Temat: Punktujemy i chudniemy 24 (16.09.2013 - 27.10.2013)

PUNKTUJEMY I CHUDNIEMY- EDYCJA 24
6 TYGODNI 16.09.2013-27.10.2013

Zapraszam do 24 edycji zabawy, która poprzez rywalizację punktową ma zmotywować nas do działania.


Pamiętajmy, że każdy dzień, w którym przestrzegamy diety, każdy trening, każda zrobiona pompka, każda kostka czekolady, której odmówimy przybliża nas do celu, którym jest piękne, zdrowe i szczupłe ciało.

Dajmy z siebie wszystko!




Zasady:

1. Punkty umieszczamy w specjalnej tabelce, w której wpisujemy również swoje dane (wzrost, wagę, BMI)
2. Do każdego poniedziałku do godziny 21:00 podajemy dane z poprzedniego tygodnia w formie tasiemca , które potem zostaną podsumowanie i umieszczone na forum w postaci podsumowania tygodniowego. Dopuszczalny poślizg w podawaniu danych to wtorek godz. 20.
3. Działamy fair! Każda z nas robi to dla siebie a nie dla innych więc nie ma sensu oszukiwać. Dbamy o nasze ciało i zdrowie oraz wspieramy się nawzajem!

Za co dostajemy punkty:


DIETA

2 pkt - pełne zrealizowanie swoich założeń dietetycznych w danym dniu

1 pkt - mała wpadka dietetyczna (czy wpadka była mała czy duża pozostawiam do indywidualnej oceny każdego uczestnika)

0 pkt - konkretne dietetyczne zawalenie dnia

Dietę należy zaplanować na początku tygodnia i wpisać ją hasłowo w drugi wiersz tabeli. Mamy tu pełną dowolność: jak ktoś lubi liczyć to może być 1500 kalorii, jedzenie z wykluczeniem jakiegoś składnika np. słodyczy, etc... Ważne by trzymać się swojego planu.
Będziemy stosować różne diety, przy okazji obserwując ich efekty.

Nie przyjmuję do zabawy osób będących na GŁODÓWCE (dla mnie głodówką jest każda dieta poniżej 1000 kcal/dzień) oraz osób z BMI poniżej 18.


RUCH (intensywna aktywność fizyczna typu: ćwiczenia, rower, pływanie, stepper, etc)

3 - ponad 60 minut

2 - od 31 do 60 minut

1 - od 15 do 30 minut

0 - poniżej 15 minut

Będzie obowiązywać dzień wolny od ćwiczeńCo to znaczy? Jeśli we wszystkie pozostałe dni masz maks punktów za ćwiczenia (czyli 6*3 punkty) to możesz (nie musisz, jednak jest to wskazane) sobie zrobić jeden dzień wolny od aktywności fizycznej a i tak dostać za niego 3 punkty (w tabeli wpiszesz 3w).

WODA (najlepiej niegazowana ale również: herbata, soki, mleko etc)

1 - powyżej 2 litrów

0 - mniej niż 2 litry


SŁODYCZE

1 - dzień bez słodyczy

0 - za zjedzenie choćby małej ilości słodyczy


ZADANIE

1 - wykonanie tygodniowego zadania w danym dniu

0 - brak wykonania zadania


Zadanie wymyślamy samodzielnie. Ma ono promować zdrowe nawyki, które są nam potrzebne. Mogą to być: brzuszki, picie ziół, przysiady etc (czasu przeznaczonego na wykonanie zadania związanego ze sportem nie wliczamy do czasu za ruch i na odwrót; podobnie z płynami: jeśli za zadanie będziesz mieć wypicie szklanki ziół dziennie to nie wliczasz ich do punktów za wodę; zadanie typu "nie jem słodyczy" jest bez sensu, gdyż już jest taka punktowana kategoria)

Zadania powinny być mierzalne- tak, aby można było przyznać sobie za nie punkty, np.:
  *ŹLE: odbicie się od dna, oczyszczenie organizmu- ciężko codziennie odbijać się od dna, czy brać się za siebie, robimy to        raz i koniec, podobnie z oczyszczeniem- jak sprawdzić czy nasz organizm danego dnia się oczyścił? A jeśli tak to       zdecydowanie nie ma potrzeby robienia tego codziennie
   *DOBRZE: balsam po wieczornym prysznicu- albo się balsamowałyśmy dzisiaj, albo nie- bardzo łatwo to stwierdzić

