- Dołączył: 2012-08-03
- Miasto: Jaksice
- Liczba postów: 18
11 kwietnia 2013, 15:48
Hej,
Jestem 94 kg "maszyną", a chcę być 75kg "maszynką" -na początek. Czy ktoś mi potowarzyszy?
Jestem zmobilizowana, ale wiem, że będzie mi trudno i muszę Was mieć żeby nie ulec!
Zapraszam na wspólne wspieranie :)Czekam
Magda
Edytowany przez megg78 11 kwietnia 2013, 15:48
11 kwietnia 2013, 15:52
Kochana możesz liczyć na moje wsparcie. I ja liczę na wsparcie od Ciebie (jak już zabiorę się za to odchudzanie na nowo)
- Dołączył: 2012-08-03
- Miasto: Jaksice
- Liczba postów: 18
11 kwietnia 2013, 16:04
fajnie:)możesz na mnie liczyć również. Jak już będziesz gotowa to daj znać ;) a za Twoje słowa bardzo dziękuję!
11 kwietnia 2013, 16:05
Też mogę wesprzeć :)
Razem będzie nam raźniej :)
Trzymam za was kciuki dziewczynki :)
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Amsterdam
- Liczba postów: 838
11 kwietnia 2013, 16:09
Ja też chcę 75 kg :) miałam 97 teraz po diecie mam 86 i za chwilę trening. tylko kawkę skończę. Jestem z Tobą :)
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1319
11 kwietnia 2013, 16:19
ooo w koncu jakis temat z moimi gabarytami. Moze chociaz tutaj nie bedzie dziewczynek wazacych 50, a odchudzajacych sie do 45!
- Dołączył: 2013-02-12
- Miasto: Zalesie
- Liczba postów: 18
11 kwietnia 2013, 16:20
Hej ja ,prawie 90 -tka.Do dzieła laski:))Też potrzebuję wsparcia:)
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Amsterdam
- Liczba postów: 838
11 kwietnia 2013, 16:21
kaska2112 napisał(a):
ooo w koncu jakis temat z moimi gabarytami. Moze chociaz tutaj nie bedzie dziewczynek wazacych 50, a odchudzajacych sie do 45!
ja nie mam 50 i nawet nie marze o tym :D
- Dołączył: 2012-08-03
- Miasto: Jaksice
- Liczba postów: 18
11 kwietnia 2013, 17:11
bardzo się cieszę!dzięki za reakcję :D
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Amsterdam
- Liczba postów: 838
11 kwietnia 2013, 17:20
Ja już po treningu. Ufff. wykończona ale szczęśliwa :) chociaż powiem Wam dziewczynki, że strasznie mi się nie chciało. Cieszę się, że się zmusiłam. A może Wy już macie jakiś pomysł jak się zachęcić do ćwiczeń jakieś fajne i skuteczne przede wszystkim. Ja "grzeję" z Mel B (cięzkie trochę) ale już wytrzymuje prawie cały z dwoma pprzerwami ale nie leże jak kłoda (bywało tak na początku) dodaję też ćwiczenia z youtube ze skakanką (około 12min).Jakieś inne pomysły?