Temat: Fit 2013 - south beach i inne diety - miło i przyjemnie

I oby skutecznie :):)
Pasek wagi

Kasmi, no tak dzisiaj pt.-pytałam, bo może w związku z "majówką" coś przełożyłyście

Dobrze, że dzisiaj mam wolne to i na wagę z rana wlazłam- 54,9kg 

Jak pracuję -z rana jestem w takim biegu, że ważenie to ostatnia rzecz o jakiej pamiętam

Aguś, ja też nie mam problemu z żółknącymi firankami-mogą być przyszarzałe i na górze z letka przykurzone ale nie żółte

A jak tam Twoja dietka-doczytałam że już dostałaś rozpiskę-dzisiaj startujesz?? Obiadek już dietetyczny rozumiem

Może u Ciebie jest inne słońce :)
Chciałabym iść dzisiaj na basen, ale jak sobie pomyślę to tej całej depilacji, robieniu stóp to chyba już mi się nie chce.
Pasek wagi

Monnak, zaczelam od 1 maja bez rozpiski, a od wczoraj już działam z dietką na razie o tyle o ile mogę, bo muszę zrobić zakupy odpowiednie. Musiałam zadziałać konkretnie, bo nie bede miała co na siebie włożyć

Twoja waga tez ok, prawda???

Ewa, słońce pewnie takie samo ale ogę mieć dupne szyby

Pasek wagi

Christii, nie wiesz jak ja Ci zazdraszczam tej Chorwacji...z piękną opalenizną w nasze polskie lato wejdziesz

Julia, jak dla mnie i Maryjka i Jezus są SUPER Masz zdolności dziewczyno bez 2-óch zdań

A co do roznoszenia ulotek-ja w czasach studenckich z moim R. przez 3 lata pracowalismy w Kraku w firmie kurierskiej-roznosiliśmy przeróżną korespondencję na danym terenie-ile my wtedy sie nałazilii nabiegali wiec znam ten ból Kochana 

Najgorsze były kamienice w centrum z wysokimi schodami...masakra jakaś

Jedyny pozytyw takiej pracy -to mega dużo kca można stracić , bo finansowo to chyba "kokosów" na tym sie nie zarobi...żeby płacili adekwatnie do wysiłku jaki wkłada sie w taką robotę

Olcia, tak zupełnie na krótko pojechałaś z fryzurką???

 

Brawo Aguś w takim razie niech moc silnej woli w odchudzaniu będzie z Tobą

Trzymaj się tego co rozpisała Ci dietetyczka a w chwilach zwątpienia i kryzysu pomyśl ile kasy na to wydałaś

Ja za swoją trener fitness 179zeta za m-c wybuliłam-ale było warto

A moja waga, hmm,  "54" na szklanej to ostatnio śmignęło mi ładnych kilka lat wstecz, więc jest jak najbardziej OK

A wiesz, że to był pan dietetyk?? 

Bardzo miły i w ogóle

Zabuliłam faktycznie i teraz nie ma bata, muszę trzymać dietę:)

Pasek wagi

Aguś, a ćwiczenia jakieś jednocześnie podłączysz  do dietki?

A propos mojej wagi-wczoraj na imprezie usłyszałam, że mocno schudłam, a najbardziej na twarzy powiedziane to było z takim wyrzutem, ze poczułam się jak jakś anorektyczka ukrywająca swoją chorobę a przecież ja ćwiczeniami i zdrowym sposobem odżywiania do tego doszłam...

Bo jakby nie patrzeć najbardziej widocznie chudniemy tam, gdzie tkanki tłuszczowej jest najmniej, czyli najbardziej na buzi. W moim przypadku akurat buzia wygląda ładnie tylko wtedy gdy ważę mocno ponad normę, a z moją ukochaną wagą wyglądałam jak na 10 minut przed śmiercią :/ Jedyny pozytyw był taki że jakby wizualnie i nos miałam szczuplejszy.
Moja waga dzisiaj wyższa ... trochę jestem zła bo w tym tygodniu naprawdę dużo się ruszam, piję minimum 1,5 litra wody i jem zdecydowanie mniej bo do 1500kcal (z czego znakomita większość to zdrowe węgle i proteiny) a i tak mam zwyżkę. Niby @ we wtorek, ale do wtorku jeszcze 5 dni do jasnej ciasnej, no ... Wiadomo, że będę nadal trzymać się diety, ale wkurzam się na ten fakt bardzo.
Pasek wagi
Mogę wrzucić na chwilę zdjęcie fryzury, tyle,  że z wczoraj wieczorem, gdy byłam już mocno zmęczona dlatego mina beznadziejna choć zadowolona jestem bardzo 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.