Temat: Ktoś chetny wspierać na diecie 1000 kcal? :)

czesc:) może jakaś dziewczyna chciala by dołączyc i troche powspierac sie, razem zawsze razniej :D Chodzi mi zeby po prostu pisac co jecie, cwiczycie, taki dziennik dnia, mialy byśmy kontakt i w razie jakis chwil zwatpienia zawsze można zmotywowac i nie poddawac sie? Myśle nad jedzeniem 1000 lub 1200 kcal, juz wczesniej bylam na diecie 1000kcal i schudlam, ale pozniej mialam gorszy okres i znow przytylam. Nie jestem gruba ale jakies 4 kg bym chciala zrzucic. A i oczywiscie nie mam zamiaru sie glodzic. Ćwicze tez, ale nie codziennie, klka dni w tygodniiu staram sie. Ale mam zamiar codziennie przynajmniej na ten brzuch troche pocwiczyc bo juz wiosna ;-) Fajnie jakby ktoras dołączyla!

Nie miałaś gorszego okresu że przytyłaś tylko takie diety prowadzą do jo-jo . :D Ja odpadam, bo nie chce potem się "wspierać" w jojowaniu :D 

Pasek wagi

przytylam moze jakies 3 kg i dalej jestem szczupła, ale nic nie ćwiczyłam po prostu. To jesli nie chcesz dołączyc to po co wgl piszesz tu. Miłego popołudnia! ;-)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.