16 grudnia 2010, 09:01
Cześć, mam na imię Ania i mam zamiar schudnąć 25kg.
Wiem, że mi się uda. Jestem mocno zdeterminowana. Dwa lata temu udało mi się schudnąć 16 kg na diecie niskowęglowodanowej, zaleconej przez lekarza. Chudłam około 1,5 kg na tydzień. Nie ćwiczyłam. W mijającym roku zaczełam ćwiczyć i uwazać co jem, zgubiłam kolejne kg, ale niestety od tamtego momentu przybrałam je na nowo. Wiem dokładnie co powinnam robić, żeby osiągnąć wyznaczony cel. Nie będzie łatwo. Na pewno będę miała chwile kryzysu i załamań, ale... dam radę. Muszę ;)
Na początku kwietnia czeka mnie operacja i do niej chciałabym ważyć chociaż 89 kg (zaczynałam wczoraj z wagą 100kg, dziś jest 99,8 kg)
Tak naprawdę to nie pamiętam kiedy ważyłam mniej niż 90kg. Pewnie jakieś 3-4 lata temu ... albo i dalej...
Mimo, że mam silną motywację, czasem będę potrzebowała wsparcia, dlatego tu jestem :) A może któraś z Was ma równie wiele kg do zrzucenia i się przyłączy ? :)
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
18 stycznia 2012, 23:18
ja może niezdrowo teraz działam ale chcę skurczyć żołądek, więc po prostu ograniczyłam jedzenie do minimum, dziś np. zjadłam śniadanie- 2 skibki chleba z nutellą :P a w pracy kilka kostek czekolady, w domu parę plastrów salami i to wszytsko co dziś zjadłam!! teraz byłam na siatkówce i jak weszłam na wagę było 70,6 :) czyli plan na styczeń zrealizuje- 69 kg :):)
Dobranoc robaczki :***
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
19 stycznia 2012, 13:15
Oj martuska to ty się głodzisz i jeszcze maż siły na grę w siatkówkę
ja głodzić bym się chyba nie potrafiła ale cóż do każdej z nas należy wybór oby osiągnąć swój Cel podziwiam cię ja choć nie jestem głodna to ciągle szukam jeszcze czegoś by skubnąć
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
19 stycznia 2012, 20:30
hej Bobuś :*:* jak dziś samopoczucie?
Jolosia a co u Ciebie??
Dziś są urodzinki mojej mamusi, więc trochę pogrzeszyłam :/ wrrrr i już jestem zła na siebie!!!!!
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
19 stycznia 2012, 21:00
JA tez pogrzeszyłam dziś były imieniny naszego proboszcza i zaprosił na kawę i jak zwykle skusiłam się na ciasto
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 2573
19 stycznia 2012, 21:28
to obie pogrzeszylysmy! jaką sobie kare wymyliślimy? :P
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
20 stycznia 2012, 13:28
E to ze mną nie jest tak źle.....bo zrobiłam wczoraj na obiad makaron z truskawkami i jogurtem i......nażarłam się jak dzika. Ale co począć. Tak na mnie działają truskawki.
Teraz siedzę i staram się coś robić, żeby nie mieć czasu na rozmyślanie o jedzeniu.
A tak po za dietą: zadzwonił dziś do mnie pan z gazety "Chwila dla ciebie" i chce napisać artykuł o naszej "aferze pierogowe". Niestety zmartwił go fakt, że do sądu trafiło pismo o umorzenie i nie ma już takiej sensacji.
Edytowany przez jalosia 20 stycznia 2012, 13:30
- Dołączył: 2010-06-27
- Miasto: Piekło
- Liczba postów: 16186
20 stycznia 2012, 13:49
jalosia ty gwiazdo nasza
a niech piszą ile się da a wież że po waszej aferze to u nas w gminie nawet na ich stronie umieścili zasady przeprowadzenia loterii ,zbiórek itp
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
20 stycznia 2012, 16:35
O, widzisz zawsze to jakiś pozytyw dla innych.
A u nas najprawdopodobniej psu na budę ta nasza sława, bo szykuje się że pierogów w tym roku nie będzie-przez sołtysa ciemote jednego.