Temat: Zdrowa Rywalizacja Punktowa, cz. 40 termin 23.11-27.12

oj dziewczyny widzę że idziecie jak burza! :) tak trzymać. U mnie dzisiaj znów dyszka więc też mam dobry start.

jesli chodzi o formalności to prawie w każdej edycji przy przy punktach w klasyfikacji był zapisany spadek lub ile kto ma na plusie. Tylko jakoś ostatnio chyba nam się zapomniało :)

a co do tej edycji w której były punkty za nie przytycie w święta to pamiętam, że było to +10 dla tych którzy nie przytyli ( nie było +20 dla tych którzy schudli, z reszta chyba nie bylo takich?) Jestem za tym żeby było 10 równo dla wszystkich(którzu nie przytyli lub schudli), może to powstrzyma niektóre vitalijki od szalonego pomysłu odmawiania sobie wszystkiego w święta ;)

Na dobry początek dnia

Życzę wszystkim owocnego dnia ;-)

Dziękuję Maggie za pozytywy z samego (kurde, bardzo wczesnego!) rana :) Z pewnością się przydadzą  biorąc pod uwagę szarówę za oknem (gdzie jest mój śnieg, ja się pytam!). Na mnie czeka dziś dużo obowiązków i dużo biegania pomiędzy nimi, na szczęście wieczór mam cały dla siebie - a jutro, jutro nareszcie mam zajęcia z aerobicu, już nie mogę się doczekać! 

Witam wszystkie tak jak ja - nowe - uczestniczki i życzę dużo, dużo motywacji i samozaparcia! Damy radę, ta grupa jest świetna! :D

Maggie - to tylko porządki na przyjęcie nowej pralki. Stara się poddała po ...27 latach  Mieliśmy ją tylko na dotarcie, a ta zołza walczyła o przetrwanie jeszcze parę lat. Remontów niestety dawno nie robiłam, a taki właśnie był plan. Wszystko dopiero przede mną

Współczuję z tą pracą - znam ból pracy w niedziele, ale tak ciurkiem 7 dni uuu. Dzielna jesteś! 

Uśmiecham się do Was i znika, bo zaraz się spóźnię Fajnie, że tyle dyskutujecie!

Maggie - dzięki za motywację z rana :) U mnie dzisiaj spacer i rozciąganie. Po wczorajszym treningu musi mi ciało odpocząć, bo jutro ostrzejszy wycisk :)

Co do wpisywania wagi, to ja już nawet nie pamiętam, że było. Ktoś gdzieś pewnie zapomniał i tak poszło dalej :)

Tak piszecie o pracy...ech. I mnie się zatęskniło. Urlop mam do marca, potem jeszcze wypoczynkowy. Czy będę miała gdzie wracać tego nie wiem, bo pracodawca średnio przędzie. Ale już mi się chce :)

Trzymajcie się dalej tak porządnie jak dotychczas :)

hej

Magie fajny plan -najbardziej podoba mi sie opcja kochaj :-)

Myfonia to ci pralka! 27lat na chodzie! Moja poprzednia padła po 3latach ! 

Hivision moja bratowka też do marca odpoczywa i tez nie wiadomo co bedzie...

Witam nowe kolezanki !!!! Obysmy wytrwaly do konca w pełnym skladzie!!!!

Za oknem słońce i mrozik ;-)

Maggie dzieki za poranne pozytywy, współczuję tej pracy... :(

kaszka na co sie zapisałaś? Tzn jaki aerobik?

hivision tak czytam o tym twoim crossficie i coraz bardziej mnie to interesuje, chyba muszę się zwrócić do wujka google o wiedzę :) Chociaż się obawiam, ze to wyższa szkoła jazdy :) A co do powrotu do pracy to wcale ci się nie dziwię. Ja bym sobie zrobiła chętnie kilka miesięcy wolnego, ale jak się nie wychodzi z domu do pracy to chyba też tak fajnie nie jest.

zeberka patrz ile pomysłów w internecie:

http://konstylencja.blogspot.com/2014/12/3-swiatec...

http://elare.pl/diy-choinka-z-szyszek/

http://designyourlife.pl/misz-masz/diy-choinka-eks...

Dalej czekam na jakąś fotkę wytworu rąk Twoich :)

myfonia 27 lat to niezły wynik :) Ja mam sentyment do pralki, bo to mój pierwszy zakup do spółki z obecnym facetem. Jak ją kupiliśmy to wstawiliśmy pranie i siedzieliśmy na podłodze w łazience, piliśmy szampana i się gapiliśmy jak nasza pralka ładnie pierze - serio serio jakby to idiotycznie nie brzmiało :)

Ja dzisiaj od 5 poleciałam z tabatą, później dziarsko pomaszerowałam do pracy i zapijam herbaty owocowe wodą. Zapowiada się niezły dzień. Jak tam u Was z punktami? 

Acha do tych dziewczyn co mają chandrę zimową - ja nie odczuwam jakoś bardzo tych legendarnych endorfin po treningu, ale jak poćwiczę to lepiej mi się śpi, łatwiej wstaje i następnego dnia mam więcej zapału, także może to jest jakaś recepta na złe samopoczucie choćby nie wiem jak bardzo się nie chciało?

Kasiachochlikow - no właśnie to się tylko wydaje, że jest to wyższa szkoła jazdy. Wbrew pozorom przy dobrym trenerze wszystko da się zrobić. Ja się zakochałam :D Co do endorfin, to ja mam ogromne :) Dziś akurat spałam dobrze, ale często przez zmęczenie mam straszną noc!

Polecam medytację przed snem. Super aplikacja - calm na telefon. Odkąd na 10 minut przed snem sobie ją włączam zniknęły problemy ze spaniem :)

patajka - dzięki za info. Ja nie mam problemów ze snem :) Pojawiają się tylko jak porządnie dostanę w kość, po jakimś harcorowym wysiłku :)