć się staram ale nie zawsze mi wychodzi
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
10 października 2011, 21:03
ja dalej na IV, ale robie sobie 3 dni proteinowe w tygodzniu, po nowym roku wracam doII.
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
10 października 2011, 21:03
Dukuś a gdzie ty teraz pracujesz że 2 godziny jedziesz
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
10 października 2011, 21:05
Ja też na stabilizacji ale wież nie mogę sie ograniczyć do jednego owoca dziennie gruszki jak zacznę jeść to chyba 4 odrazu
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
10 października 2011, 21:05
zmienilam pracę, pracuję i mieszkam w dwóch odległych krańcach Katowic..
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
10 października 2011, 21:06
troszkę miałam zawirowań w życiu, ale jest już oki, tak myślę..
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
10 października 2011, 21:08
No to dobrze jak zawirowania się kończą .Ale pracujesz dalej w swoim zawodzie
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
10 października 2011, 21:12
Tak nadal w zawodzie, nie wyobrażam sobie coś innego robić...
Edytowany przez dukankaaa 10 października 2011, 21:13
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
10 października 2011, 21:13
Oj widzę że faktycznie coś nie możemy się zgrać