Temat: 40kg do zrzucenia

Zaczynam, znów zaczynam.
Taaaak jestem jak wieloryb, nie wiem kiedy to 110 pojawiło się na mojej wadze. Po prostu sobie byłam. Kiedyś udało mi się zrzucić 15 kg z wagi 90 do 75kg, byłam z siebie bardzo dumna, ale szybko to zaprzepaściłam. Nie wierzyłam w efekt jojo, no bo przecież mi się to nie przytrafi...
Byłam głupia, nie tylko wtedy, byłam głupia kiedy podchodziłam do głodówek i szukałam diety cud, tak żeby pięknie wyglądać, ale się nie narobić. Byłam głupia kiedy przez ostatni rok na studiach przestałam się kontrolować i codziennie raczyłam się chipsami, zapiekankami i resztą syfu. Byłam głupia kiedy obraziłam się na mojego faceta, który chciał żebym zaczęła o siebie dbać. A najbardziej byłam głupia kiedy nie chciałam stanąć na wagę i wolałam udawać że problemu nie ma.
Problem jest i teraz to wiem. Dlatego podejmuję kolejną walkę z kilogramami z kilkoma nowymi postanowieniami. To, że jestem w stanie zrzucić te kilogramy to ja wiem, bo równie szybko jak tyję potrafię chudnąć. Chodzi tylko o nastawienie, które poprzednim razem było błędne. Tym razem będę się cieszyć z każdej niższej cyfry na wadze, zamiast myśleć ile jeszcze do końca. Będę cieszyć się z każdego dopiętego guzika, którego dopiąć przez długi czas nie mogłam, zamiast patrząc w lustro myśleć ile brakuje mi do pełni szczęścia.
Wszystko siedzi w naszych głowach i wszystkiemu potrafimy podołać :)
Tak! Jestem Mellyn i chudnę! :D
Pasek wagi
Wychodzi na to że powinnam jeść ok.2000 kcal, czy to nie za dużo trochę? Może przejść na 1800kcal dziennie i w miarę spadku kg zmniejszać stopniowo?
Pasek wagi
Hej! Ja tez mam 40 kg do zrzucenia i też działam MŻ i WR :)

Poki co jak jestem we Wro to zasuwam na siłownie i pociskam na orbim oraz na rowerku poziomym :)

Trochę się martwię o skórę :/ Ale to się będę balsamować + peeling z kawy :)

Damy radę !!! :)
Powodzenia i witaj w klubie :-)
Kurczę a ja chętnie bym poszła na siłownię, bo jak już zapłacę za miesiąc to będę systematycznie chodziła, tylko się wstydzę stanąć pośród tych wysportowanych ludzi...
Pasek wagi

mellyn napisał(a):

Kurczę a ja chętnie bym poszła na siłownię, bo jak już zapłacę za miesiąc to będę systematycznie chodziła, tylko się wstydzę stanąć pośród tych wysportowanych ludzi...

Mellyn, Ci wysportowani ludzie na siłowni to się znikąd nie wzięli... 
Niejeden i niejedna z nich przyszli tam jako stukilowcy, więc osoba z taką wagą nikogo tam nie zdziwi!
Życzę powodzenia! Ja ogółem rzucam 75 kg, pozostało 25. I Ty dasz radę! 
Pasek wagi
Woooow wielkie gratulacje!
Megan292 masz rację ;) powinnam do tego inaczej podchodzić, ale póki co zostanę na dywanówkach, przynajmniej do momentu aż moja kondycja się troszkę nie poprawi ;)
Pasek wagi
Powodzenia! :)
Pierwszy dzień za mną ;) Jak to zwykle na początku nie myślę o niczym innym tylko o diecie, a nauka czeka...
Jakoś trzeba będzie wszystko pogodzić, a za miesiąc mam nadzieję wrócić do domu o kilka kg szczuplejsza :)
Pasek wagi
Hej, moge sie do Was przyłączyc ? Też mam spory "nadbagaż" do zrzucenia. Razem będzie raźniej :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.