Temat: Punktujemy i chudniemy 18(7.01.2013-17.02.2013)

TASIEMCA WKLEJAMY >> TU << KOPIUJĄC CAŁOŚĆ, A NIE TYLKO WRZUCAJĄC SWOJE DANE!!!
TABELKI  DO GALERII CHWAŁY WKLEJAMY >> TU <<

Zapraszamy do grupy Punktujemy i Chudniemy >> tu <<

PUNKTUJEMY I CHUDNIEMY- EDYCJA 18
6 tygodni: 07.01.2013 - 17.02.2013


Zapraszamy do 18 edycji zabawy, która poprzez rywalizację ma zmotywować nas do działania.
Wystarczy strzec kilku zasad i mieć w sobie ducha rywalizacji a waga sama poleci w dół!
Początek roku to idealny czas, żeby zacząć realizować swoje noworoczne postanowienia,
zgubić zbędne kilogramy i powitać wiosnę i lato,
w nowym, szczupłym ciele!

Do wspólnej zabawy w tej edycji zapraszają:

Anetaczek(tydzień 0)

Marketttaa(tydzień I i II)

...Dupka(tydzień III)

Baaasiak(tydzień IV)

Bonita1990(tydzień V)

Lena1975(tydzień VI)

Kathaireo91(nabór i organizacja pierwszej strony)


Zasady:

1. Punkty umieszczamy w specjalnej tabelce, w której wpisujemy również swoje dane (wzrost, wagę, BMI)
2. Do każdego poniedziałku do godziny 21:00 czekamy na dane z poprzedniego tygodnia w formie tasiemca (o tym jak to ma wyglądać w trakcie trwania edycji), które potem podsumujemy i umieścimy na forum na pierwszej stronie najpóźniej do środy w postaci tabeli tygodniowej.
3. Działamy fair! Każda z nas robi to dla siebie a nie dla innych więc nie ma sensu oszukiwać. Dbamy o nasze ciało i zdrowie oraz wspieramy się nawzajem!


Za co dostajemy punkty:


DIETA

2 pkt - pełne zrealizowanie swoich założeń dietetycznych w danym dniu

1 pkt - mała wpadka dietetyczna (czy wpadka była mała czy duża pozostawiam do indywidualnej oceny każdego uczestnika)

0 pkt - konkretne dietetyczne zawalenie dnia

Dietę należy zaplanować na początku tygodnia i wpisać ją hasłowo w drugi wiersz tabeli. Mamy tu pełną dowolność: jak ktoś lubi liczyć to może być 1500 kalorii, jedzenie z wykluczeniem jakiegoś składnika np. słodyczy, etc... Ważne by trzymać się swojego planu.
Będziemy stosować różne diety, przy okazji obserwując ich efekty.

Nie przyjmuję do zabawy osób będących na GŁODÓWCE (dla mnie głodówką jest każda dieta poniżej 1000 kcal/dzień) oraz osób z BMI poniżej 18.


RUCH (intensywna aktywność fizyczna typu: ćwiczenia, rower, pływanie, stepper, etc)

3 - ponad 60 minut

2 - od 31 do 60 minut

1 - od 15 do 30 minut

0 - poniżej 15 minut

Będzie obowiązywać dzień wolny od ćwiczeń. Co to znaczy? Jeśli we wszystkie pozostałe dni masz maks punktów za ćwiczenia (czyli 6*3 punkty) to możesz (nie musisz) sobie zrobić jeden dzień wolny od aktywności fizycznej a i tak dostać za niego 3 punkty (w tabeli wpiszesz 3w).

