- Dołączył: 2013-09-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 125
27 września 2013, 13:18
Zaobserwowałam kilka grup wsparcia, ale mają one już po kilkadziesiąt stron więc zakładam nową.
Cel zrzucić wagę do końca roku.
Nie ważne, czy zostały Ci 3 kg czy 33.
Zapraszam.
Wspólnie się motywujmy do diety i ćwiczeń.
Wspólnie pomagajmy sobie w problemach.
Wspólnie dążmy do Naszego upragnionego celu.
Zasady są bardzo proste.
Podaj swoją wagę i wagę którą chcesz osiągnąć do końca roku.
Jeżeli chcecie możecie również podać wymiary.
Powiedzcie mniej więcej jaki jest wasz plan żywieniowo-ćwiczeniowy.
I nie pozostaje nic innego jak tylko się wspierać :)
Wagę podajemy co tydzień w sobotę :)
CZAS START :)![]()
Edytowany przez Pokochac_Siebie 27 września 2013, 13:18
29 września 2013, 18:27
Ja nienawidzę wszelkich filmików z treningami, wolę iść pobiegać albo pojeździć na rowerku słuchając przy tym muzyki. ;d Kiedyś robiłam Killera Ewki i tak mnie irytowało powtarzanie, że jest tak ciężko i że na pewno już nie mam siły, ale żebym jeszcze trochę wytrzymała, no aż chciało mi się krzyczeć, żeby się zamknęła, bo mam siłę i żeby dawała te ćwiczenia. xdd
Ja dziś ostatni dzień lenistwa, więc wstałam o 17, aż wstyd się przyznać, a jedzenie zaplanowałam sobie na Masterchefa, bo lubię oglądać, ale zawsze się głodna robię jak patrzę na te wszystkie potrawy. ;D
Edytowany przez Hipokrytka. 29 września 2013, 18:28
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
29 września 2013, 18:41
Ale zazdroszczę takiego spania!! Do mnie za godz ma wpaść znajomy na kolacje a jestem tak wykończona, ze polozylabym sie przed tv i usunęła... Moj psiak od dwóch dni w nocy nie śpi bo złapał kaszel kenelowy i w nocy kaszle jak oszalała... Wiec obie nie śpimy od dwóch nocy... Jutro do weta bo antybiotyki i mam nadzieje, ze mojej mysi przejdzie...
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 157
29 września 2013, 19:28
ja chcę biegać, ale chcę wpierw muszę kondycję wyrobić, a później ruszam w teren ;) chcę tak czy siak 3-4 razy w tygodniu poza ćwiczeniami w domu, iść do lasu i trenować marszobiegi. na ile oczywiście pozwoli mi pogoda... ;)
29 września 2013, 19:36
A powiedzcie mi, co Wam najbardziej przeszkadza w Waszym ciele?
U mnie zdecydowanie najgorsze są uda. Wszystko mi ładnie chudnie, zaczynając od brzucha, a nogi mam wrażenie że mi puchną. xd Jeszcze bardziej potęguje to fakt, że łydki mam szczupłe i potem kolana i tłuszcz. xd Jak to jest u Was? ;)
29 września 2013, 19:44
mnie najbardziej przeszkadzają boczki i wewnętrzna strona ud, tutaj macie link do mojego zdjęcia, to zobaczycie same, że to właśnie z tymi partiami ciała mam największy problem.
( KLIK ) ogólnie to jestem zadowolona ze swojego wyglądu i czuję się dobrze, do mojego ideału natomiast jeszcze troszkę mi brakuje.. :)
- Dołączył: 2013-03-01
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 1861
29 września 2013, 20:46
Boczki na plecach, nogi, ręce. Dzisiaj dietowo średnio, bo jadłam ciasto, ale w końcu niedziela!! ;) Myślę, że 1500kcal i tak nie przekroczyłam, dziś nie ćwiczę, chill out!
- Dołączył: 2013-09-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 626
29 września 2013, 20:49
wcześniej niecierpiałam swoich ud, teraz je zaakceptowałam (no, powiedzmy), ale nie cierpię brzucha i "oponki" i braku talii (tzn. minimalna jest, ale ledwo zarysowana). Może polecicie jakieś ćwiczenia na talię? Tylko nie hula hop, bo nie potrafię się nauczyć nim kręcić:P
- Dołączył: 2013-09-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 125
29 września 2013, 21:21
to jest świetne na talię: http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ&feature=c4-overview-vl&list=PLE5DE8C8CB8CCC4A5, http://www.youtube.com/watch?v=Wq-VeGdQptQ&list=PLE5DE8C8CB8CCC4A5 :)
Dzisiaj mało piszę, ale byłam też na siłowni - spalone 940 kcal !!! Jest moc :)
Niestety bierze mnie jakieś choróbsko :/ W głowie się kręci i łamie w kościach do tego katar i glut w gardle bleee.
- Dołączył: 2013-09-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 626
29 września 2013, 21:23
dzięki:) O proszę, szalejesz na tej siłowni;) Piękny wynik! Zdrowiej szybko:)
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto:
- Liczba postów: 568
29 września 2013, 21:25
U mnie to najgorzej z brzuchem z racji otyłości brzusznej. Brzuch też mi najwolniej chudnie niestety :(