Temat: brak kondycji po ciąży:( MAMUŚKI WRACAMY DO FORMY!!!

pół roku temu urodziłam syna. w ciąży przytyłam 15 kg, ale do swojej wagi wróciłam szybciutko (karmienei piersią czyni cuda!!). Przez pięć miesięcy, jedząc wszystko i to w każdej ilości i tak chudłam...niestety ponad miesiąc temu musiałam J. odstwawić od cycka i zaczełam tyć...ostatnio zaczełam ćwiczyć, ale okazało się że kondycji brak...

Może razem uda nam się pogodzić wychowanie naszych bobasów i znalezienie czasu dla siebie...wkońcu nei jesteśmy tylko matkami, coś nam z życia też się należy...chociażby lepsza koncycja i samopoczucie!!!:)))

ja kondycję mam, ćwiczę już od 2 tyg po porodzie, ale co z tego jak nie chudnę? Nic a nic, karmienie piersią też nie pomagało, przestałam karmić też nic
Ja po ostatniej ciąży bylam bardzo słaba, ale nie ma się co dziwić, skoro całą musiałam przeleżeć. Ale wróciłam póxniej do całkiem niezłej formy. Powodzenia :)
nic a nic nie schudłaś?! a robiłaś badania jakieś, może po ciąży masz zaburzoną gospodarke hormonalną??;>
Skoro już nie karmisz to może przejdź na jakąś dietę.A spacerujesz z wózkiem?Tak 2 godz dziennie dobrze robi na kondycję
Pasek wagi

maharettt napisał(a):

Skoro już nie karmisz to może przejdź na jakąś dietę.A spacerujesz z wózkiem?Tak 2 godz dziennie dobrze robi na kondycję


jestem na diecie, ćwiczę 2 godz dziennie plus spacerki z wózkiem od 1 do 2 godz w zależności od pogody, mój lekarz nie widzi potrzeby robienia badań, powiedział że mam jeszcze odczekać



hehehe ale to chyba nie było do mnie
no to waga powinna się wkońcu ruszyć...a dużo w ciąży przytyłaś? ja z moich 15 to 2,950 to J. plus ok 1,5 łożysko i wody...a reszta to zatrzymana woda w organiźmie, która wyparowała praktycznie w 2 tygodnie...

Puckolinka napisał(a):

maharettt napisał(a):

Skoro już nie karmisz to może przejdź na jakąś dietę.A spacerujesz z wózkiem?Tak 2 godz dziennie dobrze robi na kondycję
jestem na diecie, ćwiczę 2 godz dziennie plus spacerki z wózkiem od 1 do 2 godz w zależności od pogody, mój lekarz nie widzi potrzeby robienia badań, powiedział że mam jeszcze odczekać hehehe ale to chyba nie było do mnie
co ćwiczysz i jak intensywnie? Jak jesz. 
Najlepiej weź zeszyt i przez tydzień zapisuj dokładnie wszystko co wkładasz do ust. Każde ćwiczenia i wtedy można zacząc myśleć czy coś jest nie tak. 
Ja sama wiem po sobie że podjadanie to najgorsza zmora ludzi którzy chca schudnąć.
Pasek wagi

Puckolinka napisał(a):

maharettt napisał(a):

Skoro już nie karmisz to może przejdź na jakąś dietę.A spacerujesz z wózkiem?Tak 2 godz dziennie dobrze robi na kondycję
jestem na diecie, ćwiczę 2 godz dziennie plus spacerki z wózkiem od 1 do 2 godz w zależności od pogody, mój lekarz nie widzi potrzeby robienia badań, powiedział że mam jeszcze odczekać hehehe ale to chyba nie było do mnie

Akurat do autorki, ale może być i do Ciebie :) Może musisz uzbroić sie w cierpliwość albo zmienić dietę.
Pasek wagi
ja to wiem, że to czasu potrzeba, bo kondycji z dnia na dzień nie będę miała....dlatego musze odpowiedni ćwiczenia dobrać, żeby to stopniowe było....bo jak jednego dnia się przeforsuje, a potem tydzień na zakwasy bede zdychać to się zraże i nic nie bede robiła....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.