- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
18 kwietnia 2012, 09:04
No właśnie wiem że w Pl jest strasznie drogie jedzenie :/ My z kolei mamy bardzo wysokie opłaty :/ ale co się dziwić - to Londyn. W sumie z prądem, gazem, tv, internetem płacimy miesięcznie 1750Funtów (a Wojtek zarabia 2000F/mies) a do tego raz w roku tax za dom = 1350F; za wodę płacimy za rok z góry 500F; za abonament tv 145F bez dofinansowania do chaty też byśmy nie dali rady z jednej pensji :/
Oskar znów chory - jakaś jelitówka od wczoraj go męczy i jest bladozielony :/
18 kwietnia 2012, 09:08
coli mu daj... w pl jest taki lek smecta i też świetnie działa.
To wam by zostało 250F?! No to faktycznie dofinansowanie jest zbawienne. No i leki dla dzieci. Ja w zimie wydaję po 400 zł miesięcznie.
Aaaaa spaprałam sobie tylko humor tymi rachunkami
![]()
, a bylam z siebie rano taka dumna że poćwiczyłam.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
18 kwietnia 2012, 09:19
No coś Ty ... nie łamać mi się tu i nie psuć sobie humoru proszę :)
Dzwoniłam do szkoły żeby go usprawiedliwić i zamiast blady powiedziałam żółty ... teraz pomyślą że ma żółtaczkę albo coś ...
Edytowany przez Olcia1975 18 kwietnia 2012, 09:22
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
18 kwietnia 2012, 09:52
:) Olcia śliczny avatar :) hehe a ja w pracy :)
no cóż życie jest strasznie drogie, i nic się z tym nie robi, wszystko drożeje a zarobi stoją ( o ile stoją ) w miejscu
ja na razie jestem na garnuszku u mamusi, a ciekawa jestem jak to będzie jak przeniesiemy się z M na swoje :(
Nova fajnie, że waga w dół poszła :) ja dzisiaj kontrolnie weszłam na wagę i stoi :(((
Nova takie życie a ćwiczenia piękne, więc się nie dołuj :)
18 kwietnia 2012, 09:57
Dzięki kochane
![]()
.
Właśnie szamie grzankę bez dodatków - dawno nic takiego nie jadłam i nawet mi smakuje.
A co do wagi to pamiętaj że ja zbijam to co było ponad pasek - a jeszcze mi zostało troszkę. Dalej się zastanawiam nad tymi wymiarami - dlaczego one nie wzrosły??? chyba że wszystko mi w głowę i kostki idzie - tego przecież nie mierzę
![]()
.
Edit: W nawiązaniu do tego naszego bujania się, w moim przypadku 4-5 kg góra dół - okrutnie bawi mnie jak laski piszą że chcą schudnąć 5 kg i robią wielką awanturę. Albo że przytyły 1 kg w przeciągu 2 tyg. Mi skoki 4-5 kg zdarzają się jak tylko diety nie pilnuję przez tydzień.
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 18 kwietnia 2012, 10:16
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
18 kwietnia 2012, 10:18
Grzankę bez dodatków?
ja zastanawiam się nad kupnem tostera :)
Nova czym najlepiej impregnować drewno z zewnątrz ? czytałam, że sadolin jest dobry
aaa ja zapomniałam zabrać karteczkę z pomiarami
Nova tak myślę, że to pewnie jakieś złogi w jelitach bo dość szybko też to gubisz, albo masz powaloną wagę :( ewentualnie zbierasz wodę no choroba 4-5 kg to sporo
Edytowany przez Agatek169 18 kwietnia 2012, 10:21
18 kwietnia 2012, 10:58
Agatek - no niespecjalnie szybko, szybko to nabieram kg. Po pierwszym dniu dania sobie w tyłek i diety zwykle idzie około 0,5 do 1 kg, więc przypuszczam, że to zaleganie w jelitach. Potem to już idzie gorzej, i jak dochodzę do 77 to staje wszystko. Teraz bazuję na kopenhaskiej ale z dodatkowym zastrzykiem kalorii, żeby nie głodzić organizmu. Może dlatego pierwszego dnia poszło 1,3 kg.
W sumie każdy preparat jest dobry czy sadolin czy drewnochron. Tak naprawdę to bez znaczenia. Osobiście ja bym się zastanawiała między lakierobejcą a olejem lub woskiem. Lakierobejca nadaje kolor ale nie każda penetruje dogłębnie. Wosk lub olej mocniej wnika w drewno i zamyka pory. Jedno i drugie trzeba co kilka lat powtórzyć. Zależy jeszcze co chcesz "malować". Coś na temat:
http://www.dom.pl/impregnacja-drewna.html http://www.pogodaducha.pl/7811 - coś do śmiechu
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 18 kwietnia 2012, 10:59
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
18 kwietnia 2012, 12:33
Hihihi, ale fajne, ale ja bym się chyba posikała ze strachu gdyby mi tak ludzie wokół padali jak muchy
18 kwietnia 2012, 13:16
ja bym umarła ze śmiechu i ze wstydu na raz - że mam tak nieświeży oddech