Temat: EKIPA KWIECIEŃ 2015

Oj tam kondycja z czasem będzie coraz lepsza i coraz lepiej będą wychodzić ćwiczenia. Cierpliwości. Nie można się demotywować. Ja dzisiaj sobie robię rest day od ćwiczeń, bo dostałam @ i mi wnętrzności skręca :D

ja melduje 3ci skalpel :) 

Gratuluje. Nie brak Ci zapału! Ja dziś 3km spacer, trochę brzuszków i squatów. Jeszcze mnie zatoki trzymają, ale już powoli wracam do żywych. 

Ja ostatnio zawaliłam na całej linii i zaczynam od nowa. Ehhhh

ja dzis robie przerwe. Nie lubie cwiczyc w soboty :)

A czy bieganie po sklepach i przymierzanie ciuchów można zaliczyć jako ćwiczenia? heheh :) ja się dzisiaj trochę nalatałam :) 

dziewczyny gratulacje ze macie zapał do ćwiczeń, ja oczywiście wymigujesz sie ze nie mam czasu , w planach mam bieganie z moja sunia

kekou ja podglądania Twoja wagę bo podobnie mamy, wiec liczę ze bedzie nam razem łatwiej, po drugiej ciąży schudłam do 75kg i jakoś odpuscilam, eee spokojnie 78 schudne itd obudziłam sie przy 83 ! No i znowu dieta, ciezko było bardzo i do 80 zeszłym, a pozniej wyjazd i wręcz nie dowiary ze wróciłam do 88kg to jest jakaś masakra, byłam u dietetyczki ale ja musze sam i teraz bardzo liczę ze spokojnie zejdzie i bedzie dobrze

Doris pewnie, ze damy rade :))

Nie wytrzymalam dzisiaj i pomierzylam sie rano. Nie ma jeszcze dwoch tyg (12dni) ale cos spodnie zaczely mi spadac i bie uwierzylam!! Spadlo po -4cm w talii, brzuchu i biodrach a w udach po 2!!! 

i zauewzylam, ze waga szybciej mi leci w pracujqce dni, gdy na sniadanie mam czas tylko na jogurt pozniej jablko i dopiero o 13 cos jem. Przewaznie kanapka z ciemnej bulki albo ryz z sosem ktory mozna tu kupic i jak wracam to jem o 17 i to koniec. Dzis wolne wiec zjadlam juz bulke na sniadanie :D ale zawsze bede miala z czego ucinac jak waga stanie