- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Cieszyńskie
- Liczba postów: 556
16 marca 2013, 10:11
Po tygodniu kaszowego postu i samodzielnych ćwiczeniach, spacerach oraz dwóch tutejszych treningach jest cudnie
. Straciłam 4,9 kg oraz 17,5 cm w obwodach. Trudno o piękniejsze rozpoczęcie dnia. Życzę wszystkim miłego dnia, wspaniałych rezultatów i optymizmu
16 marca 2013, 12:36
Monodieta? Oj, zacznij zdrowe odzywianie, ale gratuluje, efekt super!
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia
- Liczba postów: 11412
16 marca 2013, 13:34
oby nie jojo nie odebralo radosci,czego zycze...hmmm juz na tej kaszy chcesz ciagnac caly czas?
- Dołączył: 2009-01-29
- Miasto: Gaj
- Liczba postów: 3916
16 marca 2013, 13:49
WoooW :) super, jest się czym chwalić, teraz oby gubić te cm dalej :)
- Dołączył: 2013-01-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 189
16 marca 2013, 14:45
a co jesz na tej diecie mozesz jakos opisac w skrocie jeden dzien ile tak?
16 marca 2013, 14:54
Mam nadzieje, ze to zdrowa dieta i wszystko jets jak nalezy :)
- Dołączył: 2012-06-02
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4885
16 marca 2013, 15:07
wow, gratuluje i powodzenia w dalszej walce! ;)
- Dołączył: 2012-07-03
- Miasto: Włodawa
- Liczba postów: 5878
16 marca 2013, 15:35
W tydzień 5 ? Wow, ja w miesiąc tyle nie mam, coś mi się wydaje,że to woda..
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
16 marca 2013, 15:42
Uwazaj teraz nie chudnij szybko,bo nabawisz sie rozstepow lub wiszacej skory.powodzenia.
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1774
16 marca 2013, 16:12
oby tylko tak szybko nie wróciło jak poszło w siną dalą ;)
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Cieszyńskie
- Liczba postów: 556
16 marca 2013, 21:42
Mam nadzieję, że tak szybko nie wróci, jak poszło w siną dal
. Napisałam już gdzieś, że to nie pierwszy mój post kaszowy, tylko kolejny. Zawsze czuję się na nim dobrze. W pierwszym tygodniu waga leci mocno, ale w następnych to już góra 1kg na tydzień. Najdłużej byłam na tym poście 3 tygodnie, ale potem nie mogłam długo patrzeć na kaszę.Tym razem planuję dwa tygodnie, a potem tak jak siostra przejdę na dietę rozdzielną. Na tej diecie siostra jest też tydzień. Je wszystko, tylko nie łączy posiłków białkowych z węglowodanowymi i też pięknie lecą kilogramy na pysek. Przepraszam nie je się słodyczy i białego pieczywa.Mam nadzieję, że ćwicząc i takjedząc będę dalej odnotowywać stały spadek wagi, ale nie tak spektakularny
.