3 czerwca 2013, 13:51
Chcę schudnąć 12-13 kg i szukam kogoś kto również chcę schudnąć mniej-więcej tyle co ja. Fajnie by było się wspierać w trudniejszych chwilach. Gdy mamy dzień, w którym nie wszystko poszło zgodnie z planem to fajnie by było się komuś wygadac. Chciałabym dzielić się tym co robiłam w danym dniu, czy jestem z siebie zadowolona czy też nie. Chcę ułatwić sobie ale również i komuś odchudzanie ;) ktoś chętny? :D
16 czerwca 2013, 19:46
kuuurna ostatnio mam taki apetyt że głowa mała ;o ale dziś się ogarnęłam, idę za chwilkę ćwiczyć, motywacja podbudowana. DAM RADĘ! chcę być piękna! mam do tego predyspozycję i wykorzystam je ;) och w szczupłości widzę same zalety *.* widziałam wczoraj znajomą, która schudła 11kg! kobieta 2 razy mniejsza ;O tak się wczoraj nachwaliłam, że uznałam, że ja też tak chcę i też mi się uda! no. i oby te myśli i ta motywacja towarzyszyła mi przez najbliższe 3 msc ^^ UDA SIĘ DO JASNEJ CIASNEJ!!
- Dołączył: 2013-04-28
- Miasto: Fidżi
- Liczba postów: 115
17 czerwca 2013, 08:40
Pewnie a co ma się nie udać! Wszystkie niedługo będziemy o sporo kg lżejsze (nie widzę wgl innej opcji)
Teraz przez 2 tyg jestem jeszcze w domu i rower i bieganie mam na codzień ale potem chyba wyjade na 2 tyg i boję się że nie będe miała za bardzo możliwości biegania nie mówiąc o rowerze bo go ze sobą nie będe miała, no i że sama dieta nie wystarczy, a wtedy będzie bardzo, bardzo źle
20 czerwca 2013, 08:03
Ghhh wczoraj chodziłam z mamą po sklepach i widziałam taką cudną sukienkę *.* ale oczywiście co? 100 razy lepiej wygladala na wieszaku ;( właśnie dla takich pięknych ubrań chcę schudnąć! Eh żebym jeszcze miała tyle siły na ćwiczenia ile bym chciała... Jednak im wiecej będę ćwiczyć, tym więcej będę mieć siły następnego dnia! A co za tym idzie - W końcu schudnę! Ymmm już wyobrażam sobie to super cialko jakie sobie wyrobie :3 i te zazdrosne wzroki ze strony rodziny ( wszyscy są tlusci) i szkoły... Tak bardzo tego chcę!
- Dołączył: 2013-04-28
- Miasto: Fidżi
- Liczba postów: 115
20 czerwca 2013, 15:03
U mnie to samo ubrania wyglądają lepiej na wieszaku niż na mnie, a teraz rozpoczynają się wyprzedaże, ale jeśli uda mi sie schudnąć tyle ile bym chciała to nowe ubrania z tygodnia na tydzień były by za duże
Jak tam u Was pogoda? Bo u mnie straszne upały, najlepiej to bym się położyła i spała ale nie ma lekko trzeba wziąć się do roboty!
20 czerwca 2013, 20:48
u mnie masakrycznie cieplo. ale to nie zmienia faktu, iż trzeba ćwiczyć! i to duuuużo!! się pozwoliło na to żeby dupa urosła to teraz trzeba ją ze sobą tachać i pomału zrzucać ^^ dziś jak ćwiczyłam to cała mokra byłam. jakbym pod prysznic weszła! ale w sumie to te ćwiczenia to nawet przyjemne są. czasem boli ale jak to mówią - płacz na siłowni - śmiej się na wybiegu!
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 586
20 czerwca 2013, 21:41
Skwar jest taki, że i bez ćwiczenia sadło się samo wytapia :D
Jak chodzi o zakupy... Zmarnowałam pół dnia w sklepach, bo w końcu muszę kupić jakieś nowe ubrania - nie da się ukryć, że to już bliżej celu, niż dalej. Zmarnowałam, bo nie kupiłam nic i szlag mnie tylko trafia, że kupienie spodni, czy koszuli jest czymś najwyraźniej niewykonalnym.
- Dołączył: 2013-04-28
- Miasto: Fidżi
- Liczba postów: 115
20 czerwca 2013, 22:07
dr_ozdzowka ,,Skwar jest taki, że i bez ćwiczenia sadło się samo wytapia" Ja dokładnie o tym samym sobie pomyślałam :)
Tak to jest z ciuchami jak coś potrzebujesz to nie ma tego co szukasz, i na odwrót
- Dołączył: 2013-05-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 586
20 czerwca 2013, 22:15
Dokładnie! Najlepsze zakupy robi się niechcący. Tylko nie mam pomysłu, jak niechcący zawędrować do sklepu i po prostu liczyć na szczęście, jeśli podświadomie zdaje sobie człowiek sprawę, że cała szafa jest do wymiany :D
20 czerwca 2013, 23:02
Ohh jak mi się chcę slodkiego!! Zjadlabym tonę czekolady! Jak to dobrze, że zwykle nie ma u mnie w domu słodyczy ;) u mnie wszyscy są grubi to nie dopychają się słodyczami, żeby nie być jeszcze grubszym ;p