Temat: Cel: chudsza o 20 kilo do maja 2014

dziś obejrzałam filmik z zawodów wioślarza.. jest na naszej stronie powiatowej i na fb wszyscy to oglądają aaa tam ja najgrubsza ze wszystkich na pierwszym planie.. jak będe chciała coś zjeść to wystarczy że go obejrzę po prostu masakra!

waga na dziś 67,6

od rana robiłam oferty bo mąż jechała załatwiać do biura imprezy na maj i dopiero skończyłam aa on wyjachała tak na 3 h; dzieci w domu bo mają rekolekcje czyli na 12,.00 do kościoła

jeszcze dziś nie ćwiczyłam... jestem załamana tym filmikiem wyglądam tak grubo, że szok dopiero na filmiku zauważyłam... myślałam, ze lepiej wyglądam a tu cała prawda!! 

ćwiczenia chyba teraz zrobie 9/90; póżńiej sprzątanko, obiad i może w końcu pójdę pobiegać.. bo juz nie wiem co robić... 

u mnie 65:) PORAŻKA:/   przeszlłam na 1200 kalorii i co tydzień będę dorzucać 100 albo zobaczę jak będzie po tygodniu z efektami:/

walcz Marzena.. bo ja jak zapisywałam sie na witalie to miałam 62 i chciałam schudnąć do 56kg póżńiej odpuściłam i wróciłam z 76 kg więc nie poddawaj się bo będzie gorzej!!!

ja już po ćwiczeniach!! mam nadzieję, że wieczorkiem wybiegne papa

Bogna 65 to moja najwyższa stała waga jaka miałam:) ^5 utrzymuje jedząc jak świnia i nigdy tego nie przekroczyłam...no może w ciąży i po ale to inna bajka:)Ale walczę i dziękuję, że jesteście i mnie mobilizujecie