Temat: [GRUPA] Całe wakacje mamy by zrzucić zbędne kilogramy! 03.06 - 30.08

Wszyscy dookoła piszą, jak bardzo chcą zrzucić kilogramy przed wakacjami.
Ale czy to znaczy, że podczas wakacji osiadamy na laurach? NIE!


Tak więc zróbmy coś razem, wspierając się wspólnie by nasze wakacje były kolejnym krokiem do utrzymania albo uzyskania wymarzonej sylwetki! Temat jest otwarty dla wszystkich dzielnych kobiet, które te 3 miesiące są gotowe walczyć jak lwice, dzielić się swoimi sukcesami, żalić się na (mam nadzieję znikome) niepowodzenia i po prostu mieć z kim pogadać na każdy temat.

Tak więc zapraszam wszystkie chętne do wspólnej motywacji, nie ważne czy masz do zrzucenia 5, 10 czy 30 kilogramów, chcesz utrzymać figurę, albo ją modelować. Musisz być przygotowana na liczne kopniaki motywacyjne!

Akcja, chociaż ma być "luźna" i daleka od wyścigu szczurów, ma również motywować, jak już wspomniałam. Dlatego co tydzień będziemy podawać swoją wagę, którą będę zapisywać w tabelce, śledząc postępy wszystkich uczestniczek. Co 2 tygodnie (lub więcej, indywidualna sprawa) podajemy swoje wymiary!

Aby dołączyć, należy napisać post, a w nim zawrzeć:
Waga startowa:
Waga docelowa:
(jeżeli tylko utrzymujesz wagę, pomiń ten punkt)
Wzrost:
Co ćwiczysz?:
Wymiary:

Jestem pewna, że taka zdrowa wspólna walka pomoże nam osiągnąć cele!
Zapraszam!
Pasek wagi
Leeah Dzięki

Fionka27 Ani mi się waż rezygnować z walki!! Zrzuciłaś już prawie 8 kilo, chyba nie chcesz zmarnować swojego wysiłku!? Zagryź zęby i rób dalej swoje, jeśli teraz odpuścisz będziesz żałować... Po co kolejny raz zaczynać od początku w przyszłości? Nie lepiej zrobić to raz a dobrze? :) Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą i też miewamy kryzysy - najważniejsze to je jakoś przetrwać  Nie poddawaj się!

Ja wczoraj niestety też miałam kryzys :/ Nic mi się nie chciało, pewnie przez tą pogodę :( Cały dzień siedziałam w domu i tylko tenisa w tv oglądałam zamiast samej pograć :P A o diecie nawet nie wspomnę :/ Muszę się ogarnąć, bo będzie źle...
Pasek wagi
Heeej!! Jak tam wam idzie? Ja jestem z siebie dumna jeśli chodzi o dzisiejszy dzień!:) Poćwiczyłam sobie rano przez godzinę, jeszcze przed śniadaniem,  a potem spędziłam prawie cały dzień na kortach i grałam chyba w sumie ze 4 godziny! A dieta całkiem spoko ^^
Pasek wagi
U mnie wszystko ok, ale mam mało czasu na pisanie :)
Kate, gratulacje :)
Pasek wagi
Czeeeeść, u mnie słabo, dzisiaj +0,6 na wadze - Fionka27 - nie jestes sama :)... Ale pocieszające przynajmniej że w niektórych obwodach - bicepsy i łydki po -1,-2 cm - może to ten mityczny przyrost mięśni kosztem tłuszczu - tak się łudzę ;))) 
Muszę jakoś się zorganizować żeby więcej ćwiczyć, bo jak na razie daję radę tylko 3 razy w tyg.
Buuuu...
cześć dziewuszki dawno mnie nie było bo brak dostępu do neta miałam .... no i doła lekkiego z tego powodu dostałam [5 dni bez ćwiczeń] ale już wczoraj zaliczony mam basen i waga o prawie kg w dół 
będę chodzić 3 razy w tygodni [godzina kosztuje 2 zł] 
Pasek wagi
U mnie 0,5 kg mniej :) Szalenie mnie to motywuje, każda jedna cyferka :D
Jestem z siebie dumna bo w końcu nie ciągnie mnie już do chipsów. Paczka może koło mnie leżeć cały dzień, a i tak nie ruszę:D
Pasek wagi

Yumi94 napisał(a):

Jestem z siebie dumna bo w końcu nie ciągnie mnie już do chipsów. Paczka może koło mnie leżeć cały dzień, a i tak nie ruszę:D


Jak Ty to zrobiłaś? :) mnie ciągle ciągnie to słodyczy a najbardziej do chipsów..
Za każdym razem, kiedy nachodzi mnie wielka ochota na chipsy czytam sobie swoje motywujące hasła, myślę o tym, że nie chcę robić kroku w tył, a w przód... Ostatecznie chwytam się ryżowego wafla - już 1 potrafi mnie zapchać :D
Pasek wagi
Ja na weekend wyjeżdżam nad jezioro :) Później zaktualizuję tabelę - MonaLisa podaj ile spadłaś.
Pasek wagi
demink Nie przejmuj się wagą, nieraz centymetry są bardziej wiarygodne od wagi^^

MonaLisa No to gratki!! Godzina basenu kosztuje u Ciebie 2 zł? To ja się tam przeprowadzam!

Yumi Gratki ;) Ja czekam aż mi spadnie te 0,5 kg, bo ostatnio nigdy nie ważyłam mniej niż 65 i już marzę, żeby zobaczyć na wadze chociaż 64,5!

believeinyourself Mnie ostatnio strasznie do ciastek ciągnie :/ Tata przyniósł ostatnio z pracy takie dwa wielkie pudła i nie mogę się od nich odpędzić Najgorsze jest to, że one są takie dobre, że jak weźmiesz jedno to potem trudno przestać...

Chyba muszę pooglądać jakieś motywujące fotki albo zastanowić się czy wolę się dalej męczyć z taką wagą czy wreszcie być szczupła i sprawna. Eh, te dylematy

Leeah Miłego wypadu nad jezioro!

Ja weekend planuję też spędzić na świeżym powietrzu grając ile wlezie w tenisa i jeżdżąc na rowerze Z kolei w niedzielę czeka mnie imprezka urodzinowa siostry ^^
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.