- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
7 maja 2013, 14:46
no jakoś doła mam kurde......
kolejnej kawy??
isaa u nas też jaja z PZU.... m wypowiedział ubezpieczenie jak sprzedał auto a oni zgubili to.... pomimo że my swoją kopie potwierdzoną mieliśmy to i tak zapłacić trzeba było
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
7 maja 2013, 14:55
hanejka- nadal nie rozumiem jak to się stało, że zapłaciliście drugi raz mając dowody na to, że wypowiedzieliście umowę...
Monia - najpierw nauka, potem przyjemności ;)
a ja wygrałam 2 bilety na dzisiaj do kina na obcasach
mam nadzieję, że Karolina ma czas, bo samej to jakoś tak głupio iść
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
7 maja 2013, 14:59
kasmi zabierz mnie.... proszę!!!
ja tez nie kumam dla czego.... ale oni tego nie uwzględnili...a sądzenie się z PZU od razu skazane jest na porażkę....zwłaszcza że koszty sądowe przekraczałyby kwotę do spłaty....a w razie przegranej to..... i tak debile wygrywają z szarym ludziem
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
7 maja 2013, 15:03
loooz nawet zdążysz przyjechać pociągiem, bo to dopiero na 19-20 ;)
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
7 maja 2013, 15:04
To mnie
Kinga pocieszyłaś
Zresztą już nieważne, jak się nie da ze zniżką to trudno, ja po prostu potrzebuje ubezpieczenie od czwartku! To mogły mi te pindy wcześniej zadzwonić, że jest jakiś problem, bo byłam u nich w połowie kwietnia...to mnie najbardziej drażni w tym kraju :/
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
7 maja 2013, 15:05
no ale przecież Ci się to ubezpieczenie z automatu powinno było wydłużyć :>
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
7 maja 2013, 15:10
Mnie czy Hanejowej?
No i by się wydłużyło, bo już przysłali blankiety na wpłatę, ale ubezpieczenie jest na mojego tatę, który już nie żyje, na samochód, którego był współwłaścicielem, a teraz ja jestem jedynym właścicielem...więc i tak trzeba tam wszystko pozmieniać.
Poza tym ta baba mi coś tłumaczyła, że chcą mnie przenieść z PZU gdzie indziej bo byłoby taniej, co też mnie troszkę wkurzyło, bo nikt mnie o tym wcześniej nie informował...
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
7 maja 2013, 15:16
aaa no tak, pokićkało mi się, że już wcześniej przepisałaś auto na siebie...
a Twój M. nie ma takich zniżek? jako małżeństwo obowiązywałyby na was dwoje.
Mam nadzieję, że to szybko uda się odkręcić :)
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
7 maja 2013, 15:23
M nie ma takich kochających rodziców, żeby współdzielili z nim auto ;)
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
7 maja 2013, 15:34
Kinga no co Ty musieliscie zapłacic?
ja mam kolege który wygrał sprawe w sadzie z pzu!!!!!hihi
no i stało sie przysnełam;/
teraz musze sie napic kawy!