- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 maja 2013, 14:43
coś tam pracuję, ale większość już zrobiłam i bardziej już myślami jestem przy wyjściu do domu... ;)
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
6 maja 2013, 14:49
Hej:)
Wróciłam z Białego... ledwie żyję, żawsze mnie takie wyjazdy rozwalają kompletnie. Na dodatek dieta poszła sie bujać przez ten wyjazd, a jeszcze żeby się pogrążyć jedzeniowo to jedziemy dziś wieczorem do znajomych. Akurat świętują wielkanocnie. Mam nadzieję, ze kumpela jajek nagotowała
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
6 maja 2013, 14:55
Zapomniałąm sie pochwalić... moja Tośka ma małe.... 2 maluchy-czarnuchy
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
6 maja 2013, 14:56
Agus a Tośka to kto? znaczy jaki źwierz?
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
6 maja 2013, 15:06
Oooo to zdjęcia maluszków :) koniecznie :)
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 maja 2013, 15:10
zjadłąm te parówki i były ewidentnie przeterminowane :/
żadna frajda... wrócę do domu i zjem coś normalnego...
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
6 maja 2013, 15:17
Pokażę tylko na razie są tak malutkie,że aż mi szkoda je zaczepać.
kasmi, ja wróciłam do domu i też zjadłam byle co, bo obiadu oczywiście nie ma jak nie ma mnie
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
6 maja 2013, 15:18
i co zrobisz z tymi kotami?
Ciotka M. topi wszystkie małe kocięta. Jak się o tym dowiedziałam, to mnie obrzydzenie bierze jak mam z nią przy jednym stole siedzieć, zwłaszcza, że kastrowanie czy tam sterylizacja przecież nie są drogie... :(