-jeśli mamy zadanie związane z ruchem, np, 50 pompek, 100 brzuszków itp. to czasu przeznaczonego na wykonanie tego zadania nie wliczamy do czasu przeznaczonego na ruch, za który przyznajemy sobie punkty,
*np. jeśli ćwiczyłam przez 55 minut, i przez kolejne 10 robiłam brzuszki, które miałam w zadaniu to za ruch w danym dniu wpisuję sobie 2 punkty, a za zadanie 1 punkt(ponieważ te 10 minut nie jest brane pod uwagę w punktowanej ilości ruchu, gdyż dostajemy już punkt za zadanie)
-podobnie rzecz ma się z napojami- można mieć jako zadanie np. wypicie kubka czerwonej herbaty itp, ale tej ilości(250ml) nie bierzemy pod uwagę, kiedy wpisujemy punkty za wypite w ciągu danego dnia napoje.

WAGA

Będzie się oczywiście zmieniać spadając w dół, jeśli będziemy trzymać dobre nawyki - odpowiednio jeść, pić i ćwiczyć. Ważymy się co tydzień podając wagę z niedzielnego/poniedziałkowego poranka

Zmianę wagi będziemy punktować biorąc pod uwagę BMI:

0 - 0,05 - brak punktów

0,06 - 0,15 - 1 punkt

0,16 - 0,25 - 2 punkty

itd. bez ograniczeń punktowych dodatnio (przy stracie masy) i ujemnie (przy przytyciu)

BMI = WAGA [w kg] / WZROST^2 [w metrach]

Przykładowo osoba ważąca 68 kg, o wzroście 1,64m ma BMI:
BMI = 68 / 1,64^2 = 68 / 1,64 / 1,64 = 25,28
BMI=
68 / 1,64^2= 68/ 2,6896= 25,28

(polecam by liczyć BMI własnoręcznie, kalkulator Vitalii ma skłonność do fałszowania wyniku w zależności od tego czy podając wzrost użyjemy . czy ,)


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Swoje wyniki będziemy umieszczać w takiej tabeli


TYDZIEŃ nr …
Moja dieta na ten tydzień:
Wzrost:
Waga:Start:Koniec:Różnica:
BMI:Start:Koniec:Różnica:

Pon.Wt.Śr.Czw.Ptk.Sob.Ndz.Bonus
SUMA
Dieta (18)








Ruch (26)








Woda (8)








Słodycze (10)








Zadanie (9)








SUMA (71)








PUNKTYSUMA + BMI =
Zadanie 1:
Zadanie 2:
Zadanie 3:
Zadanie 4:
Zadanie 5: 
Zadanie 6:
Powyższą tabelkę należy zaznaczyć i skopiować do nowego postu i potem edytować dopisując numer tygodnia, wagę i punkty. 
Przykładowo: przez cały tydzień uzupełniasz tabelkę punktami zgodnie z zasadami opisanymi wyżej. Z końcem tygodnia podsumowujesz punkty i dopisujesz się do punktowego tasiemca (i jeszcze raz: tłumaczenie o co chodzi byłoby dość skomplikowane, lepiej zobaczyć samemu jak to się robi i powtórzyć). Po dopisaniu się do tasiemca kasujesz wyniki z pierwszego tygodnia i  uzupełniasz analogicznie tabelkę przez cały kolejny tydzień i tak do końca- przez całą edycję edytujemy tą samą tabelkę, nie wklejamy co tydzień nowych


W tabeli znajduje się dodatkowa kolumna „Bonus”. Jeśli zdobędziesz 100% punktów z danej kategorii w tygodniu - otrzymujesz dodatkowo bonus. Zasady doliczania bonusowych punktów w danych kategoriach:


Dieta4
Ruch5
Woda1
Słodycze3
Zadanie2


Zapraszamy serdecznie!!


Na ewentualne problemy z wklejeniem na forum tabelki znam dwa niezawodne sposoby

1) zmienić przeglądarkę internetową na inną i spróbować jeszcze raz w niej skopiować i wkleić tabelkę (ja miałam problemy gdy pracowałam w chrome natomiast gdy się przeniosłam na firefoxa problem zniknął.)

2) jeśli nr 1 nie pomoże to możesz spróbować skopiować tabelkę wpierw do edytora tekstu (MS Office, OpenOffice ... ) a później stamtąd z powrotem na forum PiCh.

