- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
15 listopada 2010, 22:19
jeśli się nie postarasz nic się nie zmieni. kiedy byłam zgrabniejsza wyraźnie mierzyli mnie wzrokiem, czasem zaczepiali na ulicy, a ja albo ignorowałam ich, albo bezczelnie odpowiadałam
![]()
pewność siebie wzrasta po schudnięciu niesamowicie. sama się przekonasz.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
15 listopada 2010, 22:22
nie umiem się starać. jak to się w ogóle robi, co to znaczy ?
15 listopada 2010, 22:23
.
Edytowany przez pietrucha19 6 grudnia 2010, 23:08
15 listopada 2010, 22:23
ale rzadko miewałam tego typu sytuacje, bo jak powiedziała mi znajoma - mam zimne spojrzenie i strach się do mnie zbliżać
![]()
.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
15 listopada 2010, 22:24
pietrucha, też mam wrażenie że mi łydy urosły. :s
15 listopada 2010, 22:24
wg mnie wystarczy spotykać się z ludźmi. nic więcej.
15 listopada 2010, 22:26
Pikej podejdź do tego ambicjonalnie, jak do zadania, które musisz wykonać jak najlepiej potrafisz :)
15 listopada 2010, 22:26
a rozciaganie łydek było po ćwiczeniach?
zresztą pietrucha biegasz dopiero od 2 dni... tamilee na łydki nie wpływa, więc może są opuchnięte?
15 listopada 2010, 22:27
rozciągam się zawsze, może za krótko. No właśnie dlatego się zastanawiam skąd się to wzięło, może są podatne do rozbudowy haha
Edytowany przez pietrucha19 15 listopada 2010, 22:29
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
15 listopada 2010, 22:27
no ja wychodzę ze znajomymi gdzieś tam. tak min raz w tygodniu robię coś jak to się mówi 'towarzysko'. ale nie poznaję nikogo, nikt nie próbuje poznać mnie. wszyscy się bawią, a nie parują. chyba że tylko mi się tak wydaje, bo mnie to nie dotyczy.
. 