- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
25 kwietnia 2013, 20:35
:(
:(
:(
ja dzisiaj przegrywam z dietą fest...
nie dość, że dwie bułki (2 śniadanie + obiad) to jeszcze zamiast pomarańczy (zapomniałam zabrać z szuflady w pracy) wciągnęłam na głodniaka kromkę z szynką, a potem takie 3 pałeczki smażone ziemniaczane i jeszcze jednego krokieta ziemniaczano- szpinakowego (z tych mrożonek z tygodnia niemieckiego z lidla...). Nigdy nie schudnę :( pulpet! :(
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
25 kwietnia 2013, 20:46
hejo wieczorową porą.....
byłam u szefowej...i jak mi dzieciaki dorwała to wypuścić nie chciała przez 3 godz
![]()
Szymi śpi, Lili swiruje na macie a ja siedzę z maseczką z siemienia- w fazie testów.... nooooo zobaczymy czy będą efekty
moja menu dzisiaj daaaaaaaalllllllllleeeeeeeeekie od SB drożdżowiec, ziemniaki i mielone.....aaaa i mega pyszna bułka pszenna z biedry w wersji XXL
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
25 kwietnia 2013, 22:02
A ja zeżarłam 500g warzyw z patelni i umieram z przepełnienia, choć jadłam o 18.00 ... W dodatku dzika senność mnie dopadła po takim obżarstwie a musiałam się rocznym rozliczeniem W. zająć i oczywiście źle mu wypisali pay slipy i doopa blada, a miałam nadzieję że jednak zdążę zamówić wakacje na half term końcem maja (bo my wolnego na majówkę nie mamy)
Hanejka wycałuj ode mnie Lilcię i Szymka :***
Selvijka też coś się nie odzywa ostatnio a pisała zdaje się że Filipek źle się czuł (albo mam majaki?)
Edytowany przez Olcia1975 25 kwietnia 2013, 22:06
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
26 kwietnia 2013, 06:33
witam u mnie waga 63,7kg a w nocy zjadłam pol opakowania rodzynek i kilka pistacji;/
a miałam juz w reku lindory dla komisji...
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
26 kwietnia 2013, 06:49
Dzień dobry!
U mnie równiutkie 61
i zgubiłam 2 cm w mojej znienawidzonej oponce, więc wszystko idzie w dobrym kierunku!
Monia Ty zostaw te lindory i się za naukę zabieraj, bo masz wczorajszy dzień w plecy!
Ja tylko ogarnę moją hacjendę, wrzucę pranie i też siadam do pisania!
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
26 kwietnia 2013, 07:03
odprowadze P do placowki i bede sie uczyc!obiecuje!!!!
czy u was tez afryka za oknem?
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
26 kwietnia 2013, 07:44
Dzień dobry:)
Tak u nas też pięknie za oknem.
isaa gratuluję! Moja waga 62 kg. też cudna. Jakbym nie podjadała słodyczy to byłoby więcej spadku a nie kilka deko na tydzień. Wczoraj siłownia z rana i godzina biegu wieczorem -bez przystanięcia wow, chyba na jakiś maraton się zapiszę, sis w niedzielę z sercem biegnie w dwugodzinnym maratonie gliwickim.
26 kwietnia 2013, 07:52
Witam się z rana w ten śliczny piątek.
Doczytuję was powoli...
Proszę o podanie wagi na priva.mamaam1982 napisał(a):
a rodzice maja tyle spraw ze zwalaja na szkołe nawet podstawowa edukacje!!!
Monia - bo od tego jest szkoła, żeby edukować, a nie zapewniać rozrywkę w dopołudniowym czasie. Nas zwyczajnie uczono, teraz daje się luzzzz w szkole. Przecież mam dzieci w szkole podst (jeszcze) i jak mam niby poszerzać im wierze, jeżeli program jest chaotyczny i rozproszony tematycznie. Nie tak jak było u nas - bloki tematyczne, wynikające jedne z drugiego. Młodzi kończą podst, a nie wiedza co to równania z dwoma niewiadomymi. Z jedną też cieżko, bo było tylko zasygnalizowane. A po za tym przypominam, ze te pytania są z zakresu wiedzy szkoły podstawowej, a nie gimnazjum (Młoda odpowiedziała na nie spokojnie).
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
26 kwietnia 2013, 07:52
hej i ho
u mnie niestety zwyżka na którą sobie zapracowałam przez ostatnie dwa dni-104,7.
a wam gratuluję spadków :)