W razie wątpliwości :

RUCH


TAK - wszystkie rodzaje aerobicu, ćwiczeń z płytami, gwiazdami, pilates, rozciąganie, bieganie, szybki marsz (pow. 5km/h),jazda na nartach, sporty walki (boks, judo, karate, aikido, itp...), chodzenie po górach, jazda na deskorolce, ćwiczenia z przyrządami (siłownia, orbitrek, bieżnia, hulahop, step,skakanka, atlas, sztanga, ciężary), golf, gra w kręgle, gra w pingponga, tenis, badminton, squash, jazda konna, jazda na rowerze, kajaki, koszykówka, siatkówka, piłka ręczna,piłka wodna, piłka nożna (granie a nie oglądanie;-), kajaki, rowerki wodne, frisbee, pływanie, rolki, lekkoatletyka (rzut oszczepem, pchnięcie kulą itp.), szermierka, taniec, wioślarstwo, wspinaczka, zapasy, nordic walking, spinning ...

NIE - spacer, wszystkie prozaiczne czynności (pranie, gotowanie, mycie okien, sprzątanie, prace w ogrodzie, czytanie, jazda samochodem, skuterem, motocyklem, jedzenie, stanie, sen, leżenie, odkurzanie, pisanie, trzepanie dywanów, zamiatanie, zakupy, wchodzenie na schody itp.)


Aktywność fizyczna ma kilka motywów:
1) motyw utylitarny – praca, regeneracja siły;
2) motyw estetyczny - ćwiczenia dla poprawy wyglądu;
3) motyw zdrowotny - poprawa stanu zdrowia;
4) motyw agonistyczny - rywalizacja sportowa;
5)motyw hedonistyczny - pewne doznania psychiczne związane ze sportem(np. czerpać przyjemność ze sportu)

Czynności prozaiczne czynności również powodują wysiłek fizyczny, ale wynikają ze spełnienia tylko motywu nr 1. Czyli przyjmijmy że nasz punktowany ruch musi być motywowany co najmniej trzema poniższymi motywami.


SŁODYCZE

Słodycze to dla mnie:wszelkie cukierki,batoniki,czekolady (prócz gorzkiej,jeżeli spożywana w rozsądnej ilości),ciastka,ciasteczka,chipsy,paluszki,lody,słodzona cukrem herbata, kawa,kakao,słodkie wina,nalewki,napoje typu cola( i inne paskudztwa zawierające cukier )

Na tej zasadzie słodyczami są kakao typu Puchatek oraz kawa cappucino - oba mają dużo cukru w składzie. Można pić jednak kakao bez cukru oraz kawę bez cukru.



Zapraszam do dołączenia do grupy PiCh >>tu<< 
Tasiemce z tej edycji będziemy wklejać w tym wątku  >>tu<< 
Tabelki do zakończonym tygodniu do galerii chwały będziemy kopiować  >>tu<< 
Poprzednią edycję PiCh znajdziecie  >>tu<< 
macie racje, nie ma to tamto trzeba chudnąć :) jakieś ćwiczonka jeszcze dziś zrobię, nawet zadanie dziś zrobiłam pierszy raz od bardzo dawna, sobie ten 1 pkt wpiszę, trochę za ambitne sobie dałam zadanie, bo uczyć się, no ale trzeba sobie wysoko poprzeckę stawiać :P a dieta bez wpadek, wzorcowo bym powiedziała, co niedieteczyczne było wczoraj zjadłam XD
Pasek wagi
a ja poprawe sobie wczorjaszego humoru zafundowalam male zakupki, kupilam sobie brazowe kozaczki - karta kredytowa znowu poszla w ruch..............ale czego sie nie robi dla poprawy nastroju??!!!!!

witam z rana przy kawce i juz uciekam do wrednej pracy
Pasek wagi
a ja poprawe sobie wczorjaszego humoru zafundowalam male zakupki, kupilam sobie brazowe kozaczki - karta kredytowa znowu poszla w ruch..............ale czego sie nie robi dla poprawy nastroju??!!!!!

