© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 listopada 2013, 00:05
31 marca 2014, 19:56
no nic ale jak to mówią jak się ma miękie serce trzeba miec twardą dupę do tej pory byłam na każde zawołanie kontrolowania pod każdym względem skonczylo si ejuz sb na to nie pozwole..
31 marca 2014, 20:25
no pewnie nie pozwalaj !! sorrki że tak długo odpisuję ale mam kiepskiego neta i przeglądam aliexpress, może coś ciekawego znajdę
31 marca 2014, 20:50
Calineczka bądź silna.. współczuję, jakoś musisz dać radę i robić wszystko, żeby iść na swoje, cholera jasna jaki ten świat jest dziwny jedni chorują albo maja chore dzieci aa inni katują swoje dzieci psychicznie lub fizycznie! to jest potwierdzenie na to, że musimy robić wszystko żeby świat był piękniejszy.. chociaż wśród naszych znajomych, przyjaciół i rodzinie.
31 marca 2014, 21:05
piękne słowa Bogna <3
31 marca 2014, 22:29
zawsze mi się wydawało że nie ma nic mocniejszego od miłości rodzicielskiej przecież rodzice powinni chcieć dla dzieci jak najlepiej , nie mówię bo pomagają mi na studiach finansowo i to by było na tyle . w domu robię wszystko a według nich nic nie widzą tego bo od zawsze tu jestem gdyby mnie zabrakło na trochę to na pewno by to docenili, ale już składam na swoje utrzymanie jeśli będę miała trochę na start wyprowadzam się już dawno jestem pełnoletnia nikt nie będzie mnie bił ( wyobraźcie sb ze dostałam po mordzie miałam rozwalony nos i bito mnie dalej chodź krew leciała) moje serce pęka z bólu a oni twierdza ze ja mam ich za to jeszcze przeprosić, sa wpatrzeni w swojego synusia... ehh ćwiczenia dla mnie to super odskocznia na odreagowanie... w tedy nie mam siły na nic na myślenie o tym całym syfie...
Calineczka a bije Cie tylko ojciec czy mama tez/?Jakby mój maz reke podniosl na mojego syna uschła bym mu bez względu na wszystko:(
31 marca 2014, 22:30
[Moje dzieciatko dalej tak cierpi:( Masakra nie wiem już jak mu pomóc:(
1 kwietnia 2014, 08:34
Marzenko życzę zdrowia dla synka.
U mnie dziś 69, spadek 0,2 w ciągu tygodnia WOW
1 kwietnia 2014, 09:09
ale jest spadek. Znowu nieprzespana noc:( Już nie wiem co mu mogę podac na ta kupe:(
1 kwietnia 2014, 09:19
u mnie jakimś cudem 66,9 kg;
mały spadek jest.. ale na tyle cwiczeń i diety to bardzo mały fakt, że w tygodniu miałam już 66,0 i wszystko skoczyło o 1 kg do góry. ja jestem tak podziębiona i obolała.. ale Px90 robię i poza tym to juz nic więcej dziś mam 16/90.
Edytowany przez Bogna1982 1 kwietnia 2014, 09:39
1 kwietnia 2014, 10:19
ja też miałam na tygodniu 67,6 a teraz mam 67,9, spadek jest, ale mógł być większy, a wszystko pewnie przez to, że w weekend nie bylo mnie w domu i jadłam na mieście....
