Temat: Zrzucamy KG!!!!

hej wszystkim :)

beatka widze ze Ty ranny ptaszek jestes:)) a nie mowilam ze mnie dogonisz:) pieknie:) ja pasek zmieniam zawsze w poniedzialek bo tylko wtedy sie wadze:) tak juz sie przyzwyczailam i jakos mnie nie ciagnie do stawania na wage bo dla mnie to zawsze poniekad jest stres:)

Renata ja tez robie badania od poczatku wrzesnia i jakos dojsc nie moge:)) ale Ty skoro masz tarczyce to idz i zrob jak najszybciej!

Ogolnie to jest jakos pochmurnie u nas dzisiaj aczkolwiek ma byc 18 stopni wiec cieplo :) narazie wstalam z jakims dziwnym nastawieniem do zycia nie wiem dlaczego :/ musze sie rozruszac szybko pozbierac w sobie i dzialac cos. Troche mnie moj telefon rano wkurzyl i cos dalej sie z nim dzieje bo mi wyskakuje blad przy aktualizowaniu aplikacji i nie moge rozgryzc dlaczego tak sie dzieje a na forum nie moge znalezc:/ nie powinno sie tak dziac przeciez to nowy telefon jest w lipcu kupiony.... no nic bede probowala cos poszukac jeszce:)

Sorry za ta notke nie na temat ale mnie to zirytowalo z rana:// ehhh
Jak narazie wszystko idzie zgodnie zplanem. Tylko musze znowu poszukac czegos na zaparcia bo jak juz chodzilam codziennie do ubikacji tak znowu mam jakis dziwny problem :/ i straszny dyskomfort czuje no ;(( chyba kupie jakis blonnik w tabletkach albo nie wiem juz sama, bo wode pije, owsianke popijam szklanka wody zawsze, nie wiem o co biega.... malo jem zielonych warzyw ale jakos na nie ostatnio stracilam chec...
Milego dnia:)

NATALKA u mnie jest godzina do przodu więc wstaje normalnie. Zazwyczaj o 7.30 wstaje (w pl 6.30) bo muszę córkę do szkoły wyprawić. A ja wstaje co dziennie na wagę, kontroluję czy nie przegięłam z jedzeniem itp. Ale zawsze atualizowałam pasek w czwartki a teraz zminiłąm na poniedziałek. Narazie muszę zobaczyć czy dziś mnie nie oszukała. Ja z toaletą w kńcu od kilku dni nie mam problemu, a przez kilka miesięcy było tak że co 3-4 dni, Więc może też dlatego niższa dziś waga że organizm przyzyczaił się do codziennego wypróżniania w końcu

beatka zazdroszcze tej 7 z przodu :D Ja ostatni raz widzialam ja 2 lata temu :(

no ja |Renata ostatnio 6 widziałam jakieś 3 lata temu :) a w zeszłym roku mogłam ją osiągnąć... Głupota nie zna granic w moim przypadkuuu...

Renata zobaczysz ja tylko spokojnie i przede wszystkim cierpliwie... bo cierpliwosci chyba nam tu najbardziej wszystkim brakuje, wszystko na juz a tak sie nie da jesli chce sie zdrowo zrzucic nadbagaz. Lepiej dluzej poczekac i cieszyc sie efektem juz zawsze niz zdobyc cos szybko i na chwile.

beatka uczymy sie na bledach :) wiec w tym roku ich juz nie popelnimy :) 6 juz w zasiegu naszych rak :)) :))

no w tamtym roku też miałam już 72 Natalka a później dobiłam dużo wyżej :) a w tym roku mogłam już mieć moje wymarzone 55 kg :(( no ale tak jak mówisz uczymy się na błędach

czesc moje chudzinki Kochane

No to dobrze Renatko że masz kolejny powód motywacyjny :)

beatka a 6 to latem 2011 roku - wtedy wazylam 67 kg :( Normalnie masakra

no ja mam chrapkę za półtora tygodnia zobaczyć 6 :) Październik musi być 6-tkowy :)