Temat: Chcę schudnąć ponad 20 kg... zapraszam do grupy wsparcia

Witam wszystkich, odkąd pamiętam to się odchudzam. Cztery lata temu schudłam ponad 20 kg, bez większego wysiłku w trzy lub cztery miesiące. Waga utrzymywała się około 2 lata i pózniej waga wrociła a nawet więcej niż było. Muszę przyznać, ze zawsze jak o tym pomysle to jestem na siebie wsciekła, bo wygladałam tak super. Ale nic... Wyzwanie podejmuję jeszcze raz. Póki co w dwa mies. od 15 kg chciałabym zrzucic. Potem zobaczymy. Raczej zadnej konkretnej diety nie chce stosować. Przede wszystkim stawiam na zdrowe i mniejsze porcje i zero słodyczy i pepsi i coli. Bardzo proszę wszystkich o wsparcie i dołączenie do tematu. Jesli za kilka dni napisze ze mam już dość tego, to prosze o reprymendę ;) Pozdrawiam, Aleksandra

Pasek wagi

Bo wcześniej napisałaś ,że od poniedziałku zaczynasz dietę redukcyjną. 

To co napisałaś teraz to ta dieta redukcyjna?czy oczyszczajaca?bo nie mogę zakumać:P

Lenka ślicznie:)

A dziękuje :) Jutro kończę oczyszczającą a od poniedzialku redukcyjna :)

Ale to menu co podałaś, jesz teraz czy od poniedziałku?przepraszam ale nie wiem nadal

heh spoko :) to jest obecna ( czyt. oczyszczająca ;) ) jutro ją kończę :)

No właśnie a ja pytałam o redukcyjną. Czy możesz podać przykładowy jadłospis diety redukcyjnej?:)

Balbinka nie wiedziałam,że można ćwiczyć?skakałaś biegałaś?kurcze bałabym się ,ze zrobię jakąś krzywdę dziecku. ALe się nie znam, nigdy nie byłam w  ciąży:)

aaaaaaa w takim razie ja zle zrozumialam wybacz :) jutro dopiero dostane jadlospis wiec dam znac :)

Witam, jestem nowym forumowiczem. Przepraszam, że tak nieelegancko wtrącam się w temat od dawna już prowadzony, ale. Piszę tutaj, ponieważ już od dłuższego czasu zmagam się z nadwagą. Do tej pory walczyłem z tym problemem raczej nieskutecznie i wręcz z odwrotnym skutkiem. 

Na obecną chwilę udało mi się zrzuć 3 kg w przeciągu ponad 2. miesięcy i wszystko jest na dobrej drodzę, ale pojawia się ALĘ. Boję się, że mimo tych jak narazie najlepszych wyników spośród dotychczasowych prób zrzucenia kilogramów, znowu gdzieś po drodze się zatracę i zapomne o zdrowym trybie życia jak to miało miejsce w przeszłości. 

Wydaję mi się, że dlatego właśnie tutaj do Was piszę. By się dodatkowo zmotywować i nie zapomnieć o postanowionych sobie celach. W tym momencie ważę 101 kg  a chcę dojść docelowo do 80, ale po drodze przy 90 kg obiecałem sobie tatuaż - taka wewnętrzna motywacja. Jeżeli chodzi o sposób odchudzania to po prostu zmniejszyłem dostawe kalorii do organizmu, staram się odżywiać możliwie zdrowo i dodatkowo biegam, na początku był to codzienny rytułał, a teraz ruszam się raz, dwa razy w tygodniu, ze względu chyba tylko na lenistwo.  Niestety (może stety ) pracuję w domu, więc nie mam dodatkowego ruchu związanego z dotarciem i powrotem z pracy, czy też samym poruszaniu się już  w pracy.

Tak jak czytałem ten temat, to jestem pełen podziwu dla wielu osób tutaj, którym udało się zdziałać tak wiele, czyli pozbyć się wielu kilogramów - sam już teraz wiem jak jest to czasem trudne, dlatego tym bardziej podziwiam.

dziękuję bardzo, bardzo mi pomożesz. inni może też skorzystają.

Jak na maila dostajesz  to ja podam swój ,żebyś nie musiała tu tyle przepisywać. :) chyba, że nie będziesz chciała zdradzać całkowitego planu, to poproszę wówczas tylko o ogólny zarys.

dziewczyny zjadłam salatkę owocową właśnie:granat, banan, kiwi, jabłko, pomarańcza. Wszystko w kostkę i już. dobre!

dudekmch

Witam Cię:) i z mojej strony zapraszam serdecznie.Twój plan wydaje mi się w porządku z wyjątkiem biegania:( Możesz obciążyć stawy za bardzo. Zaczęłabym na Twoim miejscu od spacerow z marszami, rowerka. Pływanie jak najbardziej:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.