- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 874
26 czerwca 2010, 19:43
Już kilka razy próbowałam z tą dietą...tym razem chcę dopiąć swego... i mam ku temu motywację...wiem sama po sobie i po znajomych jak skuteczna jest ta dieta.Szukam chętnych, którzy mają dość zbędnych kilogramów i wałeczków, wraz z którymi utworzymy zgraną grupę wsparcia. Zapraszam.
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
28 czerwca 2010, 12:57
Były wzloty i upadki od 3 lat ale tak intensywniej od kwietnia, czyli gdy miałam 65-64 kg. Jeszcze chociaż 3 chciałabym zrzucić zwłaszcza z nóg i bioder...
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Toszek
- Liczba postów: 89
28 czerwca 2010, 14:01
Hej! Mogę się przyłączyć? od dzisiaj zaczynam diete Dukana... jak narazie głód zapijam wodą ;p mam nadzieje że uda mi się zrzucić 13kg :)
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
28 czerwca 2010, 15:21
Witamy grupa się powiększa ja też zaczełam od dzisiejszego dnia tak dobrze szło do południa a popołódniu klops wypiłam lampkie szampana bo znajomy obronił magistra i nie było mowy odmowy ,ale obiad był według wskazań tuńczyk .
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
28 czerwca 2010, 16:38
Lampka szampana to nic takiego:P
Ja dzisiaj też mam grzech jeden:P Lody wiśniowe, jakaś 1/3 opakowania takiego litrowego;/ Ale biegam dzisiaj więc trochę węglowodanów nie zaszkodzi:P Hihi
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4277
28 czerwca 2010, 17:19
ja też dziś wzorowo, biegne zjeść jakąś obiado kolacje :)
- Dołączył: 2008-07-12
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 115
28 czerwca 2010, 18:07
No ja dzisiaj chyba też wzorcowo przebrnęłam przez pierwszy dzień....Rano był serek biały chudy, potem na obiadek kurczak grillowany, następnie jogurt oczywiscioe 0% no i prsed cwhilką drugi jogurcik, ale wersja duża...Wiec chyba całkiem nieźle...do tego cozywiście cały dzień picia wody.....nie wiem w sumie ile wypiłam...ale pewnie sporo.....Zaraz zbieram się na aerobik wieczorny, żeby się poruszać troszke
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
28 czerwca 2010, 18:47
A co sądzicie o jeżdzie rowerem .Bo gdzieś na internecie przeczytałam że nie zaleca się różnych ćwiczeń na początku
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4277
28 czerwca 2010, 18:49
Ja też czytałam, że w początkowej fazie nie zaleca się ćwiczeń. Ale jeśli ktoś ma siłe, to w sumie dlaczego by nie spróbować?
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
28 czerwca 2010, 18:57
Bo ja wieczorem urządzam sobie jazdę rowerkiem i to nie mało kilometrów .Ale po pierwszym dniu diety mam jeszcze siłę
- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 874
28 czerwca 2010, 18:57
u mnie też bez większych problemów tylko białka mało zjadłam bo 36g...a muszę 64g więc biorę się do nadrabiania strat zjem jeszcze jeden jogurt duży 0%tłuszczu i bez cukru a to aż 16g białka...no i do końca dnia już tylko woda...woda...woda...