29 grudnia 2012, 19:19
Witam :)
Chciałabym po raz kolejny zaprosić was do kontynuowania walki ze słodyczami, tym razem w styczniu:)
Tak jak w poprzednich miesiącach wspólna walka z największą zmorą większości z nas SŁODYCZAMI powinna pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami.
Nie jedząc słodyczy nie tylko stracimy na wadze, ale będziemy też zdrowsze, dlatego myślę, że naprawdę warto, a wiadomo w kupie raźniej.
Do walki zapraszam od 01.01.2013r do 31.01.2013r, ale zapisywać się można od teraz:)
By się zapisać podajemy swój nick z Vitalii i wagę.
Potem co dzień za pomocą punktów podajemy czy w dany dzień zjadłyśmy słodycze czy nie.
Zasady są następujące:
Na start otrzymujemy 100ptk, za każdy dzień bez słodyczy dodajemy sobie 30 ptk, a za każdy gdy zjadłyśmy coś słodkiego odejmujemy 30ptk i sumujemy wynik.
W miesiacu należą nam się tez dwa dni dyspensy, gdy możemy zjeść coś słodkiego i nie odjąć punktów, ale w ten dzień nie dodajemy też punktów.
Ja ów punkty umieszczam w cotygodniowych tabelkach, a pod koniec miesiąca wyłaniamy zwycięzcę, który zebrał największą ilośc punktów i przy okazji stracił sporo kilogramów:)
Wiem, ze grudzień jest cięzkim miesiacem do nie jedzenia słodkości, bo swięta, mikołajki itp. ale mimo wszystko mam nadzieję, że grupa pędzie tak pięknie walczyc i będzie tak pokaźna jak w listopadzie.
Powodzenia:)
15 stycznia 2013, 10:26
01.01 +/- 0 = 10002.01 + 30 = 130
03.01 +/- 0 = 130
04.01 + 30 = 160
05.01 + 30 = 190
06.01 - 30 = 160
07.01 + 30 = 190
08.01 - 30 = 160
09.01 + 30 = 190
10.01 + 30 = 220
11.01 + 30 = 250
12.01 + 30 = 250
13.01 - 30 = 220
14.01 - 30 = 190
7 dzień bez słodyczy
7 dni ze słodyczami :(
Wykorzystane dyspensy - 2 dni:(
Edytowany przez 3c791544c5a3c8cdc76fbc99fd0a59f2 15 stycznia 2013, 10:27
15 stycznia 2013, 10:29
Witam Dziewczyny. Przed wami tabelki, przepraszam, ze z opóźnieniem.Ech, wspaniale wam idzie, szkoda, ze ja nie dałam rady, ale od dziś walcze dzielnie razem z wami.
Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
15 stycznia 2013, 11:06
14.01 +30 pkt/ razem 460 pkt
dni bez słodyczy : 14
dni ze słodyczami: 0
dyspensa : 2
Rany dziewczyny jest coraz trudniej. Wczoraj zjadłam śliwkę i morelę suszoną, żeby pohamować głód na babeczkę i cukierki czekoladowe, które się do mnie uśmiechały. W końcu opuściłam niebezpieczne pomieszczenia, żeby mnie nie kusiły. Chyba brakuje mi jakiś witamin, bo odczuwam ochotę na słodycze, a przecież tyle już ich nie jem. Przez pewien czas kompletnie nie zauważałam, że ich nie ma. A może to po prostu zbliżają się te dni?
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
15 stycznia 2013, 12:42
mi jak zbliza sie @ czasami tak mna targa na slodycze ze jak nei zjem to cala chodze w srodku az nie zjem, wtedy spokojniej mi :) lepiej zjesc cos malego na poczatku jak masz ochote niz potem sie rzucic i jesc wsyztsko co popadnie slodkiego! ;)
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Świętochłowice
- Liczba postów: 252
15 stycznia 2013, 13:36
mnie przed @ ciągnie do wszystkiego, nie tylko do słodyczy :( a organizm potrzebuje cukru, więc ja się go całkiem ograniczy to się upomina o swoje
![]()
ja bogu dzięki mam w swoim menu suszone owoce w bardzo małych ilościach, więc jakoś daję radę , chociaz nie zawsze
![]()
za dzisiaj jeszcze nie piszę, będe po pracy na mieście bo do fryzjera idę, będe miała trochę czasu więc nie wiem czy jaka cholera mnie nie skusi, choć oczywiście zakładam że nie
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
15 stycznia 2013, 20:43
dziewczyny macie rację, nie wolno wyeliminować cukrów z diety na 100 %, bo to też nie jest dobre. Staram się jeść owoce i owoce suszone kiedy czuję ssący głód na coś słodkiego.
Dziś już było lepiej niż wczoraj i nie mam już takiego parcia na szkło, ale moje dni się nieuchronnie zbliżają
- Dołączył: 2007-06-03
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2917
15 stycznia 2013, 20:44
15.01 +30 pkt/ razem 490 pkt
dni bez słodyczy : 15
dni ze słodyczami: 0
dyspensa : 2