WODA (najlepiej niegazowana ale również: herbata, soki, mleko etc)

1 - powyżej 2 litrów

0 - mniej niż 2 litry


SŁODYCZE

1 - dzień bez słodyczy

0 - za zjedzenie choćby małej ilości słodyczy


ZADANIE

1 - wykonanie tygodniowego zadania w danym dniu

0 - brak wykonania zadania


Zadanie wymyślamy samodzielnie. Ma ono promować zdrowe nawyki, które są nam potrzebne. Mogą to być: brzuszki, picie ziół, przysiady etc (czasu przeznaczonego na wykonanie zadania związanego ze sportem nie wliczamy do czasu za ruch i na odwrót; podobnie z płynami: jeśli za zadanie będziesz mieć wypicie szklanki ziół dziennie to nie wliczasz ich do punktów za wodę; zadanie typu "nie jem słodyczy" jest bez sensu, gdyż już jest taka punktowana kategoria)


WAGA (będzie się oczywiście zmieniać spadając w dół, jeśli będziemy trzymać dobre nawyki - odpowiednio jeść, pić i ćwiczyć. Ważymy się co tydzień podając wagę z niedzielnego/poniedziałkowego poranka)

Zmianę wagi będziemy punktować biorąc pod uwagę BMI:

0 - 0,05 - brak punktów

0,06 - 0,15 - 1 punkt

0,16 - 0,25 - 2 punkty

itd. bez ograniczeń punktowych dodatnio (przy stracie masy) i ujemnie (przy przytyciu)


BMI = WAGA [w kg] / WZROST^2 [w metrach]

Przykładowo osoba ważąca 68 kg, o wzroście 1,64m ma BMI:
BMI = 68 / 1,64^2 = 68 / 1,64 / 1,64 = 25,28

(polecam by liczyć BMI własnoręcznie, internetowe kalkulatory uparcie zakłamują wyniki)


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Swoje wyniki będziemy umieszczać w takiej tabeli:


TYDZIEŃ nr …
Moja dieta na ten tydzień:
Wzrost:
Waga: Start: Koniec: Różnica:
BMI: Start: Koniec: Różnica:

Pon. Wt. Śr. Czw. Ptk. Sob. Ndz. Bonus
SUMA
Dieta (18)








Ruch (26)








Woda (8)








Słodycze (10)








Zadanie (9)








SUMA (71)








PUNKTY SUMA + BMI =
Zadanie 0:
Zadanie 1:
Zadanie 2:
Zadanie 3:
Zadanie 4:
Zadanie 5:
Zadanie 6:


Powyższą tabelkę należy zaznaczyć i skopiować do nowego postu i potem edytować dopisując numer tygodnia, wagę i punkty.
Przykładowo: przez cały tydzień uzupełniasz tabelkę punktami zgodnie z zasadami opisanymi wyżej. Z końcem tygodnia podsumowujesz punkty i dopisujesz się do punktowego tasiemca (i jeszcze raz: tłumaczenie o co chodzi byłoby dość skomplikowane, lepiej zobaczyć samemu jak to się robi i powtórzyć). Po dopisaniu się do tasiemca kasujesz wyniki z pierwszego tygodnia i  uzupełniasz analogicznie tabelkę przez cały kolejny tydzień i tak do końca...


W tabeli znajduje się dodatkowa kolumna „Bonus”. Jeśli zdobędziesz 100% punktów z danej kategorii w tygodniu - otrzymujesz dodatkowo bonus. Zasady doliczania bonusowych punktów w danych kategoriach:


Dieta 4
Ruch 5
Woda 1
Słodycze 3
Zadanie 2


Zapraszamy serdecznie!!


Na ewentualne problemy z wklejeniem na forum tabelki znam dwa niezawodne sposoby:

1) zmienić przeglądarkę internetową na inną i spróbować jeszcze raz w niej skopiować i wkleić tabelkę (ja miałam problemy gdy pracowałam w chrome natomiast gdy się przeniosłam na firefoxa problem zniknął.)

2) jeśli nr 1 nie pomoże to możesz spróbować skopiować tabelkę wpierw do edytora tekstu (MS Office, OpenOffice ... ) a później stamtąd z powrotem na forum PiCh.


