Temat: Do Wakacji 2014!- stara grupa "Do sylwestra 2013 !"

 U mnie 58.8 :D a więc tylko 8 czekolad do zrzucenia by osiągnąć październikowy cel :). 

Hej :) Sorki że tak się odzywam rzadko ale mam tą szkołę i pracę i prawo jazdy jeszcze dalej na głowie.... wczoraj nie wytrzymałam i się upiłam z nerwów. A do tego jeszcze coś mi się z ręką stało. Od 2 tygodni to się nasila. Strzela mi i przeskakuje kość zaraz za nadgarstkiem :O to tak strasznie boli... ale ręki chyba nie mogę mieć połamanej bo przecież bym nią nie ruszała... :/

ja wczoraj zajadałam smutki :P nie chce się po raz n-ty zarzekać, że JUŻ SIE ZA SIEBIE BIORĘ, ale taki mam generalnie plan  koniec udawania diety, sama wiem, że takim sposobem nie schudne, ale jakoś głupie wymówki są na razie silniejsze... mam nadzieje, że niedługo napiszę że wytrzymałam dłużej na diecie niż 2 dni i że coś się ruszyło :)

Dobra laski to ja mam propozycję. Od jutra przechodzimy wszystkie na dietę :D To będzie nam może łatwiej :P Co wy na to ? 

Dobra! Ja chce po prostu "dietę" zdrowo i mało :) Czyli skoro już dzisiaj jadłam chleb na sniadanie, to nie bede zajadać kanapek na podwieczorek i kolacje, tylko twarożek, albo warzywa. Ogólnie chce jeść lekko :)

ja od jutra chce zrobić 9 dniowy program oparty na manipulacji metabolizmem, obiecują 3 kg w 9 dni ale oczywiście pomnóżmy to przez pół:) niech po tych 9 dniach będzie 1 kg mniej to będzie bardzo dobrze. Tak że od jutra też zaczyna ostrą walkę:)

Zonda, a zdradzisz na czym polega ten program 9 dniowy ? :P

moja dieta ostatnio nie jest dietą. Mam problem z żołądkiem, drażliwe jelito i takie tam przygody i co jakiś czas mam taki okres że poprostu nic nie mogę jeść. Lekarz powiedział że to z nerwów wszystko i jak sie nie przestane zamartwiac wszystkim to to nigdy nie minie, no ale co ja mogę że przejmuję się wszystkim.

Można tu jako s wklejać pliki czy załączniki? mam w pdfie instrukcję do tych 9 dni, zna któraś jakiś sposób żeby to wrzucić?

Wczoraj sobie troszkę pogibałam przy Chodakowskiej, ale tylko z 30 minut i leniwie. Tłumaczę sobie jednak, że lepiej krócej i leniwie niż wcale :). 

Dobrym sposobem na umilenie sobie treningu z Ewą jest wyłączenie jej głosu (sorry :D) i włączenie zamiast tego muzyki- tylko patrzymy na Ewę i naśladujemy, bez słuchania. Przy radio polskastacja dobrze się ćwiczy. A i tak nie lubię...

Rowerek to jedyne czemu pozostaję wierna jak na razie ;). Jakoś muszę się wziąć za te moje 8 czekolad. Piję Pu-Erha, smakuje mi o dziwo! Oczywiście bez cukru, ale czasem dodaję cytrynę. Słyszałam, że cytryna w połączeniu z czarną herbatą szkodzi na mózg. Ale w połączeniu z czerwoną nie, no nie?