- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2012, 19:19
Witam :)
Chciałabym po raz kolejny zaprosić was do kontynuowania walki ze słodyczami, tym razem w styczniu:)
Tak jak w poprzednich miesiącach wspólna walka z największą zmorą większości z nas SŁODYCZAMI powinna pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami.
Nie jedząc słodyczy nie tylko stracimy na wadze, ale będziemy też zdrowsze, dlatego myślę, że naprawdę warto, a wiadomo w kupie raźniej.
Do walki zapraszam od 01.01.2013r do 31.01.2013r, ale zapisywać się można od teraz:)
By się zapisać podajemy swój nick z Vitalii i wagę.
Potem co dzień za pomocą punktów podajemy czy w dany dzień zjadłyśmy słodycze czy nie.
Zasady są następujące:
Na start otrzymujemy 100ptk, za każdy dzień bez słodyczy dodajemy sobie 30 ptk, a za każdy gdy zjadłyśmy coś słodkiego odejmujemy 30ptk i sumujemy wynik.
W miesiacu należą nam się tez dwa dni dyspensy, gdy możemy zjeść coś słodkiego i nie odjąć punktów, ale w ten dzień nie dodajemy też punktów.
Ja ów punkty umieszczam w cotygodniowych tabelkach, a pod koniec miesiąca wyłaniamy zwycięzcę, który zebrał największą ilośc punktów i przy okazji stracił sporo kilogramów:)
Wiem, ze grudzień jest cięzkim miesiacem do nie jedzenia słodkości, bo swięta, mikołajki itp. ale mimo wszystko mam nadzieję, że grupa pędzie tak pięknie walczyc i będzie tak pokaźna jak w listopadzie.
Powodzenia:)
30 grudnia 2012, 21:51
Dobrze. Listopad przetrwałam pięknie, grudzień całkowicie zawaliłam.Przyszedł Nowy Rok i walczę znowu!Zala21 - 72 kg.
30 grudnia 2012, 21:59
A Panią to ja pamiętam z listopada i grudzień też całkowicie położyłam, także witam ponownie i zgłaszam się. Wagę podam późniejDobrze. Listopad przetrwałam pięknie, grudzień całkowicie zawaliłam.Przyszedł Nowy Rok i walczę znowu!Zala21 - 72 kg.
30 grudnia 2012, 22:23
O, ja też Panią pamiętam No to jak już wytrwałyśmy razem, razem poległyśmy - to teraz znów musimy trwać razem! :DA Panią to ja pamiętam z listopada i grudzień też całkowicie położyłam, także witam ponownie i zgłaszam się. Wagę podam późniejDobrze. Listopad przetrwałam pięknie, grudzień całkowicie zawaliłam.Przyszedł Nowy Rok i walczę znowu!Zala21 - 72 kg.
30 grudnia 2012, 22:28
haha oczywiście ja się w pełni z tym zgadzam a tak "btw", gdzieś tam na jakiejś mądrej stronie czytałam, że trzeba co najmniej 3 miesiące nie jeść słodyczy, żeby wyjść z tego nałogu, także rozumiem, dlaczego poległyśmy w listopadzieO, ja też Panią pamiętam No to jak już wytrwałyśmy razem, razem poległyśmy - to teraz znów musimy trwać razem! :DA Panią to ja pamiętam z listopada i grudzień też całkowicie położyłam, także witam ponownie i zgłaszam się. Wagę podam późniejDobrze. Listopad przetrwałam pięknie, grudzień całkowicie zawaliłam.Przyszedł Nowy Rok i walczę znowu!Zala21 - 72 kg.
31 grudnia 2012, 00:38
31 grudnia 2012, 10:53
31 grudnia 2012, 12:02
31 grudnia 2012, 14:36
Zgłaszam się i ja, bo od świąt siedzę w słodyczowych klimatach...