Witajcie Wszystkie i Wszyscy,
szukam dla siebie grupy wsparcia ponieważ po świętach i Nowym Roku waga wskazała 100kg. To moja największa waga w życiu i postanowiłam sobie, że jest to ostatnia liczba trzycyfrowa, którą chcę zobaczyć. Szukam osób, które mają do zrzucenia 20 kg i więcej (dla mnie zejście do 80kg byłoby sporym sukcesem - najmniej w dorosłym życiu ważyłam 69 kg ale nawet teraz o tym nie marzę). Mam prawie 40 lat i zdaję sobie sprawę, że z każdym rokiem będzie mi ciężej zgubić kilogramy.
Moja sytuacja żywieniowa wygląda tak, że bardzo bardzo lubię jeść smaczne rzeczy, ale nie lubię gotować (gotuje od 11 lat jak mieszkamy razem, mój mąż i robi to niestety :-( świetnie) W kuchni nie lubię przebywać, więc jak jestem sama na gospodarstwie to żywię się bardzo niezdrowo gotowcami ze sklepu.
Tryb życia prowadzę biurowo siedzący - jedyna aktywność to spacery z psem, a do innej trudno mi się zmobilizować. Kiedyś miałam rowerek pokojowy ale tylko się kurzył, więc oddałam kuzynce.
W jedzeniu, mimo, że jem raczej zdrowo (jeśli nie jestem sama w domu) bo mąż bardzo na to uważa, chociaż sam chudziakiem nie jest, robię mnóstwo błędów, z czego największy to niestety brak umiaru: co z tego, że zjem zdrowe jabłko, jak nie umiem zatrzymać się na jednym i zjadam trzy itd. itp.
Tym postem chciałałabym się ze sobą i z Wami, które może do mnie dołączycie, że w tym wątku postaramy się wspierać w problemach żywieniowo dietowych i kontroli jedzenia.
Ważenia mogą być co tydzień - ale nie sądzę, żeby to było konieczne dla każdej z nas - jeśli będziecie chciały możemy zrobić sobie tabelkę. Co ważne dla mnie to dokładne rozpoznanie czemu jem i jak to zmienić, oraz motywacja by nie jeść tak dużo, plus miejsce gdzie można popisać zamiast się obżerać.
Zapraszam wszystkie chętne osoby - może razem coś zdziałamy w 2013 r.