Temat: Co mam robić chłopak chce się zabić przeze mnie każdy go szuka!!!

On: tak zrobie co ze chce i będę o ciebie walczył .

Ja: A ja wiem że nie warto bo ja poprostu nie chce niczego więcej i musisz sie z tym pogodzić choć byś miał sie powiesić to nie moge bo na sile nic nie mozna i pomyśl poważnie weź sie w garść nie ja to inna .

On : teraz tak myślisz ale zmieni ci sie kurwa musi;(

Ja: Poprostu nie chce  i nie potrafie być z Tobą rób z tym co chcesz ja już nie mam sił możesz mnie znienawidzic .

On : Nie pisz tak ja też jadę na ostatniej garstce sił ale nie potrafie odpuścić żyjmy w zgodzie niech bd tak jak było zobaczymy za kilka tyogdni .

Ja: Dobrzee..

On : Chciałbym Cie tak teraz przytulic pocalować latwiej by mi bylo ..

Ja : przestań proszę.

On: nie zalamuj sie za duzo juz razem przeszlismy zeby teraz sie poddac bd dobrze :*

Ja: Nie będzie między nami tylko kumple DOPÓKI TEGO NIE ZROZUMIESZ NIE BD DOBRZE.

On : czemu kurwa czemu

Ja: Mówiłam ci już tysiąc razy że Cię nie kocham.

On : Dobra nie kochasz mnie spoko ale zmieni sie to napewno;(.

Ja:Napewno - nie.

On: Ja pierdole nie nie kurwa nie ;-( nie potrafie tak chuj poddaje sie Koniec z tym wszystkim koniec nie ma juz mnie ;-( ..

Ja - nie odpisałam na to nic .

On kolejny sms : Ty aby nic nie rob zapomnij o mnie usun mnie z pamieci i nie obwiniaj sie widocznie tak musialo byc pamietaj ze zawsze bylas najwazniejsza  kocham cie trzymaj sie oby ci sie ulozylo ;-(

Ja nadal nic...

Kolejny sms 3 z rzędu :

On: obiecaj mi ze sobie poradzisz obiecaj...

kolejny sms 4 z rzędu ja nadal nic :

On : powiedz mi tylko czy dasz rade i daje ci spokoj zebys nie cierpiala wiecej przeze mnie Obiecaj to ze dasz rade i mnie nie ma znikam z twojego zycia raz na zawsze.


każdy go szuka zapłakany jego nie ma nie odbiera co ja mam robić ;((?

mialam to samo - groził, prosił, szantażował, że się powiesi. Nic nie zrobił, szybko sobie znalazł pocieszycielkę, której naopowiadał jaką jestem straszna suką, jak śmiałam z nim zerwać hehe. Teraz mnie to śmieszy, wtedy byłam kłębkiem nerwów.
Nie odpowiadaj, nie dzwon, nie odpisuj - żadnymi słowami do nie przekonasz żeby przestał, tlko on dalej będzie się nad Tobą pastwił.
Pasek wagi
też takie coś słyszałam kilka razy...żałosnee... olej to.nic na siłe
To nie twoja wina, jesteś wolna i masz prawo robić co chcesz, a to, że ktoś chce ograniczyć twoją wolność... jego życie - jego sprawa.
Pasek wagi
Po jego pierwszym zdaniu wiedziałam ile macie lat dalej juz nie czytałam;p Nic sobie nie zrobi też takiego miałam ;p Zwykły świr lepiej go unikać na kilometr szkoda czasu na takiego. Olej go po prostu  to się odczepi
Mój kolega tak mówił aż  w końcu wykonał swój plan i za domem się powiesił. Miłość to ogromne uczucie i może prowadzić do wielu tragedii. Taka prawda.
I co, znalazł się czy nie?
Pasek wagi
znaleźli go w porę , wziął jakieś tabletki ... 
To dobrze, że się znalazł, na pewno wszystkie się dobrze skończy, pewnie go skierują do psychiatry. 
Trzymaj się i rób jak Ci serce dyktuje, nie daj się szantażować! :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.