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W razie wątpliwości:


RUCH


TAK - wszystkie rodzaje aerobicu, ćwiczeń z płytami, gwiazdami, pilates, rozciąganie, bieganie, szybki marsz (pow. 5km/h),jazda na nartach, sporty walki (boks, judo, karate, aikido, itp...), chodzenie po górach, jazda na deskorolce, ćwiczenia z przyrządami (siłownia, orbitrek, bieżnia, hulahop, step,skakanka, atlas, sztanga, ciężary), golf, gra w kręgle, gra w pingponga, tenis, badmington, squash, jazda konna, jazda na rowerze, kajaki, koszykówka, siatkówka, piłka ręczna,piłka wodna, piłka nożna (granie a nie oglądanie;-), kajaki, rowerki wodne, frisbee, pływanie, rolki, lekkoatletyka (rzut oszczepem, pchnięcie kulą itp.), szermierka, taniec, wioślarstwo, wspinaczka, zapasy, nordic walking, spinning ...

NIE - spacer, wszystkie prozaiczne czynności (pranie, gotowanie, mycie okien, sprzątanie, prace w ogrodzie, czytanie, jazda samochodem, skuterem, motocyklem, jedzenie, stanie, sen, leżenie, odkurzanie, pisanie, trzepanie dywanów, zamiatanie, zakupy, wchodzenie na schody itp.)


Aktywność fizyczna ma kilka motywów:
1) motyw utylitarny – praca, regeneracja siły;
2) motyw estetyczny - ćwiczenia dla poprawy wyglądu;
3) motyw zdrowotny - poprawa stanu zdrowia;
4) motyw agonistyczny - rywalizacja sportowa;
5)motyw hedonistyczny - pewne doznania psychiczne związane ze sportem(np. czerpać przyjemność ze sportu)

Czynności prozaiczne czynności również powodują wysiłek fizyczny, ale wynikają ze spełnienia tylko motywu nr 1. Czyli przyjmijmy że nasz punktowany ruch musi być motywowany co najmniej trzema poniższymi motywami.


SŁODYCZE


Słodycze to dla mnie: wszelkie cukierki, batoniki, czekolady (prócz gorzkiej, jeśli spożywana w rozsądnej ilości), ciastka, ciasteczka, chipsy, paluszki, lody, słodzona cukrem herbata, kawa, kakao, słodkie wina, nalewki, napoje typu cola (i inne podobne paskudztwa zawierające głównie cukier).
Na tej zasadzie słodyczami są kakao typu Puchatek oraz kawa cappucino - oba mają dużo cukru w składzie. Można pić jednak kakao bez cukru oraz kawę bez cukru.

Słodyczami nie są wg mnie: naturalne słodkości czyli owoce - świeże bądź suszone (ale nie kandyzowane), miód, sorbety owocowe (które nie są dosładzane).
Dopuszczam używanie słodzika (jest sztuczny i niezdrowy, ale jak już ktoś musi to cóż, ja tego nie połknę).

W tym rozumieniu słodycze z Dukana nie są słodyczami.



Tasiemiec wynikowy za tydzień ... !!

Podajemy dane oddzielając ŚREDNIKAMI, umieszczamy się w tasiemcu w zależności od ilości zdobytych punktów tj. malejąco
nick; -/+ waga; aktualna waga; -/+BMI; aktualne BMI; ilość zdobytych punktów w tygodniu.
Jeśli chcesz być w galerii wklej swoją tabelkę za ten tydzień tutaj. 
Czas rozliczenia mija w poniedziałek o 21, dopuszczalny poślizg to wtorek godz. 20.
Dupko zdjęcia cudowne!

marzenaki współczuję, chociaż twierdzę, że najlepsze są wyjazdy spontaniczne

dziewczyny robiłyście może takie faworki ? chciałabym coś specjalnego zjeść w tłusty czwartek, ale nie chce wpychać w siebie pączków.

edit: patrzcie co jeszcze znalazłam. zawsze mam problem z obiadami a tu taka ciekawa strona.  mogę wszystko mieszać, łączyć ze sobą a dużo kcal nie ma. wybierasz dane zdjęcie a tam przepis na dany posiłek. dla mnie cudo!
Dziewczyny - dziękuję za wsparcie. Oby do przodu. Pozdrawiam gorąco


