Temat: szukam wsparcia.

Chcę schudnąć 12-13 kg i szukam kogoś kto również chcę schudnąć mniej-więcej tyle co ja. Fajnie by było się wspierać w trudniejszych chwilach. Gdy mamy dzień, w którym nie wszystko poszło zgodnie z planem to fajnie by było się komuś wygadac. Chciałabym dzielić się tym co robiłam w danym dniu, czy jestem z siebie zadowolona czy też nie. Chcę ułatwić sobie ale również i komuś odchudzanie ;) ktoś chętny? :D
Ech... musze was przeprosic bo ja tu cały czas tylko narzekam i narzekam jeszcze przeze mnie jakiegoś doła złapiecie.
Pasek wagi
Gdzieś trzeba ponarzekać, czemu by nie w internecie? ;)
Pasek wagi

No i po upałach nastąpił czas na deszcz i wiatr, dobrze że rano zdążyłam jeszcze po truskawki rowerem pojechać zanim deszcz zaczął padać.Dzisiaj czeka mnie próba wytrzymałości, bo to co kocham najbardziej to swoje wypieki i mojej mamy, a własnie zrobiłam na urodziny koleżance tarte z truskawkami mam nadzieję że dam radę i nawet nic skubać nie będę.

A tak a propo roweru to ostatnio mocno przedobrzyłam i teraz jak wsiadam na rower to tak mnie nogi bolą że na prostej rady nie daje:(

Pasek wagi
U mnie od rana ulewa, na 8:00 miałam egzamin - parasol i tramwaj nie pomogły, i tak zmokłam, to ciekawe jak bym wyglądała, gdybym całą drogę szła pieszo :D

Hm, a co wrzucałaś do tej tarty? Może nic się nie stanie, jak się skusisz na kawałek? ;)
Pasek wagi

Dałam rade i nic nie zjadłam a tarta  to kruche ciasto, masa budyniowa i pełno truskawek, więc wolałam nie tykać. Całe szczeście przestało w końcu padać więc udało mi się pobiegać.

A jak tam egzamin, dobrze? Bo dziś jest chyba dzień zdanych egzaminów moje 2 koleżanki dzisiaj zdały egzamin na prawko i mój brat również zdał bardzo ważny egzamin na studiach :)

Pasek wagi
Średnio, ale dowiedziałam się za to, że mam zdaną 1. część egzaminu z innego przedmiotu z poniedziałku - więc w czwartek i piątek mogę podejść do dwóch kolejnych części. Mam wrażenie, że wykładowcy z dwóch przedmiotów robią konkurs, kto zrobi bardziej rozbudowane i wypasione zaliczenie :D Szczerze mówiąc ni to mnie ziębi, ni grzeje - powoli gromadzę materiały na nową uczelnię, więc tu owszem: jak się czegoś nauczę, to dalej mi się to może przydać, ale i tak nie będę przepisywać ocen, więc wolę trochę odpocząć, niż szaleć z nie wiadomo czym.

Na poprawę humoru sobie wygrałam wczoraj bilety do kina :D Dzisiaj jeszcze nie było, ale będą na pewno, więc polecam śledzić :D
Pasek wagi
Eh ale mam fajnie... Zrobiłam sobie coś z nogą bo lazilam po drzewach i nie mogę nawet chodzić :0 jedyne ćwiczenia jakie mogę wykonywać to brzuszki ;/

Super uwielbiam kino! A na jaki film się wybierasz?

No ładnie kuppuru a co Ty tam na tych drzewach robiłaś?


Pasek wagi
Na "Iluzję" :)

Przyłączam się do pytania, gdzieś Ty kuppuru skakała po tych drzewach? :D
Pasek wagi
czereśnie zbierałam ;3 a drabina oczywiście nie byla na tyle wysoka, aby dosięgnąć tych najlepszych

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.