- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 76
14 kwietnia 2013, 11:52
Regularne skakanie na skakance to sprawne spalanie tłuszczu
(tracimy 300-400 kcal przez pół godziny ćwiczeń) oraz rozgrzewanie i
ćwiczenie całego ciała. Dzięki ćwiczeniom ze skakanką poprawia się
ogólna koordynacja ruchów, kondycja i gibkość ciała. Lepsza jest także
szybkość ruchów, szczególnie jeśli staramy się podczas ćwiczeń zwiększać
tempo.
Forum wsparcia, motywujemy się w skakaniu i diecie! :)
Kto zaczyna ze mną?
Edytowany przez Febes 14 kwietnia 2013, 11:54
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Amsterdam
- Liczba postów: 838
15 kwietnia 2013, 14:05
Że moja pupa ładniej wygląda :) że już nie jest taka płaska. Ale sama nie wiem. Dałam do oceny obiektywnej (tzn tu na forum) i raczej nikt nic nie zauważył ale to może przez zdjęcia. Albo nic tam nie widać po prostu a on chce mnie tylko zmotywować :)
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 76
15 kwietnia 2013, 16:14
Faceci widzą takie rzeczy, więc myślę że nie ściemnia by Cię zmotywować :)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
15 kwietnia 2013, 21:26
Dziewczyny, dzięki za przywitanie. Chciałam tylko zakomunikować, że dzisiaj jeszcze zrobiłam sobie dzień lenistwa. Przez nietrzymanie się diety nawet nie mam werwy do ćwiczeń. Do tego doszła jeszcze nauka.... Cóż, zaczynam od jutra.
Tak w ogóle to zamierzacie robić jakieś tabelki czy coś?
- Dołączył: 2013-04-10
- Miasto: Amsterdam
- Liczba postów: 838
16 kwietnia 2013, 18:13
Może chodzi o tabele wagowe ? jak się zmniejsza itp?
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 76
16 kwietnia 2013, 18:27
Hmm... Tabelek nie robię, w dodatku dziś weszlam na wagę (jestem na diecie od piatku + ćwiczenia) a wagę mam wyższa niż przy pierwszym wazeniu.. Wkurzylam się okropnie, miałam dziś nie skakać bo zakwasy i chcialam dzień przerwy zrobić na regeneracje ale jak rano zobaczyłam wagę to wzięłam skakanke w ręce, skoczylam 100 razy i zlapał mnie skorcz lewej lydk i wciąż trzyma. Teraz mam przymusowy jutro dzień przerwy, zobaczymy czy ból sam minie... A wagę wrzuciła na szafę i zwaze się za 2 tygodnie bo mnie demotywuje.
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
16 kwietnia 2013, 18:32
No więc dzisiaj zaczęłam sobie skakać, a tu po 40 skokach taki mnie kłujący ból dopadł po prawej stronie brzucha poniżej żeber. Coś jak kolka. Kolega mi powiedział, że to nadwyrężone mięśnie....
No to sobie poskakałam. T_T
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 76
16 kwietnia 2013, 19:32
Poczekaj dzień, może będzie ok, ja też kontuzjowana, ale nie odpuszczę bo za bardzo polubiłam skakankę, i jutro przerwa tylko lekki fitness z Mel B ( którym mnie pewna Pani tutaj zaraziła :D ) i mam nadzieję że się samo zagoi...
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: X3
- Liczba postów: 2037
16 kwietnia 2013, 19:50
No niestety.... Zrobiłam dzisiaj 40 min. tanca + 10 min. abs + 10 min. buns + 165 przysiadów