© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 sierpnia 2010, 11:01
15 lipca 2014, 10:07
Ałć bolało! 
15 lipca 2014, 14:05
to i jeszcze ja dam kopniaka
to
15 lipca 2014, 14:08
A uuu boli ale poskutkowało.
15 lipca 2014, 14:09
Od tych kopniakow apetyt straciłam.
Juz nie kopcie leżącego
15 lipca 2014, 15:06
no ok bo mnie noga juz boli a jeszcze bieganie mnie czeka
15 lipca 2014, 15:33
A ja dzisiaj rower. A wieczorem Mel B plecy i ramiona i brzuch. Wstyd mi pójść na siłownię z takim balastrem. Przecież jak mnie trener zobaczy to zemdleje ze tak zaniedbalam tyle miesięcy pracy. Ehhh moja głupota jest nieograniczona.
15 lipca 2014, 16:42
nie da się ukryć hihihi ale dajesz na siłownię juz w domu nie będziesz miała takiej motywacji
15 lipca 2014, 19:43
Hej słonka. Kop podział al byłam na 1.5 h aerobiku na pełnej godzina ćwiczeń na brzuch i spalania tłuszczu i 30 mon z u m b y i juz lepiej mi.
16 lipca 2014, 09:46
Dzień dobry. U mnie z jedzeniem wzorowo, ale sport leży. Wczoraj był jedynie rower 2x po pół godziny. Mel B nie było bo byli goście. Może dzisiaj będzie lepiej? Miłego dnia Wam życzę. 
16 lipca 2014, 09:56
Eh Ja biorę wolne na piątek muszę odpocząć od ludzi i pomyśleć o Sobie.
