- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
8 maja 2013, 08:36
Dzień dobry:)
Julia no takie rewelacje z rana, oczywiście faceci robili te badania. Niech policzą ile im zajmowało rąbanie drewna i praca w polu a ile teraz pasą brzuchy piwskiem przed tv!!
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
8 maja 2013, 08:37
ale kobietka biorąca się do pracy jest extra i ta sexy w kuchni mmmmmm
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
8 maja 2013, 08:47
hej christi:)
Pytałaś mnie wczoraj o rozpiskę od dietetyka.
Jest ok. takie normalne nie wymyslne jedzenie. Kiedyś miałąm dietę Vitalii... niebo a ziemia. Tutaj robi sie szybko, składniki niewyszukane. Do woli możesz sobie zamieniać, surowe warzywa można jeść tonami.
Dostałam też zebrane takie ogólne zasady, bo niby wszystko się wie, ale dobrze jak to ktoś uporządkuje :))
Na razie jestem zadowolona.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
8 maja 2013, 09:06
witam,
jestem zła na vitalie bo nie po to mam internet w komorce aby z niego nie korzystac;/
julia powodzenia na rowerze!!!!
agus olej wszystkich co podnosza ci cisnienie szczegolnie z rana bo pamietaj głupote sie olewa;)
8 maja 2013, 09:07
Aguś mnie jak byłam u dietetyka chyba najbardziej zszokowały takie psychologiczne sprawy jak postępować z rodziną i znajomymi, kórzy utrudniają odchudzanie, ale niestety gdzieś zapodziałam te notatki
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
8 maja 2013, 09:08
agus a pokazesz mi ta rozpiske?mamaam15@wp.pl
a okreslił Ci ppm i cpm?jakie cwiczenia Ci dał?
moja dietetyk(sasiadka) uwaza ze surowe warzywa maja ujemna wartosc kaloryczna bo do spalenia ich potzrebujemy wiecej kalorii niz one same w sobie maja. Dlatego nie wolno ich doliczac do dobowego zapotrzebowania!tylko doliczyc sam sos,oliwe.
8 maja 2013, 09:13
Monia - no pierwsze słyszę!!! ale to raczej dobra wiadomość by była. Mogłabym marchewkę chrupać tonami, a w sezonie jeść same pomidory z cebula... mniam
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
8 maja 2013, 09:13
Julia, jakbyś znalazła te notatki to podrzuć mi, bo bardzo by mi się to przydało. U mnie nikt nie wie, ze byłam u dietetyka, że mam jakieś menu itp. Ich zdaniem to są fanaberie a żeby schudnąc wystarczy mnie żreć....
Monika zaraz ci wrzucę
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
8 maja 2013, 09:13
hej kobietki....
kawy??
ja dzisiaj umieram.... @ się panoszy.... i doline mam...i w ogóle jest jakos tak bleeeeeee
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
8 maja 2013, 09:15
novajulia napisał(a):
Monia - no pierwsze słyszę!!! ale to raczej dobra wiadomość by była. Mogłabym marchewkę chrupać tonami, a w sezonie jeść same pomidory z cebula... mniam
julia nie mow mi ze doliczałąs surowa marchewke lub pomidory z cebula do dobowego zapotrzebowania kalorycznego???toć to herezja hihihi ;)