ZEMRA okolice DUPKI, Karkonosze to jedna z najpiękniejszych rzeczy na świecie, wodospady, skalne miasta po czeskiej stronie, zamki,skałki, strumyki , uwierz mi zdjęcia tego nie oddają, widziałam sporą częśc Europy, byłam w Alpach, ale nasze Karkonosze i legendy są najpiękniejsze

jak chcesz mogę podesłać ci parę linków ze zdjęciami, 

ale mi tęskno zrobiło za wakacjami

wiem zze jeszcze trochę czasu, ale mam juz każdy dzień zaplanowany, 
lena - dzieki serdecznie - moze na razie podziekuje za linki bo mnie tutaj skreci!!!

a wypady niezaplanowane sa rewelacyjne i wlasnie duzo lepiej sie je spedza. pamietam jak tutaj w uk po dwoch miesiacach od poarodu malego na poczatku pazdziernika!!!!! zrobila sie rewelacyjna, totalnie plazowa pogoda. wiec jak siup dzieciaki do samochodu , cioteczke i nad nieznane wybrzeze sie wybralismy!!! bylo super, mala sie popluskala w morzu, wynajelysmy maly hotelik i bylo git nawet z malym brzdacem. a pewnie jakbym planowala taki wypad to nic by nie wyszlo bo by pewnie tysiace glupich mysli przychodziloby do glowy. a tak, nawet nie bylo czasu omyslec a zabawa byla przednia. 

ja jeszcze nie mam zadnych wakacyjnych planow na ten rok ale powiedzialam ze ani polska ani albania (kraj mojego V.) w tym roku nie wchodzi w rachube. chce jechac gdzie jeszcze nie bylam ale nie w odwiedziny do rodzinki!!! kocham ich ale mam dosc. chce sie polozyc na plazy i aby mi podawano drineczki!!!!ablo cos w ten desen i zadnego gotowania w upale!!!!!

Pasek wagi
dziewczyny ktore cwicza z Ewka - ona ma podobno jakis program/zestaw cwiczeniowy  na 3 miesiace, tak. numer 1, numer2 ,3 i 4? co to za zestawy? czy to po prostu skalpel i te turbo i inne? moze mi ktos podpowiedziec bo na facebooku jej tyle tego tam ze nawet nie wiem gdzie tych wiadomosci szukac.
wlasnie poogladalam sobie zdjecia metamorfoz u Ewki na facebooku i nawet jestem pod wrazeniem, moze ja sie skusze na te cwiczonka?
Pasek wagi
Dziewczyny jaki macie przepis na pączki, tylko nie na racuszki ?
Bo Faworki już robię:)

zemra79 - wiesz co ja nawet nie wiedziałam że ona ma jakiś zestaw ćwiczeń na 3 miesiące.!

Witajcie - blog z przepisami jest świetny

co do przepisów to nie pomogę bo nie lubię ani pączków ani faworków - ogólnie nie mam ostatnio ochoty na słodycze - podejrzane naprawdę podejrzane !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

w ćwiczeniach też nie pomogę - bo nigdy nie ćwiczyłam z Ewką - nawet nie widziałam tych filmików

skoro nie pomagam Wam w niczym to wracam do pracy - mam wolne z powodu choroby ale wiecie jak to jest - wolne w domu ?- pranie ,gotowanie , prasowanie - wydaje mi się że mniej prac domowych mam jak chodzę do pracy hehehe

miłego dnia

Kurcze miałam nie jeść pączków i zjadłam już 2,  pierwszy raz od roku.
Nie mam za grosz silnej woli gdy wszyscy w pracy jedzą pączki i tak pięknie pachnie

A jak dziś u Was?
Ile już macie pączków na swoim koncie?
Pasek wagi

Ja właśnie zrobiłam ciasto na chrust i już mnie ręka boli od bicia, ale jest tak elastyczne, gładkie że palec jak wkładam w niego to zaraz śladu po nim nie ma:)

Pączki miałam zrobić, ale nie mam ani wódki ani spirytusu. :( Więc zrobię pączki i faworki jak mąż przyjedzie:) Dziś będzie tylko chrust:)
Ciasto włożyłam do zamrażarki tak do 30 minut, i późnej znowu będę je bić aż do momentu kiedy pokażą się pęcherzyki powietrza, wtedy będę widziała że faworki są już gotowe do smażenia:)


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.