witam z rana przy kawce i juz uciekam do wrednej pracy
Pasek wagi
Ja swoją kartę chyba powinnam pociąć na kawałki, tak było by lepiej dla wszystkich.
Ładne hasło!!! Powinien mi ktoś co rano wykrzyczeć takie słowa nad uchem.... może by coś podziałało.
A tak, nie wiem co się ze mną dzieje, menu-nieodchudzające (a z niczego nie umiem zrezygnować), na ruch znów mam lenia. Przypominam sobie siebie - mająca 20 + to byłą kwestia paru dni, tygodni spięcia du...ka i waga szła jak burza. A teraz - nawet spinać mi się nie chce.
Ale macie rację, a konkretnie Basiaaak ma rację - przecież zostało jeszcze 3 dni tego tygodnia!!! To nie powód żeby sobie czekoladę z rana otwierać! Wygrał jogurt, czarna kawa, na drugie będzie razowiec. Później w planach intensywne pedałowania! O! Nie poddam się tak łatwo.
Pasek wagi
jesteście tam? jak idzie dieta?, ja upadam i powstaje :D wczoraj trochę więcej zjadłam, w senie normalnie, detą trudno byłoby to nazwać, ale nie powinnam przekroczyć mojego zapotrzebowania, dziś puki co idzie mi bardzo ładnie, ćwiczenia może sobie zrobie lekkie jakieś, bo nie mam za bardzo dziś czasu
Pasek wagi
U mnie ok, zwłaszcza dieta, ale to dzięki temu że przez trzy dni nie miałam zbytnio ochoty na jedzenie, a jak już dzisiaj nabrałam ochoty to niestety lodówka świeci pustkami a na zakupki wybieram się dopiero w poniedziałek więc jutro też będzie bez szaleństw.
Co do ćwiczeń to też dobrze ale chyba w przyszłym tygodniu robię sobie wolne, muszę trochę odpocząć, a ruchu i tak mam sporo na co dzień.
Zobaczymy jak z wagą będzie, mam nadzieję że ok.
nieeee, u mnie ten tydzień jest jakąś kompletną porażką. jestem troszkę chora i pewnie przez to tak sobie folguję, a dupska i tak nie ruszę, bo jeszcze nie daj boże bardziej bym się pochorowała.
trudno, w następnym tygodniu będzie więcej punktów :D muszę wreszcie kupić karnet na siłownię, bo mam już plan zajęć i chociaż nie jest rewelacyjny, to 3-4 razy w tygodniu powinnam dawać radę wpadać na godzinkę na rowerek i orbi :P
Ja w tym tygodniu to się nie popisałam..... mam 23 punkty buuu.  Totalna porażka we wszystkim. Ale teraz już mam dowód, że samo się nic nie zrobi. Jak sama się nie przypilnuję to nigdy nie uda mi się osiągnąć celu :(. Załamka, bo jakoś nie mogę od  dwóch dni przypilnować diety, a ćwiczeń to w ogóle nie było, bo kolana nawalają...  a jak już nie ćwiczę to wszystko idzie w łeb. A jak Wam poszło w tym tygodniu?

Zapraszam wszystkich do wpisywania się do tasiemca >>tu<< , a osoby, które miały max punktów z diety, ruchu lub słodyczy również do wklejenia swojej tabelki do galerii chwały >>tu<< .
maggie - wiesz co mam takie samo glupiutkie myslenie o tym ze jak cwiczen nie robie to juz to zadna dietqa i moge sobie popuscic "no bo i tak juz dzien stracony" ale wlasnie chyba takie myslenie wzielo mi sie przez Vitalije.............jak kiedys trzymalam dietke i od czasu do czasu cwiczylam - dietka mi szla, a od dluzszego czasu ciezko mi utrzymac dietke poniewaz czasami naprawde sie niewyrabiam na zakretach wiec i na cwiczenia nie ma doslownie czasu a czesto i sil (mowie bez krecenia czy jakis wymowek). i wtedy czuje ze taki juz dzien bez cwiczen jest stracony no i popuszczam z jedzeniem tzn. pozwalam sobie na wiecej. Tutaj na Vitalii ja przynajmniej odczuwam ostre cisnienie na cwiczenia ( nie mam na mysli PiChu, tylko tak ogolnie) i chyba jakos mi sie to wszystko troche poprzestawialo. przeciez jak z pare dni odpuszcze na cwiczeniach a trzymac dietke bede to na bank waga bedzie spadac, tylko wlasnie grunt to byc grzecznym przez dluzszy czas a nie tylko przez jeden ,dwa dni. Prawda jest ze wszystko sie zaczyna od glowy!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.