- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
20 października 2010, 20:06
.
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 22:16
20 października 2010, 20:06
im wolniej będziesz chudła, tym lepiej dla Ciebie. ewentualne jojo będzie mniejsze lub w ogóle go nie doświadczysz, bo dasz sobie czas na powolną, ale skuteczną zmianę nawyków żywieniowych.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
20 października 2010, 20:12
na wiosnę zrzucę płaszcz i powalę wszystkich;p 58kg w marcu would be very nice
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
20 października 2010, 20:15
co myślicie o pull&bear ? nie wchodziłam tam, ale z tego co widzę na stronce mają całkiem ładne i ciepło-wyglądające rzeczy
20 października 2010, 20:26
nigdy tam nie wchodziłam. niby te ich ubrania wyglądają w porządku, ale mnie nie przekonują.
20 października 2010, 20:42
.
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 22:16
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
20 października 2010, 20:50
zajrzę przy okazji. a teraz oddaję się w wir zadań. ;)
20 października 2010, 20:52
good luck ;)
21 października 2010, 07:32
w nocy było mi raz ciepło, raz zimno. śpię w ciepłej piżamie i pod dodatkową narzutą, więc się zdziwiłam trochę.
teraz jest gorąco. fuckfuckfuckfuck...
po wczorajszych pompkach czuję niewygodny ból kręgosłupa w odcinku piersiowym.
czołem z rana;)
zaraz zrobię pilates, póki jeszcze mogę swobodnie oddychać
![]()
a później pójdę na długi spacer, bo nie mogę bezczynnie siedzieć w domu.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
21 października 2010, 08:37
dzień dobry :)
mam nadzieję, że jutro ja również obudzę się z dziwnymi bólami, zakwasami i z płaskim brzuchem :D ale się cieszę, mam nadzieję że atmosfera na siłowni będzie swobodna i nie będę żałować ;) bo nie jestem jedną z tych, co wchodzi, udaje że ćwiczy i wychodzi po godzinie. muszę kontrolować tętno, bo zawsze ćwiczyłam na maksa, więc może byłam w za wysokich rejestrach.
w każdym razie miłego, efektywnego dnia życzę ;)